Rozmnażanie powojników z nasion

[amitka]

Gratuluję. Ale te, które szybko wykiełkowały, to były te NN?

[survivor26]

Ewo, a wstawisz zdjęcia kiełków? Ja swoje butelki z powojnikami przestawiłam do ciepłego i coś tam się kluje, ale cieniutkie i malutkie, być może chwasty, bo ziemię z ogrodową mieszałam.

[Rewi]

Są to powojniki NN, siewek jest już około 22 Najszybszym sposobem kiełkują gdy wstawia się na 2-3 dni do lodówki potem mocno podlewamy i w wysoką temp. kiełkują w ciągu tygodnia. Te które zostawiłam w lodówce jeszcze nawet nie nabrzmiały, a te co są w szopie w ogóle nic się nie dzieje.

[mewa]

No to lecę przynieść doniczki z balkonu do domu - już trochę tam stoją , więc może coś z tego będzie.
te co stoją w domu to nic nie wyrasta

[Iga33]

Ja też swoje przestawiłam do cieplejszego klimatu, a i tak nic nie ma na razie... Ale nie wpadam w panikę, bo z tego co czytałam, tak bywa...

[mewa]

guzik nic nie wyroslo -a że blokują miejsce na parapecie to poszly z powrotem na balkon - w nosie je mam .
Wsadziłam wielkokwiatowego bez przemrażania i dziś zobaczyłam, że jedno nasionko wybija się

[Iga33]

Zazdroszczę... ucieszyłoby mnie nawet jedno...

[mewa]

Iguś - wsadziłam 6 nasionek z włoskami do kubeczka - zrosiłam i zamknęłam drugim- po 8 dniach zobaczyłam kiełek.
To powojnik Julka - dostałam w tym roku od forumki - Nie były przemrażane - zbierane jesienią

[Rewi]

Gratulacje

[Iga33]

Iguś - wsadziłam 6 nasionek z włoskami do kubeczka - zrosiłam i zamknęłam drugim- po 8 dniach zobaczyłam kiełek.
To powojnik Julka - dostałam w tym roku od forumki - Nie były przemrażane - zbierane jesienią

Zazdroszczę...
Ale liczę, że i moje się zlitują... Są to wielkokwiatowe, a te chyba najtrudniej. Zamówiłam chyba także 2 te łatwiejsze.. Więc może w końcu się doczekam i ja czegoś..

[survivor26]

U mnie Vino, Radar Love i JP II trzeci miesiąc siedzą w ziemi i nic...tzn. już chyba nie siedzą, bo po rozgrzebaniu śladu brak, doniczek nie wyrzucam, może po 2 latach magicznie się objawią, ale z dalszymi siewami daję sobie spokój

[mewa]

U mnie juz 4 sztuki Madame Julia Correvon rosną w kubeczkach

[Rewi]

O zapominałam o moich muszę ten busz jakoś popikować