Truskawki - cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7854
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Truskawki - cz.5
Konkretnie to chodzi mi o te dojrzewające truskawki na pierwszym planie ?
Ani przez chwilę nie podejrzewałam Cię, że te nieużytki są Twoje . Ten teren obok to raczej już nie do odzyskania na uprawy, aż żal. Pełno już drzewek samosiejek - tylko napalm! Takie tereny widziałam z okien pociągu na trasie Dębica - Rzeszów - masakra. I pomyśleć jeszcze kilka dekad temu o głupią miedzę ludzie po sądach się ciągali.
Ani przez chwilę nie podejrzewałam Cię, że te nieużytki są Twoje . Ten teren obok to raczej już nie do odzyskania na uprawy, aż żal. Pełno już drzewek samosiejek - tylko napalm! Takie tereny widziałam z okien pociągu na trasie Dębica - Rzeszów - masakra. I pomyśleć jeszcze kilka dekad temu o głupią miedzę ludzie po sądach się ciągali.
Pozdrawiam! Gienia.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Truskawki - cz.5
Zdjęcia są z takiej perspektywy że nie widać z przodu prawie lasu brzozowo-dębowego.Korzenie przy granicy wrastają na moją stronę.
Ale wracając do tematu,te najwcześniej dojrzewały i są najsmaczniejsze - słodziutkie mocno aromatyczne.To odmiana Kristina.
Ale wracając do tematu,te najwcześniej dojrzewały i są najsmaczniejsze - słodziutkie mocno aromatyczne.To odmiana Kristina.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7854
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Truskawki - cz.5
OOO, super. Cieszę się , że słodkie i wczesne bo właśnie przy ostatnich zakupach sadzonek dostałam bonus - 5 szt Kristiny
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9896
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Truskawki - cz.5
Wczoraj okrywałam nowe nasadzenia .
Na mnie z dwóch stron śliwka mirabelka naciera . Co roku przycinamy co się da .
Rozmowy z dzierżawcami niewiele dają , oczywiście rozmowy pokojowe .
Właścicielka zupełnie się nie interesuje .Szkoda słów .
Na mnie z dwóch stron śliwka mirabelka naciera . Co roku przycinamy co się da .
Rozmowy z dzierżawcami niewiele dają , oczywiście rozmowy pokojowe .
Właścicielka zupełnie się nie interesuje .Szkoda słów .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 636
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Truskawki - cz.5
W tym roku kupiłem w szkółce Vibrant , Pegasus , San Andreas oraz Christine( 29.05 ) która dojrzewa ok. 7 dni po Vibrant , a Cristina to odmiana późna która dojrzewa ok. 15-20 czerwca .
Czy Kristina to 3 odmiana o podobnej nazwie to tego nie wiem ?
Szkoda że nie mieli Rumby .
Czy Kristina to 3 odmiana o podobnej nazwie to tego nie wiem ?
Szkoda że nie mieli Rumby .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7854
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Truskawki - cz.5
Christina, Cristina, Kristina - to chyba to samo. A nazwy na metkach wypisują pracownicy, piszą tak jak słyszą. Przy moich sadzonkach byl pasek z nazwą Kristina ( o ile dobrze pamiętam) od Niewczasow Trudno by mi było jednoznacznie określić termin dojrzewania jeśli truskawka zaczyna dojrzewać końcem maja a kończy końcem czerwca. No bo jaki? Wczesny, późny?
Rumba u Niewczasow była tylko w sprzedaży hurtowej. Można było ją kupić w sklepach ogrodniczych.
Rumba u Niewczasow była tylko w sprzedaży hurtowej. Można było ją kupić w sklepach ogrodniczych.
Pozdrawiam! Gienia.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Truskawki - cz.5
Doprecyzuję (literówkę ) która się wkradła u mnie Gieniu.Odmiana u mnie to Christine,pierwsze owoce dojrzałe miała końcem maja.Jest też odmiana Cristina(późniejsza-po Florence którą dawno temu sadziłem)Z tego co wiem to są te dwie o podobno brzmiącej nazwie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7854
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Truskawki - cz.5
No to ok, czyli ja mam Christinę, tylko taka jest u Niewczasów. Na papierku wciśniętym w sadzonki (jako bonus) miałam Kristina.
Pozdrawiam! Gienia.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Truskawki - cz.6
Witajcie!
Strasznie dawno nie było mnie na tym forum, nawet nie przypuszczałam, że tak dobrze się ma, w dobie fb
Przeczytałam całą część 5 o truskawkach i nabrałam ochoty na powrót do uprawy (bo wnuki )
Najpierw podzielę się info, które odmiany miałam i które się sprawdziły lub nie:
1. Honeoye - absolutnie najgorsza odmiana smakowo dla mnie. Zawsze kwaśna, nikt nie chciał jeść (chyba dwa sezony miałam)
2. Kent - słodka, ale nie dało się jej zjeść dużo bo jakaś taka mdlącą (za mało aromatu i kwasku?) Już nie pamiętam tak dokładnie o co z tym smakiem chodziło, ale pamiętam rozczarowanie po początkowym zachwycie, że taka słodka.
3. Elkat - oj to była niezła truskawka. Pierwsze ogromne, później średnie, dobra w smaku (nie zachwycająca, ale naprawdę przyzwoita,mogłaby być odrobinę słodsza), bezproblemowa.
3. Kama - oj nie, owoce gniły na potęgę, w smaku były ok, ale co z tego...
4. Korona - całkiem dobra, ale z jakichś powodów nie pamiętam jej dokładnie i chyba jej nie wybiorę.
5. Polka - chyba ulubioną, bardzo dobry smak i ogólnie
6. Elsanta - nie zachwyciła mnie jakoś, ale nie pamiętam dlaczego (chyba za kwaśna, ale głowy nie dam).
7. Ania - powtarzająca - dobry smak, ale chyba za mało wody miały, ogólnie polecam, słodka i aromatyczna. Ładny kolor owoców. Miałam też jakieś powtarzające od koleżanki, ona nie pamiętała odmiany, ale nie widziałam różnicy - być może to ta sama odmiana.
Jakoś tam mi przezimowały zupełnie nie zabezpieczone, w doniczkach, zobaczymy, czy dobrze ruszą.
Miałam zamiar pójść w powtarzające tylko, ale kurczę chciałabym mieć wysyp owoców w czerwcu
No więc chciałabym Rumbę (ale nigdzie nie widzę ofert detalicznych), Polkę, pewnie Elkat, jakieś wczesne, może Christine, Ariadnę (o ile znajdę), Marę z powtarzających (miały być inne, ale chyba słyszę się na Marę po waszych poleceniach) no i coś z późniejszych - polecicie coś?
Smak jest kryterium nadrzędnym
Bardzo wam dziękuję za dzielenie się doświadczeniami - super się czytało!
Strasznie dawno nie było mnie na tym forum, nawet nie przypuszczałam, że tak dobrze się ma, w dobie fb
Przeczytałam całą część 5 o truskawkach i nabrałam ochoty na powrót do uprawy (bo wnuki )
Najpierw podzielę się info, które odmiany miałam i które się sprawdziły lub nie:
1. Honeoye - absolutnie najgorsza odmiana smakowo dla mnie. Zawsze kwaśna, nikt nie chciał jeść (chyba dwa sezony miałam)
2. Kent - słodka, ale nie dało się jej zjeść dużo bo jakaś taka mdlącą (za mało aromatu i kwasku?) Już nie pamiętam tak dokładnie o co z tym smakiem chodziło, ale pamiętam rozczarowanie po początkowym zachwycie, że taka słodka.
3. Elkat - oj to była niezła truskawka. Pierwsze ogromne, później średnie, dobra w smaku (nie zachwycająca, ale naprawdę przyzwoita,mogłaby być odrobinę słodsza), bezproblemowa.
3. Kama - oj nie, owoce gniły na potęgę, w smaku były ok, ale co z tego...
4. Korona - całkiem dobra, ale z jakichś powodów nie pamiętam jej dokładnie i chyba jej nie wybiorę.
5. Polka - chyba ulubioną, bardzo dobry smak i ogólnie
6. Elsanta - nie zachwyciła mnie jakoś, ale nie pamiętam dlaczego (chyba za kwaśna, ale głowy nie dam).
7. Ania - powtarzająca - dobry smak, ale chyba za mało wody miały, ogólnie polecam, słodka i aromatyczna. Ładny kolor owoców. Miałam też jakieś powtarzające od koleżanki, ona nie pamiętała odmiany, ale nie widziałam różnicy - być może to ta sama odmiana.
Jakoś tam mi przezimowały zupełnie nie zabezpieczone, w doniczkach, zobaczymy, czy dobrze ruszą.
Miałam zamiar pójść w powtarzające tylko, ale kurczę chciałabym mieć wysyp owoców w czerwcu
No więc chciałabym Rumbę (ale nigdzie nie widzę ofert detalicznych), Polkę, pewnie Elkat, jakieś wczesne, może Christine, Ariadnę (o ile znajdę), Marę z powtarzających (miały być inne, ale chyba słyszę się na Marę po waszych poleceniach) no i coś z późniejszych - polecicie coś?
Smak jest kryterium nadrzędnym
Bardzo wam dziękuję za dzielenie się doświadczeniami - super się czytało!
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1007
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Truskawki - cz.6
Moje truskawki okryłam onduliną 2 tygodnie temu.
Piękne krzaki się zrobiły. Będą przykryte aż zaczną kwitnąć.
Piękne krzaki się zrobiły. Będą przykryte aż zaczną kwitnąć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9896
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Truskawki - cz.6
Dominikams , szukaj detalicznych ofert odmiany Allegro .
Kilka dni temu przy czyszczeniu truskawek zauważyłam , że Kupczycha ma już pąki kwiatowe .
Kilka dni temu przy czyszczeniu truskawek zauważyłam , że Kupczycha ma już pąki kwiatowe .
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 721
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Truskawki - cz.6
Przezimowałem i ukorzeniłem truskawki z pobranych wąsów na jesień , dzisiaj spojrzałem to wszystkie ruszyły z wegetacją nie spodziewałem sie tego
W sumie na zewnątrz jest zimniej i ostatnio były przymrozki , to wegetacja wygląda na podobnym poziomie .
Ciekawe czy się wszystkie przyjmą , jak je niedługo posadzę .
Pogoda ma być piękna
W sumie na zewnątrz jest zimniej i ostatnio były przymrozki , to wegetacja wygląda na podobnym poziomie .
Ciekawe czy się wszystkie przyjmą , jak je niedługo posadzę .
Pogoda ma być piękna
Pozdrawiam Robert :-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7854
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Truskawki - cz.6
Adas11, pisałeś, że kupiłeś w ub. roku Vibranta, jakie wrażenia smakowe ? A może ktoś też ma tę odmianę?
Siostra poinformowała mnie, że kupiła 2 szt Vibranta. Ok 2 szt , myślę - gdzieś się upchnie. Wkrótce okazało się to jest dwie paletki po 10 szt !!!!!
Siostra poinformowała mnie, że kupiła 2 szt Vibranta. Ok 2 szt , myślę - gdzieś się upchnie. Wkrótce okazało się to jest dwie paletki po 10 szt !!!!!
Pozdrawiam! Gienia.