Cibora,papirus(Cyperus) - wymagania,uprawa, pielęgnacja,problemy
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Ja specjalnie hodowałam papirusa w doniczkach - donicach bez otworów odpływowych, ciągle stała w tych donicach woda. Woda u nas nie jest chlorowana. Woda do podlewania powinna postać jakiś czas w otwartym naczyniu,wówczas chlor wywietrzeje.
Papirusowe parasolki dosyć szybko starzeją się, są zastępowane przez nowe.
Papirusowe parasolki dosyć szybko starzeją się, są zastępowane przez nowe.
Waleria
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Ja też mam problem z papirusem. Mam go u siebie od ponad miesiąca.
Kiedy go kupiłam łodygi z parasolkami były dość sztywne - przynajmniej niektóre - po czym stały się wiotkie i musiałam związać całość przywiązując do wbitego bambuska. Listki też zaczynają mu brązowieć i usychać. Wstawiony jest z doniczką do osłonki bezodpływowej i tam nalewam mu wodę.
A był taki śliczny. Co mu jest? Co mu takiego zrobiłam??
Zobaczcie - może ktoś mi poradzi jak go uratować.
Kiedy go kupiłam łodygi z parasolkami były dość sztywne - przynajmniej niektóre - po czym stały się wiotkie i musiałam związać całość przywiązując do wbitego bambuska. Listki też zaczynają mu brązowieć i usychać. Wstawiony jest z doniczką do osłonki bezodpływowej i tam nalewam mu wodę.
A był taki śliczny. Co mu jest? Co mu takiego zrobiłam??
Zobaczcie - może ktoś mi poradzi jak go uratować.
- Zgredo
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1290
- Od: 1 maja 2008, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Papirus zalany
Masz na myśli larwy ziemiórek? Sprawdź to hasło w google. Jeśli to to - walcz z nimi chemią, może przesadź, pozbądź się ich w każdym razie - one mogą zniszczyć papirusa, jeśli będzie ich dużo - nie nadmiar wody, to roślina, która rośnie nawet w akwarium, nie wyobrażam sobie większej niż 100% wilgotności podłoża.Basieńka pisze:no i pojawiły się jakieś małe gdzieniegdzie robaczki, które z tego co się orientują pojawiają się ,gdy jest duża wilgoć.
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22164
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Objawem żerowania ziemiórek w korzeniach roślin,w ziemi,w doniczkach są latające wokół malutkie czarne muszki.
Jeśli latają takowe to ziemiórki są w ziemi na bank. To cykl zamknięty.
Wtedy należy podlać roślinę preparatem o nazwie NOMOLT, tutaj możesz poczytać więcej o ziemiórkach.
Jeśli latają takowe to ziemiórki są w ziemi na bank. To cykl zamknięty.
Wtedy należy podlać roślinę preparatem o nazwie NOMOLT, tutaj możesz poczytać więcej o ziemiórkach.
Na pewno nie zalał bo ja swojemu wlewam 2 litry wody na raz i tak mniej więcej dwa razy w tygodniu Bardziej prawdopodobne, że np podlał za zimną wodą Myślę, że teraz to już tylko trzeba poczekać aż roślina wypuści nowe parasolki a stare poobcinać bo nic innego nie da się zrobić , papirus na szczęście szybko rośnie
Basieńko A może to szkoczogonki ? Jak wlewasz wodę to skaczą?
Basieńko A może to szkoczogonki ? Jak wlewasz wodę to skaczą?
Zgadzam się z przedmówcami.Papirusa nie można zalać.
U mnie stoi w drugiej donicy bez otworów,którą stale uzupełniam wodą.Czyli stoi w błotku.
Co do rdzy to faktycznie może to być wina chloru bo moja mama miała ten sam problem.
Można poczekać aż wypuści nowe parasolki,albo można naszczepić nowego.
U mnie lato spędził na dworze i tak jak dziewczyny mi doradziły leję wodę do niego ,dzięki czemu jest "sztywny" i nie trzeba go przywiązywać niczym,nawet wiatr go tak ostatnio nie łamie.Nawet na zewnątrz mi zakwitł co nigdy w mieszkaniu mi nie kwitł.
