Ogród Asi
Bożenko dziękuję za identyfikacje. Specjalny zeszyt sobie założyłam gdzie spisuje moje roślinki te które posiadam, te które kupuje na bieżące i te szczęśliwym trafem zidentyfikowane dzięki mądrym duszyczkom na forum.
Widzisz Małgosiu, Jadziu warto do mnie wpadać
Gosiu na takie propozycje jestem zawsze otwarta
Nie wiem jak u Was ale u mnie stale przelotnie pada, dobrze, że dzisiaj byłam zajęta i nie miałam czasu na ogród.
Jutro zamawiam ładną pogodę chcę kosić trawę, zacząć tworzyć cienistą rabatę między drzewami(tam gdzie trawa nie chce rosnąć). Kupione hortensje, azalia, trzmielina, w planach jakieś inne cieniolubne.
Lilia NN z netto, i jeden z niewielu turków, który uchował się przed ślimakami(dziwne że im smakują, takie śmierdziele)
A to ich dzieło na hostach, zastanawiam się, czy ślimakol jest skuteczny na te ślimaki bez skorup
I jeszcze kilka zdjęć ogródka
Widzisz Małgosiu, Jadziu warto do mnie wpadać
Gosiu na takie propozycje jestem zawsze otwarta
Nie wiem jak u Was ale u mnie stale przelotnie pada, dobrze, że dzisiaj byłam zajęta i nie miałam czasu na ogród.
Jutro zamawiam ładną pogodę chcę kosić trawę, zacząć tworzyć cienistą rabatę między drzewami(tam gdzie trawa nie chce rosnąć). Kupione hortensje, azalia, trzmielina, w planach jakieś inne cieniolubne.
Lilia NN z netto, i jeden z niewielu turków, który uchował się przed ślimakami(dziwne że im smakują, takie śmierdziele)
A to ich dzieło na hostach, zastanawiam się, czy ślimakol jest skuteczny na te ślimaki bez skorup
I jeszcze kilka zdjęć ogródka
Aśka
Zapraszam
Zapraszam
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Ślimax. Wiele o nim słyszę! Nigdy specjalnie nie tępiłam ślimaków, bo nie zależało mi specjalnie na idealnych liściach.
Teraz zależy...Mówicie, że działa. U mnie w tej chwili zupełnie niemożliwe jest wejście w gąszcz host i szukanie
tych bestii! Ale pamiętam jesień, wtedy usuwając resztki liści wybierałam maleńkie ślimaczki.
Wściekałam się, bo trochę to czasu zajmowało, ale w tym roku jest ich jakby mnie!
Pomieszkałabym w Twoim ogrodzie, oj...
Teraz zależy...Mówicie, że działa. U mnie w tej chwili zupełnie niemożliwe jest wejście w gąszcz host i szukanie
tych bestii! Ale pamiętam jesień, wtedy usuwając resztki liści wybierałam maleńkie ślimaczki.
Wściekałam się, bo trochę to czasu zajmowało, ale w tym roku jest ich jakby mnie!
Pomieszkałabym w Twoim ogrodzie, oj...
Pozdrawiam, nigella
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Ja się pochwalę, że widziałam ten ogród na żywo . Cały czas wzdycham z zazdrością do tych drzew dających klimat i pieknej żółtej katalpy ;) . Mojej córci bardzo przypadł do gustu pies Asi i to tak bardzo, że jak byliśmy w sklepie to chciała dla niego karmę w puszkach kupować
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
Siedzieć Gosiu to mam zamiar(o ile pogoda pozwoli), dotąd jakoś słabo z czasem było. Słucham tam głownie ptaków. Rano i wieczorem to takie trole, że hej(koty wzrok mają oszalały jak słyszą te śpiewy).
Vivaldiego to zazwyczaj w samochodzie w rmf classic
Grażynko, te drzewa to ładnie na zdjęciu wychodzą ale Mała Rybka widziała ile z nimi roboty(liści na trawie tyle jakby jesień się zaczęła )
Nigello ja też do czasu nie tępiłam ich specjalnie, ale teraz to już regularna wojna. Jedna z dalii wypuściła pierwszy kwiat, ale zdjęć nie pokażę, poczekam na inne bo liście zżarły jej te bestie.
Do tego ten durszlak na hostach
Iwonko nasza Nika to też pewno mile wspomina Wiktorię, ona uwielbia zabawy z dziećmi(i ciągłe zainteresowanie swoją osobą ) A jak tam sprawa kamienia, są postępy?
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za odwiedziny
Vivaldiego to zazwyczaj w samochodzie w rmf classic
Grażynko, te drzewa to ładnie na zdjęciu wychodzą ale Mała Rybka widziała ile z nimi roboty(liści na trawie tyle jakby jesień się zaczęła )
Nigello ja też do czasu nie tępiłam ich specjalnie, ale teraz to już regularna wojna. Jedna z dalii wypuściła pierwszy kwiat, ale zdjęć nie pokażę, poczekam na inne bo liście zżarły jej te bestie.
Do tego ten durszlak na hostach
Iwonko nasza Nika to też pewno mile wspomina Wiktorię, ona uwielbia zabawy z dziećmi(i ciągłe zainteresowanie swoją osobą ) A jak tam sprawa kamienia, są postępy?
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za odwiedziny
Aśka
Zapraszam
Zapraszam
Jadziu o tej porze o której do mnie zajrzałaś, to na pewno śpiewały. Ja po wczorajszej całodziennej pracy w ogrodzie spałam dzisiaj tak mocno, że dopiero o 8.30 głodne zwierzęta mnie obudziły.
Wczoraj robiłam porządek w warzywniaku i zaczęłam usuwać darń pod drzewami tam gdzie rośnie beznadziejne.
Myślałam, że będzie to łatwiejsze. O dziwo ta lichutka trawa trzyma się niezwykle mocno.
Widać przez oko słoneczko wychodzi, może koniec tych deszczy
Wczoraj robiłam porządek w warzywniaku i zaczęłam usuwać darń pod drzewami tam gdzie rośnie beznadziejne.
Myślałam, że będzie to łatwiejsze. O dziwo ta lichutka trawa trzyma się niezwykle mocno.
Widać przez oko słoneczko wychodzi, może koniec tych deszczy
Aśka
Zapraszam
Zapraszam
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie