Dziś będzie coś dla zwolenników ukorzeniania w wodzie
W moim ukochanym sklepie z wyposażeniem do uprawy fiołków (Castoramie) na dziale z kołkami i wiertłami znalazłam takie cuda:
Tuleje siatkowe

Rzuciłam się na nie od razu i wpakowałam do koszyka 10 szt. Mój mężuś patrzył na mnie podejrzliwie i jak stwierdził "nie kumam jak to można wykorzystać przy fiołkach".
Otóż, można
Wkładamy do środka listek, tak, żeby nie dotykał dna...
...i wstawiamy do pojemniczka z wodą.
Można wstawić kilka listków, pamiętając oczywiście o opisaniu odmian
Rozwiązanie genialne w swej prostocie
Wygoda polega na tym, że listek nie opiera się o podłoże, dzięki czemu zmniejsza się szansa na gnicie i łodyżka pozostaje prosta. Dzięki przejrzystej siateczce możemy na bieżąco obserwować pojawienie się korzonków.