
Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne.cz.1
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Na pewno nie przegrzejesz się się przy obecnej pogodzie
Może tak widły z żaglem do sie połaczyć to same przekopią.

- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Nie ma mowy o przegrzaniu- po północy zaczęło strasznie wiać, pada deszcz lub deszcz ze śniegiem i nawet jeszcze dzisiaj krokiem na zewnątrz nie byłam
ale w późniejszych godzinach chociaż w tunelu podziałam z chłopakami 


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Jeśli się sieje coś na zielony nawóz, to nie przekopujemy tego jak zakwitnie tylko kosimy i pozwalamy rosnąć dalej. Tak samo jak np. siejemy ogórki to zaraz po zbiorze nie wyrywamy ich i siejemy następne tylko użytkujemy je przez cały sezon. Trzeba tylko dobrać odpowiednią roślinę do czasu jaki ma rosnąć. na krótki czas dobra jest np gorczyca, na dłuższy termin kilku miesięczny grubonasienne motylkowe np. łubin, peluszka, jeśli siejemy jesienia to dobrze jest wysiać np wykę ozimą z jakimś zbożem, a jeśli to ma być całoroczna uprawa to najlepsza jest koniczyna, na słabe gleby koniczyna biała. Kiedy zakwitnie trzeba skosić, żeby azot zgromadzony w korzeniach nie przeszedł do nasion. w roku trzy pokosy, późną jesienią wszystko przekopać. Oczywiście to co skosimy komppostujemy z innymi chwastami , na następny rok bardzo dobry nawóz.
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 21 lut 2015, o 00:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kraków\zabierzów bocheński
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Orientuje sie ktos moze czy saletrzak zawiera chlorki?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13896
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Wystarczy wpisać w google saletrzak skład i wyskakuje wiele stron.
Saletrzak zawiera w sobie azotan amonu, węglan wapnia i węglan magnezu.
Nie ma tam chlorków.

Saletrzak zawiera w sobie azotan amonu, węglan wapnia i węglan magnezu.
Nie ma tam chlorków.

