Juka karolińska,ogrodowa (Yucca filamentosa )

alys · Post » 12 sty 2009, o 18:16

Dostałam w tym roku sadzonkę juki.
Posadziłam ją jako solitera i chcę mieć duużą kępę pełną kwiatów.
Jak długo mogę jej nie ruszać i nie usuwać odrostów? (kwiatostany oczywiście wiosną chcę usuwać)

ALYS

x--A-4 · Post » 17 sty 2009, o 17:14

To znaczy, że chcesz usuwać kwiatostany, żeby nie przekwitła i nie zamarła ?
Nie wiem, czy to pomoże....
Pomoże na pewno czas, gdyż z czasem odrosty zaczną pojawiać się ze wszystkich stron,
ale na sporą kępę trzeba poczekać kilka lat.

Lepiej dosadzić jeszcze kilka sztuk...

alys · Post » 17 sty 2009, o 18:40

Dzięki za odpowiedz

Chodziło mi głównie o to czy i ile lat juka może rosnąć w jednym miejscu bez ingerencji człowieka tzn bez usuwania odrostów no i oczywiście bez przesadzania w inne miejsce.Oczywiście żarełko musowo dostanie.
Pozdrawiam
ALYS

x--A-4 · Post » 18 sty 2009, o 15:56

U mnie rośnie od ok. 10 lat i jeżeli jest miejsce może rosnąć bez ograniczeń.
Rok temu ją pociąłem.

Pamiętaj, że pęd, który zakwitnie usycha w ciągu kilku miesięcy.
Potem u podstawy pojawiają się odrosty.

Może się zdarzyć, że po kilku latach powstanie kępa, którą trzeba będzie trochę przerzedzić, gdyż jedne pędy będą wchodzić na drugie.

Ale to tak za 10 lat ;)

alys · Post » 18 sty 2009, o 16:36

Dzięki Andres

Właśnie o taką informację mi chodziło.
Teraz już wszystko co chciałam to wiem.
To forum to cudna sprawa

Moze i ja kiedyś będę mogła komuś pomóc

Jeszcze raz Ci dziękuje
ALYS

alys · Post » 29 sty 2009, o 23:24

fox pisze:Tu są fotki juk wędrujących sobie po działce bez mojej ingerencji od prawie 20 lat

Jacuś wytłumacz mi jak one to robią

Poprzez rozłogi? Czy się wysiewają?
Nie można temu zaradzić?

ALYS

alys · Post » 30 sty 2009, o 12:50

Dzięki za wyczerpującą odpowiedz

Szkoda, że w cieniu (jak zresztą większość roślin)nie kwitnie.
W cieniu to ja mam miejsca że ho ho
Pozdrawiam
ALYS

Post » 30 sty 2009, o 13:08

alys pisze: Szkoda, że w cieniu (jak zresztą większość roślin)nie kwitnie.
W cieniu to ja mam miejsca że ho ho
Pozdrawiam
ALYS

Można stworzyć piękne ,kolorowe rabaty w cieniu,można,można...
z roślin kwitnących lub o kolorowych liściach .

Wędrującą po ogrodzie juką...jestem zaskoczona ,nie spotkałam się u siebie z takim ich zachowaniem

Zawsze przybywa jej w tym samym miejscu ,niemal jedna wyrasta z drugiej tak jest ciasno w tych kępach moich juk.

alys · Post » 30 sty 2009, o 15:00

KaRo pisze:
alys pisze: Szkoda, że w cieniu (jak zresztą większość roślin)nie kwitnie.
W cieniu to ja mam miejsca że ho ho
Pozdrawiam
ALYS
Można stworzyć piękne ,kolorowe rabaty w cieniu,można,można...
z roślin kwitnących lub o kolorowych liściach .

KaRO Jakie jakie byliny wysokie lub krzewy

Ja wymyśliłam tylko wawrzynek wilczełyko,hosty i tawułki.Poza tym okrywowe niskie.
No i oczywiście paprocie.Mam ich całe "pole"
Ja mam olbrzymie stare 60 letnie drzewa.
ALYS

Post » 30 sty 2009, o 15:18

Do cienia nadają się :
krzewy:ostrokrzewy,bez czarny,liguster ,śnieguliczki o różnych kolorach owoców,
berberysy,wiciokrzewy,mahonia,kaliny,bluszcze
byliny:skalice,tiarelle,rodgersje,miodunki,omieg,jasnoty plamiste,tarczownica ...

oraz nie licząc na kwiaty a jedynie na kontrastowe ulistnienie (kształt i kolor liści również uatrakcyjnią rabaty ) wszystkie prawie rośliny cebulowe np czosnki czy irysy.

Każda z tych roślin występuje w kilku odmianach ,mają liście zielone i pstre ,można skomponować wiele cienistych pięknych rabat.
Te stare drzewa można również wiosną prześwietlić ,stworzysz znakomite świetliste stanowiska ,gdzie praktycznie będzie rosło prawie wszystko .
Są nawet róże ,którym wystarcza świetlisty półcień...

alys · Post » 30 sty 2009, o 16:58

Śliczne dzięki KaRo
Już zapisałam w kajeciku moich chciejstw.
Szczególnie ucieszyły mnie kaliny

Kaliny obsypane kwiatami to cudowny widok

ALYS

jola_3 · Post » 7 lut 2009, o 23:20

Bardzo podobaja mi sie jukki-posadziłam 2 lata temu mlode sadzonki,ale jeszcze nie kwitły-czy trzeba długo czekać?co zrobic aby zakwitły w tym roku?

LaPasion · Post » 8 lut 2009, o 16:58

Z waszych postów rozumiem, że jak juka zakwitnie to potem ta roślinka już więcej nie kwitnie tylko te nowe przyrosty tworzą kwiaty tak? Kiedy miałam tylko 1 to kwitła, na drugi rok porobiły się nowe , ale żadna już nie kwitła, zastanawiam się więc czy w tym roku możliwe jest zakwitnięcie oraz czy na wiosnę można też dzielić i rozsadzać? Jestem ciemna w tym temacie

na dodatek wsadziłam ja w bardzo niefortunnym miejscu i teraz mam ciężkie dojście do róż :/