Pod bocianim...... ogród 2015
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Ciekawa jestem co posadziłaś ?
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Na tych zdjęciach lepiej widać wrzesień i początek jesieni ale wcale nie po opadających liściach, bo tych nie pokazujesz ale po światłocieniu. Uwielbiam takie zdjęcia, gdzie słońce i cień "tańczą" na roślinach! A to domena jesieni 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42318
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Pięknie kwitną Ci róże
Dorotko czy wiesz może jak nazywa się żółta z drugiego zdjęcia?

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25208
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
A dlaczego likwidowałaś całą rabatę?
Masz rację z tym automatem, ale ja jestem niecierpliwa.
To chyba właśnie wina braku czasu, zawsze gdzieś pędzę
Masz rację z tym automatem, ale ja jestem niecierpliwa.
To chyba właśnie wina braku czasu, zawsze gdzieś pędzę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
A ja znowu z doskoku. Myślałam, że czas szkoły już mam za sobą, jednak się myliłam
. Jak dzieci chodzą do szkoły to mam wrażenie jakbym podstawówkę powtarzała
.
Na działce w sobotę i niedzielę porobiłam trochę porządków, zerwałam resztę ogórków, zlikwidowałam już całość pola ogórkowego, jeżyny, maliny w słoiczkach(ciekawa jestem jak długo jeszcze będą owocować). Przesadziłam trochę krzaków, kończyłam likwidację rabaty. I podlewanie , podlewanie , ta czynność zajmuje najwięcej czasu, u mnie nic nie padało.
Andrzeju sami byliśmy zaskoczeni i to jak pozytywnie. Brzozy wcześniej już dawały kozaki, ale żeby prawdziwki upodobały sobie moje lipy, to był szok.
Mam nadzieję na powtórkę.
Dziękuję za pochwały,
czerwienię się, szczególnie jak słyszę od takiego profesjonalisty ogrodowego jak Ty. Mój oród raz lepiej , raz gorzej, ale mój zapał do niego też czasami szwankuje, trochę przestrzeni przecież jest do ogarnięcia, a ja zarobiona. W tym roku mało robiłam w ogrodzie, oprócz pielenia, podlewania.
Teraz stawiam na ozdobne krzewy, a kwiaty będą uzupełnieniem.
Elu u mnie też te o jasnych się rozłażą , a ciemne na razie mam małe więc nie wiem jak będą w kępach wyglądać. Zobaczymy. Wydaje mi się że może i ciężar kwiatów , bo naprawdę są imponujące, ale też może ilość nawodnienia na to wpływa.? Pytasz co posadziłam, nie dużo ale zawsze coś
.
Więc tak: Ogniki dwa rodzaje Red i Orange, pięciornik Pink Queen przy wodzie, Krzewuszkę Cudowną Rosea- może ta nie wymarznie, Pęcherzyca Sumer Wine Seward, Jeżówka Duble Decker, Żylistek Strawbery Fields, dokupiłam borówki Bluecrop( bo jestem z niej zadowolona ) i nową Patriot, Dereń jadalny i Świdośliwę. Tyle.
Marto zazdrościłam Twojego lasku grzybkowego i patrz jaka niespodzianka mnie spotkała
. Dziękuję, wiesz że większość roślin w ogrodzie to Twoja zasługa
i mam tu na FO naprawdę dużo mistrzów do naśladowania, uczenia się , staram się skorzystać z każdej rady, a u Ciebie zawsze ich mnóstwo.
Grażynko pytasz o tę różę?

to jest Amber Sun, taka żywotna w tym roku, cały czas kwitnie.
Aspirynce jest dobrze pod dębem, ale dopiero teraz w sierpniu tak piękne pokazała oblicze, wcześniej jej ciężko szło, pewnie to sprawa suszy i cienia bo siedzi tam już 3 rok.
Florianie masz rację, brawo za spostrzegawczość
. Ja też uwielbiam te widoki, bardzo żałuję, że nie zrobiłam żadnego zdjęcia w ten weekend, było piękne światło i jeszcze coś kwitnie.
Marysiu, dopiero teraz niektóre ruszyły, tj. w sierpniu. Niektóre bardzo długo się zbierały po przemarznięciu wiosennym, niektóre niestety nie przetrwały, bo odbiły ale to dziczki po niżej szczepienia, a niektóre dają czadu
dopiero teraz. Ta druga żółta to Arthur Bell jedna z tych co dopiero w sierpni się porządnie zregenerowała. Cudna jest.
Gosia też tak mam, jedno zacznę, po drodze coś zrobię, potem drugie, a potem jeszcze szukanie. Kurcze już chyba każdy wie u mnie w rodzinie , że jak biegam po ogrodzie i się rozglądam to znaczy że szukam swoich pazurków
. Właśnie tak jest, tu podetnę, tam drapnę, tam kopnę a potem szukam narzędzi, masakra.
To samo jest z aparatem, spokój tylko może nas uratować.
Czemu likwidowałam całość rabaty, w sumie to też się zastanawiałam , jak już ostatnią roślinkę wykopałam
.
Nie miałam za bardzo pomysłu na ten bałagan na niej, tam dużo cienia, przeszkadzała przy podlewaniu, wąż łamał kwiaty. Teraz wszystkie kwiaty znalazły nowe miejscówki a tam będą bukszpany przy murku warzywniaka i trawka. To będzie dobre miejsce na postawienie kolejnej ławki w cieniu
.