-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Sorry, ale głupotą by było kosić i zbierać zienony nawóz z pola. Po to jest siany, żeby wzbogacał glebę. Zabierając go z pola zabierasz składniki pokarmowe ale też pozbawiasz ją organiki. Wymieszany z glebą będzie się stopniowo rozkładał, wniesie składniki i poprawi strukturę gleby, utrzyma wilgoć, będzie pożywką dla pożytecznej mikroflory. A swoją drogą to próbowałeś całorocznej uprawy gorczycy, gryki, łubinu lub bobiku. Wiesz jak duży będzie z nich drugi pokos. A ile suchej masy daje biała koniczyna.dyrydyry7 pisze:Jeśli się sieje coś na zielony nawóz, to nie przekopujemy tego jak zakwitnie tylko kosimy i pozwalamy rosnąć dalej. Tak samo jak np. siejemy ogórki to zaraz po zbiorze nie wyrywamy ich i siejemy następne tylko użytkujemy je przez cały sezon. Trzeba tylko dobrać odpowiednią roślinę do czasu jaki ma rosnąć. na krótki czas dobra jest np gorczyca, na dłuższy termin kilku miesięczny grubonasienne motylkowe np. łubin, peluszka, jeśli siejemy jesienia to dobrze jest wysiać np wykę ozimą z jakimś zbożem, a jeśli to ma być całoroczna uprawa to najlepsza jest koniczyna, na słabe gleby koniczyna biała. Kiedy zakwitnie trzeba skosić, żeby azot zgromadzony w korzeniach nie przeszedł do nasion. w roku trzy pokosy, późną jesienią wszystko przekopać. Oczywiście to co skosimy komppostujemy z innymi chwastami , na następny rok bardzo dobry nawóz.
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Napiszę jeszcze raz, może zrozumiesz "Oczywiście to co skosimy komppostujemy z innymi chwastami , na następny rok bardzo dobry nawóz." , to znaczy , że to co skosimy zbieramy na jedno miejsce , najlepiej z innymi odpadkami organicznymi, bo świeży pokos ma tendencję do zbijania się i czekamy spokojnie aż się przekompostuje. wtedy takim kompostem nawozimy rośliny. WIęc nie "zabieram go z pola" tylko zbieram , żeby oddaać w formie przerobionej.
Wyraźnie też pisałem, że na różne terminy siejemy różne rośliny, na najkrótszy termin kilkutygodniowy można siać gorczycę, na kilkumiesięczny łubin , przyykładowo we wrześniu gorczyca ale jeśli mamy wolną ziemię już w sierpniu to lepiej łubin. Jeżeli chcemy wysiać coś jesienia a zasadniczy plon będzie późną wiosną to dobra jest wyka ozima, siejemy wykę jesienią a ona wiosną ładnie nam wyrośnie. Przy odłogowaniu rocznym najlepsza jest koniczyna, którą kosimy kiedy kwitnie. Dlaczego to jest lepsze od przekopania? Na korzeniach roślin z tej rodziny są brodawki bakterii, które przyswajają azot z powietrza. Każdy kto wyrwie koniczyne może zaobserwować na jej korzonkach drobne kilkumilimetrowe brodawki. ten związany azot w formie białek przekazywany jest nasionom , jeśli skosimy roślinę to zamiast przekazywać substancję nasionom dalej są gromadzone w korzeniach. I w korzeniach odkłada się najwięcej wszystkich substancji kiedy przekopiemy koniczynę jesienią będziemy mieli podwójny zysk to co kompostowaliśmy po koszeniu i to co zostało w korzeniach.
Wyraźnie też pisałem, że na różne terminy siejemy różne rośliny, na najkrótszy termin kilkutygodniowy można siać gorczycę, na kilkumiesięczny łubin , przyykładowo we wrześniu gorczyca ale jeśli mamy wolną ziemię już w sierpniu to lepiej łubin. Jeżeli chcemy wysiać coś jesienia a zasadniczy plon będzie późną wiosną to dobra jest wyka ozima, siejemy wykę jesienią a ona wiosną ładnie nam wyrośnie. Przy odłogowaniu rocznym najlepsza jest koniczyna, którą kosimy kiedy kwitnie. Dlaczego to jest lepsze od przekopania? Na korzeniach roślin z tej rodziny są brodawki bakterii, które przyswajają azot z powietrza. Każdy kto wyrwie koniczyne może zaobserwować na jej korzonkach drobne kilkumilimetrowe brodawki. ten związany azot w formie białek przekazywany jest nasionom , jeśli skosimy roślinę to zamiast przekazywać substancję nasionom dalej są gromadzone w korzeniach. I w korzeniach odkłada się najwięcej wszystkich substancji kiedy przekopiemy koniczynę jesienią będziemy mieli podwójny zysk to co kompostowaliśmy po koszeniu i to co zostało w korzeniach.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Odnosimy się do konkretnego przypadku, 4 arów piaszczystej ziemi Andzi458. Więc po co piszesz jej o odłogowaniu skoro ta ziemia nie jest uprawiana od kilku lat. Andzia ma ten rok na wzbogacenie gleby i poprawienie jej struktury. Tam trzeba wprowadzić jak najwięcej substancji organicznej. Nawozy zielone to nie tylko azot, na którym się koncentrujesz. Pozostaję przy swoim, poplon powinien pozostawać i rozkładać się w glebie.
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
I bądź tu człowieku mądry
Może jeszcze ktoś się wypowie? Bo ja już nic nie wiem 