Co do papirusa w koszyczku to z pewnością ma za mało wody to na 100%,do tego prawdopodobnie mało słońca.
Brązowienie i usychanie może być też spowodowane przerostem bryły korzeniowej,można przesadzić do większej doniczki.Mało tego dodam,że słabo podlewany papirus może paść w ciągu doby.
Także dużo wody,więcej światła,przesadzenie i zraszanie parasolek od czasu do czasu..powinno pomóc.
U mnie stoi w drugiej donicy bez otworów,którą stale uzupełniam wodą.Czyli stoi w błotku.
Co do rdzy to faktycznie może to być wina chloru bo moja mama miała ten sam problem.
Można poczekać aż wypuści nowe parasolki,albo można naszczepić nowego.
U mnie lato spędził na dworze i tak jak dziewczyny mi doradziły leję wodę do niego ,dzięki czemu jest "sztywny" i nie trzeba go przywiązywać niczym,nawet wiatr go tak ostatnio nie łamie.Nawet na zewnątrz mi zakwitł co nigdy w mieszkaniu mi nie kwitł.
Co do papirusa w koszyczku to z pewnością ma za mało wody to na 100%,do tego prawdopodobnie mało słońca.
Brązowienie i usychanie może być też spowodowane przerostem bryły korzeniowej,można przesadzić do większej doniczki.Mało tego dodam,że słabo podlewany papirus może paść w ciągu doby.
Także dużo wody,więcej światła,przesadzenie i zraszanie parasolek od czasu do czasu..powinno pomóc.
Bez fotki można gdybać.Basieńka pisze:Nie podlewam go chlorowaną wodą. Nie mam też żadnych muszek. Robaczków jest dwa na krzyż. Nie jest to jakaś tam cała chmara. Tylko gdzieniegdzie pojedynczy. Moje parasolki te świeżo wyklute już na starcie są brązowe.
To nie wina dużej ilości wody,mój stoi we wodzie cały czas.Mam glinianą doniczkę i aż taki nalot jest na doniczce.
Może ma przerośniętą bryłę korzeniową?Może jakaś choroba?Może za mało słońca?
A na parasolce nie ma żadnych robaków??
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22164
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Basieńko - koniecznie wyjmij papirusa z doniczki ,obejrzyj bryłę korzeniowa czy nie jest przerosnięta ale... przypuszczam,że posadziłaś go w nie pasujacym jemu podłożu.
Jeżeli ziemia jest zbyt zwięzła i kwaśna, prowadzi to do brązowienia wierzchołków liści.
Wymień więc ziemie przy okazji podglądania korzeni...
Papirus musi stać w wodzie- koniecznie,na okrągło ,więc wlewaj mu tej wody do osłonki bez oszczędzania jej ...
Jeżeli ziemia jest zbyt zwięzła i kwaśna, prowadzi to do brązowienia wierzchołków liści.
Wymień więc ziemie przy okazji podglądania korzeni...
Papirus musi stać w wodzie- koniecznie,na okrągło ,więc wlewaj mu tej wody do osłonki bez oszczędzania jej ...
Powtórzę to, co napisali wsześniej inni hodowcy, bo choc nie jestem mistrzem kwiatowych hodowli, to papirusa swego czasu miałem pięknego. Ja trzymałem go w wielkiej donicy, która zanurzona była w plastikowej miednicy. Tam było przez cały czas tak 10 cm wody, więc generalnie papirus rósł w wodzie. Ziemia w doniczce to była zwykła piaszczysta ziemia wygrzebana na podwórku, w donicy wielkie otwory u dołu żeby woda swobodnie przepływała do ziemi w donicy Zresztą widziałem piękne papirusy rosnące w naturalnym środowisku (Egipt), rosną w wodzie przy brzegu Nilu tak, jak u nas rośnie tatarak. Mój papirus podobnie wyglądał, miał grube i wysokie łodygi ok. 2,5 m. I rósł sobie spokojnie, aż zaatakowały go właśnie ziemiórki. Wtedy nie wiedziałem jeszcze jak walczyć z robactwem i papirus mi zmarniał, aż całkiem padł.
Nie popełnij tego błędu co ja.
Nie popełnij tego błędu co ja.