Roczne oczko w głowie

[Olusia]

Mons ja bym nie ryzykowała zimowania w gruncie.
Psiankę traktuje się tak jak datury lub fuksje.

[Mons]

O kurcze powiem Ci Aleksandro , że nie czytałam nic jeszcze na temat psianek . Była w okropnym stanie, trochę stała u mnie w donicy zapomniana , przesadziłam ją od razu pięknie odbiła więc wywnioskowałam , że przezimuje w gruncie bo to silna roslina. No ale chyba trzeba ją będzie wykopać , dziękuję za info.
Poczytam jeszcze i zatroszczę się o nią bo naprawdę robi wrażenie.

Marivszu dziękuję za pochwały . Ja wrzosy i w ogóle kwaśnolubne uwielbiam niestety tej zimy nie przetrwały piękne wrzośce i chyba już z nich zrezygnuję , zresztą u mnie jeszcze działka nie obrośnięta tujami i bardzo mocno wieje, może dlatego. Kupiłam w tamtym roku 8 sadzonek wrzośców różowych i fioletowych.W sklepie wyglądały bajecznie i nawet po posadzeniu pięknie się przyjęły , przekwitły i tyle ich widziałam-wielka szkoda , bo biły kolorem po oczach.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny

[marivsz]

Mon to się dziwię bo u mnie wrzośce to rosną lepiej niż wrzosy, a kwitły już w lutym. Teraz zawiązują już kwiatostany.

[Mons]

Ale Ci dobrze Marivszu . Mnie się one strasznie podobały no zobaczymy jak znajdę w tym roku w jakiejś rozsądnej cenie to się pewnie skusze, może te kupione w tamtym roku miały kiepski system korzeniowy.

[marivsz]

Wiesz teraz to ja sobie już sam rozmnażam, mam kolor różowy i biały i tak się zastanawiam czy są jeszcze inne kolory:?:

[Mons]

No to się chyba do Ciebie pouśmiecham w związku z tymi sadzonkami.

Wkleję kilka zdjęć z dzisiejszego poranka. Chciałam się pochwalić różą , która kwitnie po raz drugi . Ogród już stroi się jesiennie a mnie coraz bardziej to się podoba. Uwielbiam sierpień w ogrodzie tymbardziej , że u mnie wegetacja w tym roku ruszyła bardzo późno

[marivsz]

Piękny ogród pokazujesz. Co do perukowca to nie utrzymasz go na tak małej wysokości, chyba, że nie zależy Ci na perukach, to możesz ciąć śmiało. Hee jak zobaczysz mojego 3 letniego to padniesz ma ponad 2 metry i jest przycinany co roku o połowę.

[Mons]

Napisz jeszcze bardzo proszę kiedy go przycinasz ? Jak już wykształci peruki . ? Na perukach mi zależy , chcę żeby był spory , ale nie do przesady.

[Mons]

aaaaaaaaaaaaaa no i wklej zdjęcie swojego . Na Twojej stronie widziałam perukowca , widziałam TEEEEE peruki !!!!! Są codne. Podaj przepis na to cudo.

[grazynarosa22]

Bardzo mi się podobają Twoje rabatki wszystko takie dopieszczone,zadbane...a wrzosy śliczne że hoooo wiesz,kupiłam z tydziń temu...może więcej wrzosy i stoją czekają na ziemię...i dziś patrzę a tu jeden zdycha chyba wczoraj jeszcze był ok,a dziś taki yschnięty....podlałam wszystkie i zobaczę,szkoda by było bo kupowałam każdego po 3 szt.
a Ty masz długo te wrzosy?

[Mons]

Wiesz Grażynko ja właśnie zauważyłam i nauczyłam się też, że wrzosy trzeba posadzić od razu po kupieniu tak samo jak pierwiosnki .
Ja miałam dokładnie taki sam problem w tamtym roku , też przetrzymałam wrzosy i kilk asztuk mi wypadło, po prostu uschło tak jak Tobie . Te , które właśnie lekko mi przyschły potem po przessadzeniu do gruntu uschły całkowicie. Nie mam pojęcia z czego to wynika , szkoda ich. Ja mam swoje wrzosy już okrągły rok . Te kwitnące teraz jesienią przycinam tylko na wiosnę. W tym roku zimy nie przetrwały wrzośce mimo , że były opatulone igliwiem, z kolei Marivsz mówi , że u niego wrzośce mają się lepiej niż wrzosy . Bądź tu mądry i pisz wiersze

[grazynarosa22]

O,widzisz no to pewnie będą nowe zakupy...a tu ziemi jeszcze nie mam i nie posadzę
ja mam wrzośca jednego 3 lata...i rośnie-i wcale nie na ziemi z lasu...ale były 2 i ten drugi poszedł zaraz za jakis pół roku....więc widzę,że nie ma reguły

[Mons]

Dzisiaj siedząc cały dzień w pracy wyskoczyłam na momencik do sklepu i przytargałam sadzoneczki