Iskrowe domowe

[ivonar]

To ja mam tak. Jak kupuję coś nowego, to M wygląda tak I najchętniej zrobiłby
Jak już mam w domu, to zdarza się, że słyszę:
- A to małe, to żółknie czy tak ma być?
Albo:
- Nie możliwe, liście mają korzenie!
Znaczy, nie jest tak źle

[iskraiskra]

Haha dobre

Ja to chyba wolałabym jednak żeby ktoś mnie hamował zwłaszcza jak wpadam na pomysł żeby wstawić wielką pergolę z donicami do salonu lub pragnę przedłużyć blat barkowy co by wstawić nań monsterę, która po rozrośnięciu zawali całą kuchnię
Btw..szczepkę tej monstery i tak zamówiłam

ach i właśnie.. hoja mi zrzuciła dwa kwiatki nierozkwitnięte..chyba przez to ,że musiałam ją nieco przesunąć..za to jeden kwiatek się rozwinął i pachnie cudnie ! Jest biały z ciemnoróżowym środkiem..cudaczek

a syngonium i epipremnum wstawione w hydro rośnie jak na drożdżach, a w wodzie uparciuchy nie chciały się zbytnio ukorzenić. Mam też uparte szczepki scindapsusa i hoyi tricolorki ,które ani myślą o korzonkach. Bardzo mi przykro ,bo wszystko inne na czym mi średnio zależało puszcza korzonki, a te wymarzone nic ! Nawet ułamany suchy pęd hoyi wypuszcza liścia a te łobuzy jak osiołki !

[onectica]

No przecież zima jest, przyjdzie wiosna, to ruszą na pewno

[iskraiskra]

Och oby nie zgniły prędzej do tego czasu

A tak się sprawy mają u mnie

Cuuudowna moja monstera adansonii Nie mogę dojść do tego czemu nie chce liści rozwijać..tzn rozwija ale baardzo wolnoo baaaardzooo... chyba ciut jej za zimno. No ale lepszego miejsca chwilowo nie mam.


Cissus amazonica, który kojarzy mi się ze smoczym językiem




Philodendron scandens też się rozrasta w zastraszającym tempie

o.. a tak się rośnie w hydro !

a tak to wygladalo 18.02


a to to jest taka uparte syngonium..właściwie to złoślicha..właściwie to złośnica ;)


No i hoja.. teraz juz po kwiatkach mogę stwierdzić co to za panna. Mniemam, że to carnosa



(polecam kliknąć na zdjęcie wtedy otworzy się większe )

Zachorowałam jeszcze na tego kwiata i nie mogę go namierzyć w necie co to jest..
https://images81.fotosik.pl/1007/9c2f631ae19b4b49.jpg

[zabkamarta]

Monstera bardzo ładna. Może ma zbyt niską wilgotność powietrza, ale jak jest w hydro to raczej jej to nie grozi. hoja ten ładna, bardzo delikatna kolorystyka no i śliczne foto a i smocze języczki bardzo ladniutkie

PS roślinki super, ale najbardziej lubię oglądać Twoje foto

[*Kasia]

Nie jestem pewna, czy u monstery przyczyna tkwi w temperaturze, bo posiadam syngonium, które robi ten sam numer a stoi w miejscu bardzo ciepłym.

[iskraiskra]

Tzn ona ogólnie rośnie.. może jej to hydro nie odpowiada, bo na moje oko, to ona nie rosła w nim od szczepki ? W ogóle z tym hydro to też były przeboje, bo w nim spleśniała przez jedną noc.

a syngonium to też mam takie ze zwiniętym listkim i o ! wypuszcza drugi, ukorzenia się a tego nie.. i tak będzie siedział ze zwiniętym

[iskraiskra]

Och dostałam dziś pięknego zamiokulkasa !
Takiego dużego,ładnego, ze sklepu.. nie jest pokiereszowany ani do ratowania.. i robali nie widać, tylko znowu 300km dalej na mnie czeka.
no normalnie aż dziwnie mi , bo ostatnio mam sporo roślin w naprawdę niezłym stanie. Jedyne co to przesadzić i nie ubić ale wiosna już blisko, więc poczekam z miesiąc z przesadzaniem, zwłaszcza, że sporo roboty z tym będzie.

[zabkamarta]

Hehe Ty jeszcze masz miejsce ale nie śmieje się sama teraz czekam na dostawę w przyszłym tygodniu storczyków do mojego orchidarium

[iskraiskra]

Hah no właśnie mam takie jedno miejsce puste , niezbyt słoneczne w sam raz dla niego
Uohoho dostawa do orchidarium?
czekam na foteczki zatem

[iskraiskra]

Dziś widziałam syngonium , które do mnie przyjedzie za tydzień.Jest bardzo powydłużane, bo chyba za ciemno miało i do przesadzenia na już, ale coś tam nawet listki wypuszcza.Muszę o nie zadbać , bo to pamiątka po mojej babci..
Dracena szczęśliwie znalazła dom, ale jest też ogromniasty hibiskus i dwie gigantyczne kilkunastoletnie paprocie, ale nie mam gdzie ich wstawić, a tak bym chciała choć jedną zabrać żeby nie zostały na klatce..ech

[onectica]

A ja właśnie podarowałam koleżance krzaczora hibiskusa, bo mi już pół okna zajmował, a też nie mam gdzie trzymać
Ale już kolejnej małej gałązce korzonki rosną

[iskraiskra]

A to jest właśnie fajne jak można sobie zwolnić miejsce a jednocześnie zrobić komuś przyjemność Ja teź mam takiego hibka co mu wszystkie liście wyżarły wciorstniaki i odbił ze zdwojoną siłą.
Aaale widziałam kiedyś hibiskusa drzewo..serio gigant ze dwa metry wysokości miał i przepięknie obsypany kwiatami.