Na działce w sobotę i niedzielę porobiłam trochę porządków, zerwałam resztę ogórków, zlikwidowałam już całość pola ogórkowego, jeżyny, maliny w słoiczkach(ciekawa jestem jak długo jeszcze będą owocować). Przesadziłam trochę krzaków, kończyłam likwidację rabaty. I podlewanie , podlewanie , ta czynność zajmuje najwięcej czasu, u mnie nic nie padało.
Andrzeju sami byliśmy zaskoczeni i to jak pozytywnie. Brzozy wcześniej już dawały kozaki, ale żeby prawdziwki upodobały sobie moje lipy, to był szok.


Dziękuję za pochwały,

Teraz stawiam na ozdobne krzewy, a kwiaty będą uzupełnieniem.
Elu u mnie też te o jasnych się rozłażą , a ciemne na razie mam małe więc nie wiem jak będą w kępach wyglądać. Zobaczymy. Wydaje mi się że może i ciężar kwiatów , bo naprawdę są imponujące, ale też może ilość nawodnienia na to wpływa.? Pytasz co posadziłam, nie dużo ale zawsze coś

Więc tak: Ogniki dwa rodzaje Red i Orange, pięciornik Pink Queen przy wodzie, Krzewuszkę Cudowną Rosea- może ta nie wymarznie, Pęcherzyca Sumer Wine Seward, Jeżówka Duble Decker, Żylistek Strawbery Fields, dokupiłam borówki Bluecrop( bo jestem z niej zadowolona ) i nową Patriot, Dereń jadalny i Świdośliwę. Tyle.
Marto zazdrościłam Twojego lasku grzybkowego i patrz jaka niespodzianka mnie spotkała



Grażynko pytasz o tę różę?

to jest Amber Sun, taka żywotna w tym roku, cały czas kwitnie.
Aspirynce jest dobrze pod dębem, ale dopiero teraz w sierpniu tak piękne pokazała oblicze, wcześniej jej ciężko szło, pewnie to sprawa suszy i cienia bo siedzi tam już 3 rok.
Florianie masz rację, brawo za spostrzegawczość

Marysiu, dopiero teraz niektóre ruszyły, tj. w sierpniu. Niektóre bardzo długo się zbierały po przemarznięciu wiosennym, niektóre niestety nie przetrwały, bo odbiły ale to dziczki po niżej szczepienia, a niektóre dają czadu

Gosia też tak mam, jedno zacznę, po drodze coś zrobię, potem drugie, a potem jeszcze szukanie. Kurcze już chyba każdy wie u mnie w rodzinie , że jak biegam po ogrodzie i się rozglądam to znaczy że szukam swoich pazurków


Czemu likwidowałam całość rabaty, w sumie to też się zastanawiałam , jak już ostatnią roślinkę wykopałam


Nie miałam za bardzo pomysłu na ten bałagan na niej, tam dużo cienia, przeszkadzała przy podlewaniu, wąż łamał kwiaty. Teraz wszystkie kwiaty znalazły nowe miejscówki a tam będą bukszpany przy murku warzywniaka i trawka. To będzie dobre miejsce na postawienie kolejnej ławki w cieniu

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Witaj Dorotko,ja też ciągle wszystko gubię w ogrodzie,wystarczy ,że mnie ktoś zawoła walnę sekatorem gdzie stoję i idę ,a jak wracam ,często na drugi dzień to nic nie wiem gdzie co jest ,już tyle razy obiecywałam sobie ,że tak nie będę robić ,ale na nic moje obiecanki,człowiek taki jest wyrywny,że masakra,pozdrawiam i miłego dnia życzę 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko, tak, o tą właśnie mi chodziło.
Muszę o niej poczytać troszkę, bo nie znam jej.
Podstawówka od nowa ?.....
.....fajnie tak przypomnieć sobie dzieciństwo.
Już też kończę z przetworami i szykuję ogród do zimy, oby przyszła jak najpóżniej, bo nie przepadam za nią.
Muszę o niej poczytać troszkę, bo nie znam jej.
Podstawówka od nowa ?.....

