W.o... Psach 5cz. (2008.05-2008.10)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
bobi
500p
500p
Posty: 767
Od: 12 maja 2006, o 09:00
Lokalizacja: Poznań

Post »

Soniu, Kefirowe ujęcia fantasytczne, a klimaty? 8) ... boskie ... ;:215

Erazmie, Bonus - fajne imię :) ... ma bardzo pozytywne przesłanie :D
Pozdrawiam, Baśka
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Pozwolę sobie i ja przedstawić Wam członka naszej rodziny :)
Przyszła na świat w lutym 2002 r. , a do nas 8 tygodni później. Miałam szanse dokonać wyboru pieska u hodowcy i ona okazała się najlepsza :)

Obrazek

A jak się u nas znalazła ?
Moja młodsza córka Ola od urodzenia ;) miała totalnego hyzia na punkcie psów, chyba u mnie w brzuchu już kochała psy :D Oczywiście męczyła nas "od zawsze", że chce pieska, ale poczatkowo traktowaliśmy to jako dziecięce "chciejstwa bez możliwości realizacji", potem tłumaczyliśmy, że jest za mała na opiekowanie się pieskiem, a my nie będziemy sobie brali na głowę nowego obowiązku...
Ola zbierała więc pluszowe psiaki - innych zabawek nie tolerowała, pisała opowiadania i wiersze, malowała i rysowała obrazki, których bohaterami były oczywiście psy, ale jak napisała do gazety regionalnej (Expresu Ilustrowanego) list o swojej miłości do psów i że rodzice nie chcą jej psa kupić - i gazeta to wydrukowała - to polegliśmy.
Najpierw oczywiście delikatnie podpytywaliśmy jakie pieski się jej podobają - stanęło, że średniej wielkości, wesołe, mądre, i żeby mogła je uczyć sztuczek :)
Wybór był trudny, ale ponieważ sąsiedzi mieli pieska rasy foksterier gładkowłosy i Oli się bardzo podobał, postanowiliśmy znaleźć podobnego. Łatwo nie było, ale w końcu znaleźliśmy hodowcę i kupiliśmy wymarzonego szczeniaczka - żeby niespodzianka była pełna, kazaliśmy Oli pomóc wyjąć zakupy z bagażnika samochodu - a tam było posłanie dla pieska - była okropnie zdziwiona, a potem dopadła do drzwi, a tam - sunia była taka malutka, że stojąc na tylnych łapkach widać było przez szybę tylko kawałek noska. Możecie sobie wyobrazić ten wariacki taniec jaki odczyniła moja córka, ze szczęścia i radości :)

Obrazek Obrazek

I od pierwszej chwili ten nowy członek naszej rodziny zawojował wszystkich. Moje córki uczyły ją kindersztuby - nie wolno jej zjadać niczego , co nie jest w jej misce, bez pozwolenia (niestety bywa, że łakomstwo bierze góre, a i żebractwo też skutkuje ;), ale wtedy dostaje "opieprz" :) , potrafi znakomicie aportować piłeczkę - praktycznie "do ręki", daje "głos"na żądanie, siada i leży, jak długo trzeba - polecenia można jej wydawac głosem lub pokazać ruchem dłoni. Jest posłuszna (ale jak coś ją zaintryguje, to reaguje troche oporniej :) w ogóle wydaje się, że ona rozumie co do niej mówimy.
Ubóstwia biegi za piłką i jest to dla niej najwyższa nagroda :) I bardzo lubi "szukać" - wtedy jej ogonek rusza się jak kamerton - i bawić się w ganianego. Ma hopla na punkcie wody i włazi do wszystkiego "co mokre". Wytarzać się też lubi, a jako piesek z rasy myśliwskiej niekiedy dla "zatuszowania" swojego zapachu wybiera niezbyt "atrakcyjne" miejsca do tego wytarzania się :)
Jako norowiec ma genetycznie dobry nos na szkodniki - upolowała juz krety, myszy, szczura, i... obce kury pałętające się na jej terenie, a jak coś wyczuje to potrafi pilnowac (warować) nawet pół dnia.

