Morwa (Morus)
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Morwa
Próbowałem nalewkę (nie robić ) Sympatyczna. Z morwy czarnej - Morus nigra - co dodaję innym ku uwadze bo są też odmiany morwy białej o czarnych czy kolorowych owocach. Robi się normalnie jak każdą.
Podobno biała morwa jest zbyt mdła... w każdym razie u dziadka białą gąsienice karmili - a czarna była ta smaczna Oczywiście zawsze można coś kwaskowego dodać dla poprawienia.
Podobno biała morwa jest zbyt mdła... w każdym razie u dziadka białą gąsienice karmili - a czarna była ta smaczna Oczywiście zawsze można coś kwaskowego dodać dla poprawienia.
- marion215
- 200p
- Posty: 285
- Od: 1 sie 2010, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sosnowca
Re: Morwa
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Morwa
Ja bym ciachała, ale poczekaj, może ktoś mądrzejszy się wypowie. No ale tak na zdrowy rozum to trzeba obciąć.
Pozdrawiam - BabajAGA
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Morwa
Skoro pendula szczczepiona to oczywiście pędy z pnia ('podkładki") trzeba usunąć.
Natomiast słyszałem że nie należy ciąć morwy wiosną, bo 'płacze' - sok puszcza i cięcie się nie goi. Głowy za to nie daję - ale lepiej sprawdzić. Jeśli tak - to ciąć należałoby zanim pąki ruszyły, albo zaczekać do lata.
Natomiast słyszałem że nie należy ciąć morwy wiosną, bo 'płacze' - sok puszcza i cięcie się nie goi. Głowy za to nie daję - ale lepiej sprawdzić. Jeśli tak - to ciąć należałoby zanim pąki ruszyły, albo zaczekać do lata.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 850
- Od: 24 sty 2011, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim
Re: Morwa
Witam!
Z tego co widać to drzewko puściło soki.Na razie bym nic nie obcinał na to jest zawsze czas.Bez obcinania urośnie krzew a szkoda by było utracić coś takiego na co był szczepiony.
Pozdrowienia
Z tego co widać to drzewko puściło soki.Na razie bym nic nie obcinał na to jest zawsze czas.Bez obcinania urośnie krzew a szkoda by było utracić coś takiego na co był szczepiony.
Pozdrowienia
Re: Morwa
Witam,
mam pytanie odnośnie morwy białej o czarnych owocach (inna sprawa-ciekawe połączenie nazwy gatunkwej i koloru : ) Czy te owoce smakują lepiej niż owoce morwy białej o białych owocach? Tamte są mdłe...
I druga sprawa-mam glebę gliniasto-ilastą Ktoś ma doświadczenia w uprawie morwy na takiej glebie? Jak ją posadzić? Nawieźć?
Ponieważ mam działkę w okolicach Limanowej,a więc na południu, chciałam spytać czy sadzić ją prze domu (wiem-nie przy ścianie bo mi ją pokoloruje czy mogę na otwartej przestrzeni? Bywają tam wiatry...
Jeszcze jedno-czy trzeba mieć kilka ich odmian żeby doczekać się owoców? Jak wyglada sprawa zapylania??
mam pytanie odnośnie morwy białej o czarnych owocach (inna sprawa-ciekawe połączenie nazwy gatunkwej i koloru : ) Czy te owoce smakują lepiej niż owoce morwy białej o białych owocach? Tamte są mdłe...
I druga sprawa-mam glebę gliniasto-ilastą Ktoś ma doświadczenia w uprawie morwy na takiej glebie? Jak ją posadzić? Nawieźć?
Ponieważ mam działkę w okolicach Limanowej,a więc na południu, chciałam spytać czy sadzić ją prze domu (wiem-nie przy ścianie bo mi ją pokoloruje czy mogę na otwartej przestrzeni? Bywają tam wiatry...
Jeszcze jedno-czy trzeba mieć kilka ich odmian żeby doczekać się owoców? Jak wyglada sprawa zapylania??
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Morwa
Postaram się nieco pomóc. Mianowicie ja mam morwę czarną (przynajmniej tak mi się wydaję) posadzoną na ziemi gliniastej. Odczyn ziemi jak to mówi mój ojciec lekko kwaśny. Gdy ją sadziłem to wymieszałem w taczce ziemię uniwersalną z piachem, oraz z ziemią jaką mam na podwórku w stosunku mniej więcej 1:1:1. Dziura przeze mnie wykopana na jakieś dwa szpadle (bo głębszej to chyba bym bez kilofa nie wydłubał). Ja niestety na bardziej atrakcyjne roślinki muszę robić osłonki (stelaż z drzewa owinięty folią i siatką do styropianu) przed wielkim włochatym bydlakiem mojej żony, który odkrył w sobie pasje ogrodnicze. Jeden problem z Morwą miałem, gdy wpadłem na genialny pomysł aby obsypać ją korą. Zatrzymał się jej wzrost i liście zżółkły. Stała tak przez kilka tygodni, a ja w między czasie zastanawiałem się dlaczego tak się stało. Gdzieś w internecie znalazłem jakiś temat gdzie ludzie mieli problem z odkwaszaniem ziemi. Przestudiowałem go oczywiście i stwierdziłem, że to chyba dotyczy również mojej morwy. I była tam jeszcze sprawa ile trzeba sypnąć wapna. Jakiś ekspert napisał sypnij pod roślinę ze 4 garście, najwyżej za rok dosypiesz. Z początku uważałem taką wypowiedź za mało wiarygodną, ale postanowiłem spróbować. Faktycznie zadziałało, liście szybko zrobiły się zieloniutkie i znów zaczęła rosnąć. W obecnej chwili powoli budzi się do życia. Odnośnie oprysków i nawozów, to nie uznaję ani jednego ani drugiego. No chyba, że w jakimś skrajnym przypadku nie ma już żadnego innego wyjścia...
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Morwa
Co prawda osobiście nie doczekałem się jeszcze owoców, wiec jestem zmuszony ufać literaturze...
http://www.zetiks.com.pl/owoce-deserowe ... a-i-czarna
http://www.zetiks.com.pl/owoce-deserowe ... a-i-czarna