Hydrożel
Re: Hydrożel
Kilka niezależnych badań wykazało, że hydrożele praktycznie nie działają jako zapasowe źródło wody dla roslin. Poza tym rozkładają się do neurotoksycznych i kancerogennych akrylamidów.
Re: Hydrożel
Czyli stosowanie do uprawy warzyw to głupota? Powinno być ostrzeżenie na opakowaniu..jjdj pisze:Poza tym rozkładają się do neurotoksycznych i kancerogennych akrylamidów.
Hydrożel stosowałam do skrzynek balkonowych z pelargoniami oraz do donic z passiflorą.
Wkrótce przesadzanie roślin domowych oraz robienie skrzynek i donic na zewnątrz, chyba warto rozejrzeć się za bardziej naturalnymi materiałami jako dodatek do podłoża - perlit i wermikulit są dostępne w popularnych centrach budowlanych, w przystępnych cenach.
Ciekawi mnie natomiast sposób pozyskania powyższych materiałów, czy to rzadkie skały, skąd i w jaki sposób są wydobywane, czy nie rozkopywany jest (wydobycie pewnie odkrywkowo) jakiś cenny kawałek ziemi na innym kontynencie...?
Tak na szybko znalazłam w necie, że perlit to skała wulkaniczna, obrobiona później termicznie - w Europie wydobywa się ją głównie na terenie Słowacji, Węgier oraz Grecji, np. perlit ekspandowany produkowany w Polsce przez Perlipol zawiera minerał pochodzący ze Słowacji, dokładnie Koszyce (informacja z atestu PZH o braku zagrożenia dla zdrowia człowieka, ze strony powyższej firmy).
Wermikulit jest ilastym minerałem, obrobionym następnie termicznie, i w naturze występuje np. w RPA, Chinach, na Uralu, w Ameryce Południowej (w Brazylii i Argentynie), a także w USA oraz Australii, nie znalazłam, czy są bliżej położone złoża, tzn. w Europie.
Re: Hydrożel
Perlit nie służy do zatrzymywania ekstra wody w podłożu. Wermikulit ją podobno gromadzi, ale z czasem traci swoje właściwości. Oba służą raczej do napowietrzenia podłoży.
Nic nie da jeśli przestaniesz używać tych materiałów, by ratowa planetę. Są wykorzystywane w budownictwie i będą wydobywane na masową skalę.
Podobnie jest z włóknem kokosowym, które ma być ekologiczną alternatywą dla torfu. Tylko nikt nie zdaje sobie sprawy ile wody jest marnowane przy jego produkcji. Choroby układu oddechowego pracowników, zanieczyszczenie ferm palmowych nawozami - w końcu zabieramy to co powinno się rozłozyć i nawozić palmy. Plus 'nieekologiczny' transport.
Do skrzynek może przetestuj gąbkę florystyczną lub taką do kąpieli pociętą na kawałki.
Nic nie da jeśli przestaniesz używać tych materiałów, by ratowa planetę. Są wykorzystywane w budownictwie i będą wydobywane na masową skalę.
Podobnie jest z włóknem kokosowym, które ma być ekologiczną alternatywą dla torfu. Tylko nikt nie zdaje sobie sprawy ile wody jest marnowane przy jego produkcji. Choroby układu oddechowego pracowników, zanieczyszczenie ferm palmowych nawozami - w końcu zabieramy to co powinno się rozłozyć i nawozić palmy. Plus 'nieekologiczny' transport.
Do skrzynek może przetestuj gąbkę florystyczną lub taką do kąpieli pociętą na kawałki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Hydrożel
Jeżeli skrzynka balkonowa ma pojemność np 10 litrów, to sypiąc do niej 1kg hydrożelu, który może zgromadzić 300 x więcej wody niż sam waży, nie oznacza, że można będzie wlać do niej 300 l wody . Każde podłoże ma określoną pojemność wodną i powietrzną i jeżeli jedna z nich rośnie to druga maleje. Wermikulit czy gąbka w podłożu też nie zastąpi regularnego podlewania. Jedyna możliwość to kupić skrzynki z systemem nawadniania.
Re: Hydrożel
Nie zamierzam ratować planety, dociekliwość to nic złego po prostu w kwestii zagadnień ogólnoekologicznych warto dbać o "własny ogródek" w przenośni i dosłownie Sporadycznie np. kupuję torf, zawsze zastanawiam się z jakiego torfowiska to przybyło, jaką drogą.. Byłam kiedyś na dawnym terenie po masowym wydobyciu torfu, krajobraz księżycowy, regeneracja takiego terenu i powrót do czynnego torfowiska prawie niemożliwa. Produkuję własny kompost i od jakiegoś czasu stosuję obornik i dobrze się z tym czuję
Poczytałam o tych materiałach, znaczy o perlicie i tym drugim, i faktycznie główne zastosowanie to budownictwo, pewnie zastosowanie w naszych ogródkach to znikomy procent.. Ale piszą o perlicie również w kontekście magazynowania wody i że skuteczność tych materiałów nie maleje.. Chyba się skuszę na kupno kilku woreczków, żeby zobaczyć co toto jest.