Obrazek Obrazek

Poza tym jest wesołym, radosnym pieskiem, bez którego nie wyobrażamy sobie życia i którego rozpuszczamy na ile tylko się da :)
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Ewko sądząc po zdjęciach i fajnej relacji to ten piesek jest radością dla całej rodzinki ;:226
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Pięny piesek, i od razu z całą historią. A z tą gazeta to Was córa załatwiła :D , taki donos ;:191
I jak tu nie wierzyć w siłę mediów ( i słowa pisanego).
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

No właśnie, Danko :) To właściwie niewychowawczo pokazywać, że donosy mają taką siłę sprawczą ;:2 ale w tym jednym wypadku - do wybaczenia ...

Soniu, ona jest naprawdę kimś ważnym dla nas i bardzo ją kochamy i rozpuszczamy , bo cała nasza rodzinka to psiarze :)
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ojejku ... jaką masz śliczną sunię, Ewo ;:215 . Jeśli się nie mylę to Jack Russell Terrier ?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jack_Russell_Terrier

To naprawdę przeurocze psiaczki ;:168 . Bawiłam się z nimi swego czasu u ogródkowego sąsiada .
Super wesoła i pojętna suczka (nawet z medalami) i czworo rozkosznych szczeniąt.
Już nawet przymierzałam się do jednego, ale niestety mam staruszka kundelka i nie było możliwości :(

Sami zobaczcie jakie to słodkie pieski :

Obrazek Obrazek

Oby Ci się dobrze chowała suczka, Ewo - pozdrawiam Cię i ślę mizianko dla suni :D :D :D
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Dzięki Aneczko, Zorka była zdziwiona, skąd to dodatkowe mizianko, ale podobało sie jej :)
Moja sunia to foksterier gładkowłosy Tricolor( czasami zwany też krótkowłosym)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Foksterier ... w%C5%82osy

ale też z rodu psów myśliwskich. Jej mama jest świetna na polowaniach - o tym opowiadał nam hodowca :) My widzimy, że ona też ma "to coś" w genach, bo potrafi świetnie poszukiwać, a za jakimś zwierzakiem potrafi wejść w taką dziurę (i sie nie boi), że już nie raz dziękowaliśmy opatrzności, że ma taki mocny ogon za który mogliśmy ją wyciągać :)) Prawdziwy norowiec :) a przy tym te pieski (teriery) są niebywale wesołe, wytrzymałe i lubią się bawić.
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Też mogę potwierdzić, że teriery to wspaniałe psy (jak wszystkie chyba), a energii i radości życia to mają za trzech. Jak moja Layla. Niby waży dwa kilo, a szaleje cały dzień.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Prześliczna :) prawdziwa Modelka i Dama :) Cudo...
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Modelka, owszem, ale nie dama, tylko zwykły diabełek :twisted:
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

DankaWS pisze: Niby waży dwa kilo, a szaleje cały dzień.
w takim razie mój Sziran to około 23-25 takich Layli.... ;:214
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ave pisze: ...
Moja sunia to foksterier gładkowłosy Tricolor( czasami zwany też krótkowłosym)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Foksterier ... w%C5%82osy

... a przy tym te pieski (teriery) są niebywale wesołe, wytrzymałe i lubią się bawić.
Dzięki za info, Ewuniu. Na pierwszy rzut oka te dwie rasy wydają się podobne, dopiero po dokładniejszym przyjrzeniu sie, widać, że jednak są różnice - małe, ale są.
Co nie zmienia faktu, że ... i tak Ci zazdroszczę takiej kochanej psiuni ;:109

Pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ave, wspaniała sunia i jaka świetna historia :lol: faktycznie niezły sposób sobie Córka wymyśliła żeby Rodzice wreszcie zgodzili się na pieska :wink: bardzo fajne zdjęcia ukazujące zawadiacki charakter foksterierki :lol:

DankaWS, nie chcę nic mówić ale moja królica waży tyle co Twoja Layla :shock: a pewnie będzie jeszcze większa bo ma dopiero pół roku :shock: cieżko mi sobie wyobrazić takie maleństwo przy moim prawie 40 kilogramowym goldenie :oops:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”