Portulaka

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wosiek67
500p
500p
Posty: 826
Od: 26 lut 2012, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Portulaka

Post »

Kilka lat temu w mieszance nasion wysiałem też portulakę od tego czasu co roku bez mojej ingerencji w tym miejscu pojawia się jedna lub dwie portulaki. Moje są takie zwykłe z pojedynczymi płatkami i niestety kwiaty na nich są tylko jeden dzień. Czy to norma? :wit
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
ewa74
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 13 sie 2011, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Portulaka

Post »

uwielbiam portulakę sieje ją juz drugi rok w ogródku piekne ma te kwiatuszki i tyle kolorkow. w tym roku kupiłam dwa identyczne opakowania i z jednego wyrosla gama pomarańczy zółci i morelki a z drugiego wszystkie kolory tęczy a częśc nawet takich pólpełnych :heja
Awatar użytkownika
polikola
500p
500p
Posty: 696
Od: 16 maja 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczytno / warmińsko - mazurskie

Re: Portulaka

Post »

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
AHa
100p
100p
Posty: 160
Od: 7 gru 2008, o 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Portulaka

Post »

wosiek67 pisze: niestety kwiaty na nich są tylko jeden dzień. Czy to norma? :wit
Niestety chyba tak - przynajmniej moje tak mają. Ale jeśli pracowicie usuwać przekwitnięte, to na słońcu kwitnie długo i obficie. Tylko trzeba uważać, żeby razem z przekwitniętym nie oberwać pączka, bo zwykle jest tuz obok.
Anna
Anna
Awatar użytkownika
wosiek67
500p
500p
Posty: 826
Od: 26 lut 2012, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Portulaka

Post »

Dzięki za odpowiedź :wit
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
grzegorz4482
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 21 paź 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ziemia cieszyńska

Re: Portulaka

Post »

Też miałem Portulakę rok temu, a u mojej babci ona się sama sieje
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Portulaka

Post »

Kupiłam w tym roku po raz pierwszy Portulakę :) 3 różnokolorowe niewielkie krzaczki , na razie rosną w donicy pod domem, w związku z tym mam pytanie : czy przed zimą lepiej zabrać je do domu czy wsadzić do gruntu ? Chciałabym ,żeby przetrzymała do następnego roku, o ile to możliwe.

I pytanie nr 2 : Czy portulakę można ukorzeniać z gałązek ? w wodzie lub ziemi ?
Na zdjęciu duecik :) Do tego jest jeszcze biała :
Obrazek
Awatar użytkownika
Igor _ 89
500p
500p
Posty: 893
Od: 17 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Portulaka

Post »

:wit
portulaka jest chyba jednoroczna... chociaż może się sama rozsiać na następny rok! ;:138 Ja w zeszłym roku, jak jeszcze myślałem,że ją przezimuje, to po prostu pouszczykiwałem z dużej rośliny szczepki, w ukorzeniacz i do doniczki. Przyjęło się wszystko! ;:3
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Portulaka

Post »

Dzięki za odpowiedź :) Właśnie może źle to ujęłam - jakie są większe szanse na roślinę w następnym roku - przezimowanie w domu czy wysadzenie do gruntu,żeby się rozsiała ? :) Hihi o tak powinno brzmieć .
Awatar użytkownika
wosiek67
500p
500p
Posty: 826
Od: 26 lut 2012, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Portulaka

Post »

Moje się same rozsiewają a zaczęło się od jednego kwiatka, który pojawił się kilka lat temu po wysianiu mieszanki nasion kwiatów.
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
BettyWP
100p
100p
Posty: 180
Od: 27 kwie 2012, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łubianka k. Torunia

Re: Portulaka

Post »

Przeczytałam cały wątek - na szczęście ;:138 . Początek wątku był mało optymistyczny, a teraz jest czym oko nacieszyć. Piękne te Wasze portulaki.

I w przyszłym roku również wezmę się za wysiew portulaki. Ale aż mnie korci by trochę ich wysiać jesienią skoro się same rozsiewają. Jak namierzę gdzieś nasiona to chyba spróbuję.
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
basiabar
500p
500p
Posty: 603
Od: 24 mar 2012, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Portulaka

Post »

Hej,jak wasze portulaki się mają?Moje kwitną bez przerwy,są cudowne ;:138 ,pewnie do przymrozków będą.Pierwszy przymrozek je "zabije"?
Pozdrawiam,Basia
Awatar użytkownika
wosiek67
500p
500p
Posty: 826
Od: 26 lut 2012, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Portulaka

Post »

Nadal kwitną jest czym oko nacieszyć odkryłem niedawno ze zdziwieniem, że oprócz dwóch dyżurnych pojawiło się kilka następnych roślinek. Nie mam pojęcia jakim sposobem ale te są inne od pierwszych dwóch jeśli chodzi o kolor i pokrój płatków kwiatów-czyżby samoistna mutacja ;:oj
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”