Wężymord ( skorzonera )
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wężymord ( skorzonera )
Kasia - kusisz, kusisz. W takim razie w kolejnym sezonie ląduje też u mnie w ziemii
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Wężymord ( skorzonera )
Asia tak . Tylko muszę podlać ją, bo wszystkie ułamałam przy wykopywaniu .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wężymord ( skorzonera )
A jaką miała grubość u Ciebie? U mnie takie chudzinki porosły.. To chyba wina braku przerywki.
Re: Wężymord ( skorzonera )
U mnie też gęstawo rosną. Nie wiem, do czego porównać , żeby mniej więcej było wiadomo . Może do tubki kleju w sztyfcie , takiego większego ( bo akurat taki mam pod ręką ).
Szerokość ok. 3cm, niektóre chudsze.
Szerokość ok. 3cm, niektóre chudsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wężymord ( skorzonera )
3cm to super rozmiar, moje mają góra 1cm najgrubsze, takie chucherka po 0,5 na ogół. Co nie zmienia faktu że całkiem smaczne.
Re: Wężymord ( skorzonera )
Racja, smaczne i to bardzo. Tylko obieranie kłopotliwe. Pierwszym razem obierałam bez rękawiczek .
Więcej tego nie zrobię .
Więcej tego nie zrobię .
Re: Wężymord ( skorzonera )
Ja skorzonerę najpierw gotuję a potem obieram, unikam wyciekania mleczka.
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 27 sty 2009, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Wężymord ( skorzonera )
Ja też wysiałam sobie w tym roku, z ciekawości, to warzywko.
Kilka mi urosło i już bym chciała spróbować, ale miałam kłopoty z wyciągnięciem.
Urwała mi się sama nać, a korzenia ani trochę. Z resztą nie mocowałam się jakoś bardzo. Nawet kopałam łopatką i gmerałam grubym kijem w ziemi obok korzenia, żeby było łatwiej wyciągnąć, ale gdzie tam
Kilka mi urosło i już bym chciała spróbować, ale miałam kłopoty z wyciągnięciem.
Urwała mi się sama nać, a korzenia ani trochę. Z resztą nie mocowałam się jakoś bardzo. Nawet kopałam łopatką i gmerałam grubym kijem w ziemi obok korzenia, żeby było łatwiej wyciągnąć, ale gdzie tam
Moje ozdobne z liści i kwitnące:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Wężymord ( skorzonera )
Gdy wykopywałem pierwszy raz skorzonerę , to wykopywałem wzdłuż pierwszego rzędu głęboki rów aby właśnie uniknąć łamania kruchego warzywa . Kolejne rządki tak samo odkopywałem , tylko na drugą stronę . Efekt był dobry , robota szła wartko , ale po tym wszystkim powstała ogromna transzeja , gdzie mógłby czołg wjechać ...
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wężymord ( skorzonera )
To tak z ciekawości - na jaką długość średnio rośnie? Bo może jak będę sadzić na wiosnę, to posieję na redlinach?
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Wężymord ( skorzonera )
Aga, moje mają ok. 30 cm. Można uprawiać na płask, a na redlinach to nawet zalecają.
Na pierwszej stronie tego wątku przemek1136 pisał, że na redlinach mogą urosnąć nawet do 45 cm.
Nataliaada, ja swoją przed drugim wykopaniem podlałam bardzo mocno. Większość się nie złamała .
Na pierwszej stronie tego wątku przemek1136 pisał, że na redlinach mogą urosnąć nawet do 45 cm.
Nataliaada, ja swoją przed drugim wykopaniem podlałam bardzo mocno. Większość się nie złamała .
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wężymord ( skorzonera )
to strasznie długie jest!
Prawdę mówiąc myślałam, że będzie mniej więcej jak dłuższa marchewka
A rzeczywiście smakowo podobna do szparagów?
-- 4 paź 2012, o 17:38 --
Ps. I teraz więm czemu wężymord - węży - bo długaśna, połączone z mord - bo się trzeba nieźle umordować, żeby takie długaśne z ziemi wyciągnąć
Prawdę mówiąc myślałam, że będzie mniej więcej jak dłuższa marchewka
A rzeczywiście smakowo podobna do szparagów?
-- 4 paź 2012, o 17:38 --
Ps. I teraz więm czemu wężymord - węży - bo długaśna, połączone z mord - bo się trzeba nieźle umordować, żeby takie długaśne z ziemi wyciągnąć
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Wężymord ( skorzonera )
My też się zachwycamy skorzonerą. Kopałam widłami i kilka niestety pękło. Obierałam, jak tu ktoś zalecał, w wodzie z octem. Bez rękawiczek. I nie było problemu.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia