Kaśkowe storczyki
Bogusiu swoim wpisem zmobilizowałaś mnie. Od jakiegoś czasu tylko czytam i nic nie piszę.
Moje keiki mają się świetnie, są już duże i mają ładne, długie korzonki. Niestety brakuje mi czasu, a przede wszystkim odwagi, żeby założyć żłobek ;:67 ;:67 ;:67
Dostałam również nową cambrię- Manhattan Red. Ma bardzo długi pęd kwiatowy (prawie 1,5m)
Moje keiki mają się świetnie, są już duże i mają ładne, długie korzonki. Niestety brakuje mi czasu, a przede wszystkim odwagi, żeby założyć żłobek ;:67 ;:67 ;:67
Dostałam również nową cambrię- Manhattan Red. Ma bardzo długi pęd kwiatowy (prawie 1,5m)
Pozdrawiam- Kaśka
Kaśkowe storczyki
Kaśkowe storczyki
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Mam w gabinecie taki wąski "świetlik" (widać na pierwszym zdjęciu cambrii) gdzie parapet jest tylko kilkanaście centymetrów nad podłogą, tam właśnie stoi. Reszta storczyków już na zwykłym oknie.
Pozdrawiam- Kaśka
Kaśkowe storczyki
Kaśkowe storczyki
-
- 1000p
- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Heee faktycznie jakiś gigant ale kolorek bardzo fajny...
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Fakt, kolorki piękne, mocne, energetyczne- świetna jest!
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Bardzo Wam dziękuję za miłe słowa
Niestety niewiele się u mnie dzieje.
U moich zdechlaczków nie widzę żadnych postępów. Pocieszam się, że nie jest gorzej, ale lepiej również nie
Dendrobium Phal. nadal kwitnie, ale widzę, że już niedługo opadną kwiaty.
Falek zaszczyca mnie co chwilę kolejnym zdrowym, grubym korzonkiem, a pędu kwiatowego nawet pół nie chce wypuścić, uparciuch
Nobile tak się rozrosło, że wygląda jak krzak i właśnie postanowił wypuścić kolejne keiki
Postanowiłam, że nie kupię żadnego nowego, dopóki nie doprowadzę do kwitnienia przynajmniej jednego z moich storczyków. Na razie trzymam się tego, ale nie wiem jak długo
Niestety niewiele się u mnie dzieje.
U moich zdechlaczków nie widzę żadnych postępów. Pocieszam się, że nie jest gorzej, ale lepiej również nie
Dendrobium Phal. nadal kwitnie, ale widzę, że już niedługo opadną kwiaty.
Falek zaszczyca mnie co chwilę kolejnym zdrowym, grubym korzonkiem, a pędu kwiatowego nawet pół nie chce wypuścić, uparciuch
Nobile tak się rozrosło, że wygląda jak krzak i właśnie postanowił wypuścić kolejne keiki
Postanowiłam, że nie kupię żadnego nowego, dopóki nie doprowadzę do kwitnienia przynajmniej jednego z moich storczyków. Na razie trzymam się tego, ale nie wiem jak długo
Pozdrawiam- Kaśka
Kaśkowe storczyki
Kaśkowe storczyki
Wróżka prawdę Ci powie: tak długo, jak długo będziesz się trzymać z dala od sklepów, kwiaciarni, wszystkich tych miejsc gdzie takie cuda sprzedają. No, zobaczymy jak długo wytrzymasz . Powodzenia.Katehoney pisze: ...Postanowiłam, że nie kupię żadnego nowego, dopóki nie doprowadzę do kwitnienia przynajmniej jednego z moich storczyków. Na razie trzymam się tego, ale nie wiem jak długo
Limonko wykrakałaś
Kilka dni temu pojechałam do Obi tylko po klej do gresu. M zastrzegł: "tylko klej i wychodzimy", więc wynegocjowałam 5 minut na popatrzenie na storczyki "Patrzyłam" bardzo intensywnie Najpierw wypatrzyłam tego żółtego. Miał inny kolor niż te, które widziałam do tej pory. Nie cytrynowy, tylko bardziej miodowo-musztardowy. Śliczny! Tu nastąpiła mina kota ze Shreka.... i storczyk wylądował w wózku Ale przecież jeszcze 5 minut nie minęło, więc "patrzymy" dalej Jest! Buraczkowy, leciutko woskowy! I znowu kot ze Shreka..... działa za każdym razem
Oto efekt "patrzenia":
Niestety zdjęcia nie do końca oddają faktyczne kolory
Kilka dni temu pojechałam do Obi tylko po klej do gresu. M zastrzegł: "tylko klej i wychodzimy", więc wynegocjowałam 5 minut na popatrzenie na storczyki "Patrzyłam" bardzo intensywnie Najpierw wypatrzyłam tego żółtego. Miał inny kolor niż te, które widziałam do tej pory. Nie cytrynowy, tylko bardziej miodowo-musztardowy. Śliczny! Tu nastąpiła mina kota ze Shreka.... i storczyk wylądował w wózku Ale przecież jeszcze 5 minut nie minęło, więc "patrzymy" dalej Jest! Buraczkowy, leciutko woskowy! I znowu kot ze Shreka..... działa za każdym razem
Oto efekt "patrzenia":
Niestety zdjęcia nie do końca oddają faktyczne kolory
Pozdrawiam- Kaśka
Kaśkowe storczyki
Kaśkowe storczyki