Hydrożel u mnie zmniejszył częstotliwość podlewania w skrzynkach na południowej ścianie budynku, chociaż ręki bym sobie nie dała uciąć, czy to jego zasługa, po prostu lato było wyjątkowo pochmurne i chłodne, w porównaniu z suszami z poprzednich dwóch sezonów, kiedy to musiałam raz a nawet dwa razy dziennie podlewać rośliny w skrzynkach (koszmar..), a tego lata to jak mi się przypomniało, zwykle co kilka dni.
A skrzynki z systemem nawadniania kuszą mnie od dawna..
Poczytałam o tych materiałach, znaczy o perlicie i tym drugim, i faktycznie główne zastosowanie to budownictwo, pewnie zastosowanie w naszych ogródkach to znikomy procent.. Ale piszą o perlicie również w kontekście magazynowania wody i że skuteczność tych materiałów nie maleje.. Chyba się skuszę na kupno kilku woreczków, żeby zobaczyć co toto jest.
Hydrożel u mnie zmniejszył częstotliwość podlewania w skrzynkach na południowej ścianie budynku, chociaż ręki bym sobie nie dała uciąć, czy to jego zasługa, po prostu lato było wyjątkowo pochmurne i chłodne, w porównaniu z suszami z poprzednich dwóch sezonów, kiedy to musiałam raz a nawet dwa razy dziennie podlewać rośliny w skrzynkach (koszmar..), a tego lata to jak mi się przypomniało, zwykle co kilka dni.
A skrzynki z systemem nawadniania kuszą mnie od dawna..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Hydrożel
Lato było faktycznie deszczowe i wodę z podstawek pod skrzynkami z pelargoniami wylewałem chyba tyle samo razy co i podlewałem. Wystawa południowozachodnia.
Re: Hydrożel
Deszczowe lato było? Przez 6 tygodni jak byłem w Polsce padało 2 razy. W międzyczasie wynosiłem konewkami ze studni 1000l wody prawie codziennie.
Re: Hydrożel
Jjdj, faktycznie na Lubelszczyznie w tym roku sucho, ale w reszcie kraju, w centrum, sezon był niezwykle udany, w łódzkiem deszcze były na tyle systematyczne, że prawie w ogóle nie podlewałam, natomiast skrzynki i donice przy domu mam pod okapem dachu, mimo że trzeba było podlewać to nie było takiej patelni jak w latach poprzednich.
Re: Hydrożel
No widzisz, u mnie hydrożele nie pomagały gdy upały po kilka tygodni z krótkimi przerwami trwały, W ogrodzie tylko ściółkowanie pomaga, chociaż mimo wilgoci w ziemi części nadziemne roślin np. mieczyki byly usmażone.
Rośliny pojemnikowe to 2-3 razy dziennie podlewanie. Niektóre donice z hydrożelem, mimo to rośliny potrzebowały częstego podlewania, tak jak te bez. Mokre lato to chyba w 1997 r mieliśmy.
Rośliny pojemnikowe to 2-3 razy dziennie podlewanie. Niektóre donice z hydrożelem, mimo to rośliny potrzebowały częstego podlewania, tak jak te bez. Mokre lato to chyba w 1997 r mieliśmy.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hydrożel
To masz za małe doniczki, hydrożel bardzo dobrze magazynuje wodę, ale cudów nie robi. Jeśli podlewanie jest konieczne kilka razy dziennie to może pomyśl o jakimś nawadnianiu kropelkowym czy innym.
BTW gdzie można o tej rakotwórczości hydrożelu poczytać?
BTW gdzie można o tej rakotwórczości hydrożelu poczytać?
Re: Hydrożel
25-35 litrowe donice za małe? W basenie mam sadzić?
Na tyle donic co mam nie byłoby jak się poruszać między przewodami z wodą.
W google scholar chyba to czytałem. Oczywiście nie po polsku, u nas tylko artykuły zachwalające wszystko.
Na tyle donic co mam nie byłoby jak się poruszać między przewodami z wodą.
W google scholar chyba to czytałem. Oczywiście nie po polsku, u nas tylko artykuły zachwalające wszystko.
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 15 sie 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Przeźmierowo
Re: Hydrożel
jjdj : nic nie gromadzi extra wody co naturalne. Perlit dzięki swojej strukturze zatrzymuje i oddaje wodę w czasie i zapotrzebowaniu. Ja u siebie widzę różnicę tam gdzie jest i nie ma perlitu. Przynajmniej nie szkodzę sobie hydrożelem, który należy wymieniać.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Hydrożel
Czy ktoś wylewał kiedyś hydrożel taki jak dla dzieci ( typu glibi) pod jakieś rośliny?
I z jakim skutkiem?
I z jakim skutkiem?