Zwartnica,Hippeastrum cz.2
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Piękny i taki jak miał być,szkoda,że mi się taki nie trafił
Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- karolaipiotr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1695
- Od: 5 lut 2009, o 20:29
- Lokalizacja: Malbork
Piękne są wszystkie bez wyjątku.
Ostatni i przed ostatnio wyjątkowe cudo.
Ja od jakiś 2 miesięcy jestem w posiadaniu Hipka, od sąsiadki, która go wystawiła na klatkę na zapomnienie. Nie wiem co z niego będzie, pozostaje mi tylko czekać, że może zakwitnie.
Co można robić aby mu w tym pomóc?
W tej chwili ma jakieś 4 listki, dwa które miał, i dwa młode w fazie "wychodzenia na świat", których dostał już u mnie. Niestety nie wiem, czy spał czy nie... jeśli nie, to nie zakwitnie?
Zaczynam go zasilać i mieć nadzieję, że przyjdzie mi się pochawlić za jakiś czas jakimś kwiatuszkiem.
Ostatni i przed ostatnio wyjątkowe cudo.
Ja od jakiś 2 miesięcy jestem w posiadaniu Hipka, od sąsiadki, która go wystawiła na klatkę na zapomnienie. Nie wiem co z niego będzie, pozostaje mi tylko czekać, że może zakwitnie.
Co można robić aby mu w tym pomóc?
W tej chwili ma jakieś 4 listki, dwa które miał, i dwa młode w fazie "wychodzenia na świat", których dostał już u mnie. Niestety nie wiem, czy spał czy nie... jeśli nie, to nie zakwitnie?
Zaczynam go zasilać i mieć nadzieję, że przyjdzie mi się pochawlić za jakiś czas jakimś kwiatuszkiem.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
ja tez zakupipłam hipka w biedrące.. jest to pierwszy hipek w moim domu... po zakupie 2 dni temu wygląda tak:
jak widac ma zazuszonego kwiatak jeszcze w pąku... obciełam go.. bo szkoda mi roslinki było....
został tylko jeden podłamany liść..
i poradżcie mi teraz.. obciąć tego liścia.. podlewac i liczyć na to, że może powtórzy kwitnienie jeszcze teraz ??? czy co mam zrobic
jak widac ma zazuszonego kwiatak jeszcze w pąku... obciełam go.. bo szkoda mi roslinki było....
został tylko jeden podłamany liść..
i poradżcie mi teraz.. obciąć tego liścia.. podlewac i liczyć na to, że może powtórzy kwitnienie jeszcze teraz ??? czy co mam zrobic
Raczej nie, chyba że cebula jest na tyle silna że wybije drugi kwiatostan ale nie nastawiałbym się raczej pozytywnie, po przezimowaniu oczywiście jak najbardziej.Carla-pwd pisze:czytałam i wiem co znaczy zimowanie .. tlyko zastanawiałam się, czy mam szanse go zobaczyc jeszcze tej wiosny w pełnej krasie..