Wiąz (Ulmus) choroby,szkodniki,co mu dolega?
Jakub, bo widzę żeś znawca i praktyk i teoretyk - co mi urośnie tak jak ten wiązik w formie zwisającej, ale na jakieś 3 metry? nieduży mam miejski ogródek, nie wsadzę prawdziwego drzewa. Myślałam, ze z nim mi się uda, a tu taka porażka... tzn nie zrezygnuję z wiązika, ale może dokupię coś wyższego wiszącego. Poradź proszę
- grzesiek_z
- 200p
- Posty: 207
- Od: 13 paź 2008, o 12:19
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Brązowych liści nie widać, bo tak jak pisałem, brązowieją i opadają... tak same z siebie, a reszta rośnie jak szalona. Jedno z najintensywniej rosnących drzew, z jakimi mam do czynienia.
Odnośnie drzew płaczących; wysokość szczepienia detrminuje docelową wysokość rośliny. Jeśli roślina jest pokroju "parasolowatego", to nie będzie rosła w górę, tylko w dół i wyższa, od miejsca szczepienia nie będzie. Tak więc wybór jest tu ogromny, tylko trzeba kupić tej wysokości, jaka ma być "docelowa". Sa to rośliny szczepione, więc ich cena jest o wiele wyższa od "zwykłych". Tańsze będą np brzoza 'youngii', czy wierzba 'kilmarnock'. Mi osobiście bardzo podoba się wiśnia japońska 'Kiku-shidare-zakura'; przepięknie kwitnie i przebarwia się jesienią.
Odnośnie drzew płaczących; wysokość szczepienia detrminuje docelową wysokość rośliny. Jeśli roślina jest pokroju "parasolowatego", to nie będzie rosła w górę, tylko w dół i wyższa, od miejsca szczepienia nie będzie. Tak więc wybór jest tu ogromny, tylko trzeba kupić tej wysokości, jaka ma być "docelowa". Sa to rośliny szczepione, więc ich cena jest o wiele wyższa od "zwykłych". Tańsze będą np brzoza 'youngii', czy wierzba 'kilmarnock'. Mi osobiście bardzo podoba się wiśnia japońska 'Kiku-shidare-zakura'; przepięknie kwitnie i przebarwia się jesienią.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
Też twierdzę że wiąz górski Camperdownii powinien być wysoko szczepiony. Jedyne co możesz zrobić z tym wiązem ,to próbowac go podciągać przy bambusie do góry . Metody mogą być dwie albo podciągnąć któryś z jednorocznych pędów (moga się wyłamywać), lub przyciąć wiosną wszystkie pędy krótko ,żeby wytworzyły nowe długopędy i kiedy są jeszcze zielone podwiązywać do podpory sukcesywnie przez cały rok. W kolejnych latach dalej podwiązywać. Pozdrawiam Janusz
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Myślę, że ta druga metoda będzie lepsza. Starsze pędy raczej na pewno się połamią.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Miniaturowy to jest albo Ulmus minor Jacqueline Hillier (wiąz polny 'Jacqueline Hillier'), albo Wiąz drobnolistny 'Geisha' Ulmus parvifolia 'Geisha'. Ten pierwszy ma liście zielone, ten drugi złoto pstre. Są jeszcze inne, ale te dwa są najpopularniejsze, więc zapewne to któryś z nich.
Co do gliny to taka przenośnia. Oczywiście nie dodaje się prawdziwej gliny, tylko ziemi ciężkiej (konkretnie humus, warstwa wierzchnia). Jeżeli gleba jest mocno piaszczysta, można dodać torfu po prostu.
Co do gliny to taka przenośnia. Oczywiście nie dodaje się prawdziwej gliny, tylko ziemi ciężkiej (konkretnie humus, warstwa wierzchnia). Jeżeli gleba jest mocno piaszczysta, można dodać torfu po prostu.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Wcale nie taka przenośnia. Można dodać glinki- dlaczego nie? Często sprzedawana jest glina mielona, która po wymieszaniu z piaskiem, torfem daje dobre podłoże. U mnie to się sprawdza ,a mam czysty piach!
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- grzesiek_z
- 200p
- Posty: 207
- Od: 13 paź 2008, o 12:19
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Ja niestety miałem gorsze doświadczenia z taka gliną. Wiadomo, glina glinie nierówna. Ja jednak już unikam jej jak ognia.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
Re: Jak walczyć z chorobą wiązu?
Postanowiłem odświeżyć ten temat. Rośnie u mnie ten wiąz(jacqueline hiller) od ponad 4 lat i w tym roku zapadnie nad nim ostateczna decyzja czy będzie rósł dalej. Co roku powtarza się ten sam problem - do końca wiosny wygląda bardzo ładnie po czym wraz z nastaniem lata zaczynają pojawiać się brązowe plamy na liściach i wiele liści odpada co sprawia ,ze wygląda paskudnie.Czy ktoś potrafi zdiagnozować przyczynę i jeśli tak to polecić jakieś preparaty do oprysków ? Może najlepiej właśnie teraz wczesną wiosną potraktować go zapobiegawczo jakimś preparatem ? Wyjątkowo bardzo mnie się podoba ten wiąz i szkoda mi go usuwać ale po tym jak dopadnie go ta zaraza\szkodniki stanowi bardzo szpetny widok.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22163
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Jak walczyć z chorobą wiązu?
Mojego wiąza przesadziłam jesienią ... ma wystawę wschodnią i zachodnią i piaszczystą ziemię o odczynie lekko kwaśnym.
Czekam na efekt czy w ogóle ruszy....
Czekam na efekt czy w ogóle ruszy....
Re: Jak walczyć z chorobą wiązu?
Niestety ale nie wyeliminowałaś w ten sposób przyczyny tej choroby . Mój rośnie właśnie na wystawie
wschodnio zachodniej w dość przepuszczalnej glebie lekko kwaśnej z dobrym drenażem(na głębokości 0,5m sam piach).Jeśli chodzi o pH to wszystkie wiązy tolerują gleby wapienne a wiele odmian nawet wymaga bardzo wysokiego pH gleby do prawidłowego rozwoju. Jeśli w tym roku problem się powtórzy
to zastąpię go klonem strzępiastokorym (acer griseum) albo magnolią sieboldii.
wschodnio zachodniej w dość przepuszczalnej glebie lekko kwaśnej z dobrym drenażem(na głębokości 0,5m sam piach).Jeśli chodzi o pH to wszystkie wiązy tolerują gleby wapienne a wiele odmian nawet wymaga bardzo wysokiego pH gleby do prawidłowego rozwoju. Jeśli w tym roku problem się powtórzy
to zastąpię go klonem strzępiastokorym (acer griseum) albo magnolią sieboldii.