Mój ogród przy lesie cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Gosiu to jest ta rudbekia z drugiego zdjęcia, nazywa się
Błyskotliwa Goldsturm. :)
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajka - super Ci wyszły te rudbekie z niebem w tle ;:138 i niech się tam wywracają, taki naturalizm wprowadzają, że ja bym ich nie wyrywał.

Pozdrawiam :wit
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tomku te wysokie rudbekie to byliny, ja je także lubię , denerwują mnie tylko te jednoroczne, które się same wysiewają.
Wyrosły takie olbrzymy, że musiałam w niebo patrzeć, żeby im zdjęcie zrobić. :D
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Obrazek
Rutewka Oskrzydlona
Obrazek
Lobelia niebieska, a wyszła fioletowa.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko, straszna gapa ze mnie, zagubiłam się na forum jak dziecko we mgle. A tu już trzecia część ogrodu przy lesie. I to jaka część. Lato pełną gębą, oszałamia liczbą gatunków kwitnących roślin. Oczywiście lilie wybijają się, ale i floksy imponują i rutewka wyjątkowo mnie oczarowała.
A pokłony niskie za tę kompozycję ;:180 Cudna ;:167
Tajka pisze:Obrazek
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Igorku to już wszysto wiesz, leń ze mnie, że nie podpisałam. :D

Aniu- Zielona Ty potrafisz człowieka dowartościować. ;:196
Dziękuję Ci, za odwiedziny i miłe słowa. ;:167
Awatar użytkownika
pestka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1805
Od: 1 gru 2008, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Witaj Tajko :D wy tak piszecie o rudbekach a ja tez teraz wykopałam z 15 karp bo mnie wkurzyły po wysiewały mi się w malinach i zamiast malin to kwiaty o nie mówię sobie musi być porządek albo wy albo maliny i rach ciach na kompostownik z nimi Tajko ja sobie kupiłam 2 dni temu lobelię czerwoną i róźową w doniczkach i boje się wysadzić ją do gruntu i stoją na balkonie bo jeszcze będą upały i może nie wytrzymają słyszałam że zimują w gruncie a nie przemarzają ja ich mam dopiero pierwszy raz liliowce twoje takie rozrośnięte super pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Pestko witaj.
Nie lubię także rudbeki za to, że kępy się przewracają i wszędzie jej pełno.
U mnie także nasiewa się w malinach, w sadzie, ale wyrywam , zostawiam nieliczne, żeby całkiem nie zaginęły.Lobelie doniczkowane możesz śmiało wysadzać do gruntu pomimo upałów, ja ostatnio przesadzałam płomyki wiechowate całą kępę prawie kwitnącą po jednorazowym podlaniu właśnie w te upały i przyjęły się i kwitną.
Lobelia moja przezimowała bez żadnego uszczerbku, może dlatego, że było dużo śniegu tej zimy.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam. :)
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Piękny ogród, przy niektórych zdjęciach dosłownie ugrzęzłam, żeby obejrzeć każdy szczegół, przyznam się, że już od paru miesięcy podpatruję Twój ogród. Zauroczyły mnie liliowce, super roślina, przyznam, że te, co u mnie rosną chciałam rozdać, lub (o zgrozo) wyrzucić, bo nie były dzielone ze 100 lat :D i bardzo słabo kwitną, a kłącza mają takie ogromniaste, że strach się brać za kopanie, ale na szczęście nie wyrzuciłam ich i teraz nie mogę się nadziwić, jaka to wspaniała roślina. Pasuje wszędzie - nad oczko, na rabatę, do slońca i cienia. Odrasta nawet z małego kawałeczka kłącza. Twój ogród mnie natchnął, żeby jednak powalczyć o tą kępę zdziczałych piękności :D :D :D

Masz Tajko piękne tło dla ogrodu - las. Niedawno dopiero zaczęłam zauważać, jakie to ważne, co rośnie wokół, np z pewnego punktu mojego ogrodu widać brzozę i tak kombinuję, by patrząc na brzozę, na pierwszym tle widzieć czerwoną trzmielinę i żółtą pęcherznicę.

W sumie na dobre wyszło, ze akurat ostatni rok miałam kiepski finansowo, bo oglądając forumowe ogrody miałam czas na dokonanie wyboru roślin, inaczej "zgapiłabym" WSZYSTKO :D Ciężka jest dola ogrodnika, bo wszystko rośnie, oprócz powierzchni działki :D
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Mambo witaj w moim ogrodzie. :wit
Dziękuję Ci za odwiedziny i tak pochlebną recenzję.
Jeśli mój ogród choć w małej cząstce będzie inspiracją dla Ciebie, będę bardzo szczęśliwa.
Ogród mój powstawał chaotycznie i nieświadomości ogrodniczej, popełniłam mnustwo błędów przy doborze i sadzeniu roślin, ale 11 lat temu byłam zdana na wiedzę czerpaną głównie z czasopism ogrodniczych typu Mój Piękny Ogród, Ogrody czy Działkowiec oraz na swojej intuicji.
Wybór roślin był także niewielki i były o wiele droższe relatywnie do zarobków.
Chodząc wirualnie po ogrodach Formułowiczów i zapisując listę roślin, które chciałabym mieć, żałuję, że zapchałam każdy skrawek pospolitymi roślinami, ale ich także szkoda się pozbywać.
A jeśli pojadę i zobaczę inwazję chwastów, które rosły jak oszalałe mokrą wiosną lub rośliny umęczone suszą, które na czas nie podleję, to mnie utwierdza w przekonaniu, że jednak nie chcę większej przestrzeni.
Masz rację twierdząc, że liliowce to wspaniałe rośliny, nawet u mnie na tej piaszczystej patelni radzą sobie dobrze, nie chorują i ładnie się rozrastają, muszę trochę wzbogacić swoją kolekcję, już nawet w tym celu wykopałam krzew kaliny.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam. :) :) :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Takie tam kwiatki rozkwitły :)
Obrazek
Tojad Dwubarwny Bicolor
Obrazek
Rozwar
Obrazek
Zwilec Japoński
Obrazek

Obrazek
Liatria Kłosowa
Obrazek
Pysznogłówka
Obrazek
Groszek Szerokolistny bylinowy
Obrazek
Powojnik Tangucki
Obrazek
Rozwar
Obrazek
Aster Rozkrzewiony
Obrazek
Liatria Kłosowa
Obrazek
Krwawnica Pospolita namyśla się zakwitnąć w bagienku :)
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

No, ładne kwiatki :wink:
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4582
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko ta kępunia :wink: liliowców śliczna jednak coraz bardziej się przekonuje ze rośliny rosnące w większej grupie dają dużo lepszy efekt.No ale co zrobić jak nie mam miejsca na takie zgrupowania :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”