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Pomodormen!
Zastanawiam się nad powyższą dyskusją, bo sama jestem tym zainteresowana. Na części pola posiałam gorczycę - tam będą pomidory, papryka i ogórki (chyba, że się dowiem, że gorczyca szkodzi tym roślinom). Zamierzam część zieloną ściąć, przekompostować na przyszły rok, a korzenie wyrwać/przelecieć glebogryzarką i zostawić/????
Rośliny sadzę w dołkach/rowach zasypanych kompostem.
Posiałam też nostrzyk na części, która odpoczywa cały rok. Planowałam ścinać, wynosić na kompost, a roślinie dać dalej rosnąć,..., na jesień przyorać. Uzyskany z rośliny kompost trafi znowu na pole w przyszłym roku.
Miałam dwa lata temu posianą końcem lipca facelię, przeoraną z zieleniną jesienią i kolejnego roku sadziłam na niej pomidory - przy kopaniu ziemi w maju śmierdziało niemiłosiernie - widać było gałązki facelii w bryłach ziemi jak skamieliny
.
Zastanawiam się nad powyższą dyskusją, bo sama jestem tym zainteresowana. Na części pola posiałam gorczycę - tam będą pomidory, papryka i ogórki (chyba, że się dowiem, że gorczyca szkodzi tym roślinom). Zamierzam część zieloną ściąć, przekompostować na przyszły rok, a korzenie wyrwać/przelecieć glebogryzarką i zostawić/????
Rośliny sadzę w dołkach/rowach zasypanych kompostem.
Posiałam też nostrzyk na części, która odpoczywa cały rok. Planowałam ścinać, wynosić na kompost, a roślinie dać dalej rosnąć,..., na jesień przyorać. Uzyskany z rośliny kompost trafi znowu na pole w przyszłym roku.
Miałam dwa lata temu posianą końcem lipca facelię, przeoraną z zieleniną jesienią i kolejnego roku sadziłam na niej pomidory - przy kopaniu ziemi w maju śmierdziało niemiłosiernie - widać było gałązki facelii w bryłach ziemi jak skamieliny

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Z facelią miałaś tak jak jest z obornikiem danym jesienią i przyoranym, na wiosnę dalej jest w ziemi bo nie miał kiedy się rozłożyć. A jak rosły pomidory na tej facelii?
Twój przypadek jest zupełnie inny, będziesz uprawiała pomidory bezpośrednio po nawozie zielonym. W związu z tym nie możesz wprowadzić zbyt dużo zieleniny do gleby. Wszystko zależy od tego jak szybko gorczyca urośnie. Optymalnie byłoby ściąć gorczycę glebogryzarką na 3 tygodnie przed sadzeniem pomidorów. Do tego czasu raczej gorczyca nie urośnie zbyt duża i można ją zostawić w całości na polu. Jeśli chcesz ją trzymać aż do sadzenia pomidorów to chyba będziesz musiała ją zabrać z pola, oczywiście bez korzeni. Ale to nie jest dobre rozwiązanie bo duża gorczyca, szczególnie jak już zawiążę pąki kwiatowe, zabierze sporo papu z pola.
Twój przypadek jest zupełnie inny, będziesz uprawiała pomidory bezpośrednio po nawozie zielonym. W związu z tym nie możesz wprowadzić zbyt dużo zieleniny do gleby. Wszystko zależy od tego jak szybko gorczyca urośnie. Optymalnie byłoby ściąć gorczycę glebogryzarką na 3 tygodnie przed sadzeniem pomidorów. Do tego czasu raczej gorczyca nie urośnie zbyt duża i można ją zostawić w całości na polu. Jeśli chcesz ją trzymać aż do sadzenia pomidorów to chyba będziesz musiała ją zabrać z pola, oczywiście bez korzeni. Ale to nie jest dobre rozwiązanie bo duża gorczyca, szczególnie jak już zawiążę pąki kwiatowe, zabierze sporo papu z pola.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Pomidory posadziłam dając dużo kompostu (wykopany "rów", położone pomidory, przysypane kompostem). Na początku rosły ładnie, ładnie wiązały, potem już szara na kwiatkach, zaraza na liściach,... Trudno powiedzieć, czy facelia miała swój wpływ na te początki, czy czerpały z kompostu. To nie był "normalny" rok
.

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Miejmy nadzieję, że te nienormalne lata nie staną sie normalnymi w naszym klimacie.
Skąd miałaś nasiona nostrzyka?
Skąd miałaś nasiona nostrzyka?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Nostrzyk biały dwuletni, cena 26 zł za kilogram kupione w pierwszym na liście:
http://www.sopex.net/sklepy.php
http://www.sopex.net/sklepy.php
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Czyli szukać w ogrodniczych.
Dziekuje.