Już też kończę z przetworami i szykuję ogród do zimy, oby przyszła jak najpóżniej, bo nie przepadam za nią.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
A mnie tam wcale to powtarzanie podstawówki nie bawi. Tym bardziej, ze ja uczyłam się sama i nie miałam z tym problemu, a moja czwórka dzieci- jakby w drugą stronę. Jak nie dogonię, nie dopilnuję, nie przepytam...
Ale podstawówka to i tak pikuś w porównaniu z wyższym stopniem edukacji 


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11949
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko poprawki na rabatach pewnie zawsze będą konieczne.
Róż zaserwowałaś sporo i pięknie pokazane.
Aspirin mam dwie, mam nadzieję, że też doczekam ładnych krzaków. Bodziszek tak pięknie kwitnie.
Rozchodnik lubi się pokładać, jak zbyt dokarmiany.
Pozdrawiam 





- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko ,świetnie że kupiłaś borówkę Patriot ,bo to dobrze owocująca odmiana ,no i świetnie że masz derenia . Naleweczka będzie pycha ,a dżemik do mięsa z derenia jest po prostu smakowity ,sama robiłam .Nasadziłas tego trochę ,ale będzie z tego pożytek ,że palce lizać .Pozdrawiam i pogody życzę . 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Grażynko jest naprawdę fajna róża i wytrzymała, u mnie naprawdę mają trudne warunki. Ona ma taki bursztynowy kolorek w odcieniach.
Ja wiem czy fajnie wracać do podstawówki
nie za bardzo mi się to uśmiecha. Ale takie życie.
Mariola Ty wiesz o czym mówię, ja też sama się uczyłam i chętnie, a nad Julką trzeba stać , zero swojej inicjatywy i chęci do lekcji. Bo jak mówi ona musi mieć czas na swoje rzeczy (czyt. pierdółki )a nie tylko lekcje i lekcje.
Soniu róż nie mam dużo , ale te wytrwale kwitną i cieszą. Bodziszki są piękne, uwielbiam ich oczy zerkające z cienia. Dokarmiany?, e tam ja nic pod niego nie sypałam, w ogóle w tym roku mało nawoziłam pod wszystkie kwiaty..
Elu o to dobrze, tak się zastanawiałam nad tą Patriot, ale jak mówisz dobry wybór, to teraz czekać na owocki
. Co do dereni bo kupiłam dwa, pewnie trzeba będzie parę latek poczekać, ale już poproszę od Ciebie( bo zapomnę) te przepisy na naleweczkę - nigdy nie piłam , no i na ten dżemik. O dereniówce nie raz słyszałam, ale o dżemiku z dereni do mięsa pierwsze słyszę. Proszę o przepisy na PW lub maila.
Udanego weekendu i pogody też wszystkim życzę. Z tego co słyszałam ma padać, ulga od podlewania środka, ale pod drzewami pewnie trzeba z wężem działać. Przyszły tulipany , olbrzymie, ale jeszcze nie będę wsadzać, bo październik ma być ciepły, poczekam. Dalej trzeba będzie ogarnąć warzywniak, skosić trawę bo 3 tyg. nie koszona, no i chyba z liliami trzeba uciekać już na dół oczka. Ciekawa jestem czy znajdzie się chętny żeby tam wleźć , ja do tych zaskrońców , nie mówię nawet o zimnej wodzie, nie wejdę.
A niedawno było tak pięknie, słońca życzę

Ja wiem czy fajnie wracać do podstawówki


Mariola Ty wiesz o czym mówię, ja też sama się uczyłam i chętnie, a nad Julką trzeba stać , zero swojej inicjatywy i chęci do lekcji. Bo jak mówi ona musi mieć czas na swoje rzeczy (czyt. pierdółki )a nie tylko lekcje i lekcje.
Soniu róż nie mam dużo , ale te wytrwale kwitną i cieszą. Bodziszki są piękne, uwielbiam ich oczy zerkające z cienia. Dokarmiany?, e tam ja nic pod niego nie sypałam, w ogóle w tym roku mało nawoziłam pod wszystkie kwiaty..

Elu o to dobrze, tak się zastanawiałam nad tą Patriot, ale jak mówisz dobry wybór, to teraz czekać na owocki

Udanego weekendu i pogody też wszystkim życzę. Z tego co słyszałam ma padać, ulga od podlewania środka, ale pod drzewami pewnie trzeba z wężem działać. Przyszły tulipany , olbrzymie, ale jeszcze nie będę wsadzać, bo październik ma być ciepły, poczekam. Dalej trzeba będzie ogarnąć warzywniak, skosić trawę bo 3 tyg. nie koszona, no i chyba z liliami trzeba uciekać już na dół oczka. Ciekawa jestem czy znajdzie się chętny żeby tam wleźć , ja do tych zaskrońców , nie mówię nawet o zimnej wodzie, nie wejdę.

A niedawno było tak pięknie, słońca życzę


- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Fajne sielskie klimaty no i ta perspektywa za płotem!
Nawet nie wiesz, jak muszę się nagimnastykować z aparatem w ogrodzie, by nie wszedł mi w kadr dom któregoś sąsiada lub inne słupy, płoty itp. 


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42318
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko mam nadzieję, że jednak ogród podlało, bo u mnie wczoraj ulewa była. Z różami u mnie podobnie tzn z wyjątkiem strat, bo na ogół wyszły wszystkie, ale nisko ścięte wiosną w lecie dopiero kwitły, a nie wiem dlaczego niektóre co nie ucierpiały kwitnienia nie powtarzają 

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko ,wieczorem wpadnę na pw . No i mamy juz niestety jesień , a może stety bo odpoczniemy trochę w domowych pieleszach .To też ma swoje dobre strony . Pozdrawiam 
