Mati ja mam motylka tak nazywa się bydleja pomarańczowego środek ciemny ale jak dla mnie to nie ciekawy kolor miałam 4 kolorki ale mi umarzły.Także robiłam sadzonki rozdałam.A wiesz że na zimę ich się kopczykuje jak róże.
Widzę że masz zamiar zrobić konkretne zakupy i to jakie piękne co do miejsca to się nie martw, dla chcącego nie ma nic trudnego....zawsze się gdzieś wciśnie
Mateusz - ale ładne roślinki wyszukujesz i roślinne chciejstwa rosną
Budlei skrętolistnej nie mam (jeszcze),a tą druga Sungold mam od jesieni i
ciekawa jestem czy przezimowała
Witaj MATEUSZU
Budleja skętolistna piękna ale trzeba mieć duży ogród. Ja niestety nie mam
miejsca. Jeżeli chodzi o dróżki to zachęcam do ich zrobienia.
Po pierwsze odpada plewienie tychże, po drugie na ich tle wyglądają
ładnie rośliny.
Miłej niedzieli
Mateuszu, jak napisałam wcześniej, żółtą Sungold mogę się podzielić jak przeżyły sadzonki. Mam też budleję o kolorowych liściach Harlequin, ta bez problemu zimuje już w strefie 5. Mam ją drugą zimę, zeszłą przetrwała bez żadnego okrycia.