Trawniki na wiosnę...
Re: Trawniki na wiosnę...
Witajcie. Pomóżcie mi w założeniu trawnika. W tamtym roku dostaliśmy działkę, na której rósł chwast, ciężki do wytępienia, który strasznie się rozrasta, po przekopaniu i usunięciu chwastu i tak po jakimś czasie wychodził na powierzchnię. Postanowiłam opryskać całą powierzchnię preparatem na chwasty i pomogło. Chciałam teraz na wiosnę założyć trawnik, ale na ziemi wyszedł mech. Przypuszcza, że ziemia jest zakwaszona. Nie wiem co mam teraz robić, czy obsypać wapnem, czy może jakim nawozem przed sianiem trawy?
Anka
Ogród Anki
Ogród Anki
- przemo83
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 30 kwie 2011, o 11:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Trawniki na wiosnę...
witam, zakupilem azofoske ,ale sprzedawca miał tylko tzw 6 npk 6-20-30 ale teraz sie zastanawiam czy jest to dobry nawóz jako starter na wiosne na trawnik? mam też saletre amonową , moze ją toszke domieszac ? ale w jakiej proporcji na trawnik 450m2 .
pozdrawiam forumowiczny ?
pozdrawiam forumowiczny ?
Re: Trawniki na wiosnę...
Nie odpowiedni na start
Powinno być około 20 % azot 20 % fosfor, 8 % potasu
Powinno być około 20 % azot 20 % fosfor, 8 % potasu
- przemo83
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 30 kwie 2011, o 11:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Trawniki na wiosnę...
to oddac czy zostawic na puzniej moze w ciagu roku sie przyda ? ale chyba oddam bo jest to worek 50 kg ;-)
na razie trawke lekko wyczesałem grabiami do lisci , ale chyba poprawie wertykulatorem ,puzniej dam walec z kolcami (zrobilismy sami bo te z np .allegro są jakies krótkie i malo ich jest na tym wałku ,my zrobilismy 7 pasków po 8 szpilek na 1m2) puzniej wrzuce fotki ,wymienie ten nawóz na apolfoske ale tą 13 trudno kupic na składach rolnych a tam jest najtaniej, ale widzialem jakis nawóz nazywał sie chyba fructus mial chyba podobny skład jak polifoska 13 a był chyba tanszy : Nie podajemy linków do allegro, lepiej podać nazwę. , nie chce reklamowac tylko zapytac ,przeraszam jak ktos inaczej pomysli .
Proszę, staraj się pisać poprawnie i używać polskich liter.
Comcia.
na razie trawke lekko wyczesałem grabiami do lisci , ale chyba poprawie wertykulatorem ,puzniej dam walec z kolcami (zrobilismy sami bo te z np .allegro są jakies krótkie i malo ich jest na tym wałku ,my zrobilismy 7 pasków po 8 szpilek na 1m2) puzniej wrzuce fotki ,wymienie ten nawóz na apolfoske ale tą 13 trudno kupic na składach rolnych a tam jest najtaniej, ale widzialem jakis nawóz nazywał sie chyba fructus mial chyba podobny skład jak polifoska 13 a był chyba tanszy : Nie podajemy linków do allegro, lepiej podać nazwę. , nie chce reklamowac tylko zapytac ,przeraszam jak ktos inaczej pomysli .
Proszę, staraj się pisać poprawnie i używać polskich liter.
Comcia.
Re: Trawniki na wiosnę...
Przyda się od maja, na kolejne zasilenie.przemo83 pisze:to oddac czy zostawic na puzniej moze w ciagu roku sie przyda ? ale chyba oddam bo jest to worek 50 kg
- przemo83
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 30 kwie 2011, o 11:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Trawniki na wiosnę...
witam, chciałem jeszcze troche "pociągnąć " temat wysiewu trawy. Zastanawiałem się nad tym czy można było by zamiast podlewać trawnik co na obszarze np. 400-600m2 moze być uciążliwe i kosztowne ,zamiast tego namoczyć nasiona trawy w ciepłej wodzie ,grzanej np .grzałką od akwarium (tu dowolność w wyborze urządzenia ) przez kilka dni ,puzniej troche obsuszyć nasiona ,wysiac na ziemie , i ewentualnie kontunuować podlewanie .
moje pytania to :
1. czy można tak zrobic ,czy nie zepsujemy nasion
2. ile dni moczyć?
3 czy ktoś strosował ?
pozdrawiam i ciekawy jestem waszych odpowiedzi!
moje pytania to :
1. czy można tak zrobic ,czy nie zepsujemy nasion
2. ile dni moczyć?
3 czy ktoś strosował ?
pozdrawiam i ciekawy jestem waszych odpowiedzi!
Re: Trawniki na wiosnę...
Trawa to najdroższa roślina w ogrodzie najbardziej absorbująca.przemo83 pisze:witam, chciałem jeszcze troche "pociągnąć " temat wysiewu trawy. Zastanawiałem się nad tym czy można było by zamiast podlewać trawnik co na obszarze np. 400-600m2 moze być uciążliwe i kosztowne ,zamiast tego namoczyć nasiona trawy w ciepłej wodzie ,grzanej np .grzałką od akwarium (tu dowolność w wyborze urządzenia ) przez kilka dni ,puzniej troche obsuszyć nasiona ,wysiac na ziemie , i ewentualnie kontunuować podlewanie .
moje pytania to :
1. czy można tak zrobic ,czy nie zepsujemy nasion
2. ile dni moczyć?
3 czy ktoś strosował ?
pozdrawiam i ciekawy jestem waszych odpowiedzi!
Daruj sobie takie ekstremalne podejście.
Trawa (Rajgras Angielski) na dobrze przygotowanym podłożu, kiełkuje w 3-4 dniu po wysiewie
jeśli temp jest w dzień więcej niż 20"C, a w nocy nie spadnie poniżej 15"C.
Podlewanie jest ważne kiedy pojawią się kiełki, a nie kiedy leżą w ziemi nasiona
Wiec Twoja teoria wywrotowa nie sprawdzi się
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 12 cze 2014, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bolesławiec/Dolnośląskie
Trawnik na wiosnę
Witajcie,
szukałem odpowiedzi na moje pytanie na forum, lecz niestety nie znalazłem dlatego zakładam nowy temat.
Po pierwszych tego rocznych oględzinach trawnika w oczy rzuca się duża ilość filcu, mchu, koniczyny i innych chwastów - chcę doprowadzić go jak najszybciej do porządku, aby dzieci miały gdzie biegać.
Pierwsze co zamierzam zrobić to przejechać całość wertykulatorem, po wertykulacji nawożenie wieloskładnikowym nawozem (lub coś innego - polifoska często się przewija w innych tematach), następnie oprysk chwastox-em na chwasty i koniczynę i coś na mech.
Czy mogę tego wszystkiego użyć w ciągu jednego dnia? czy może należy opryski rozłożyć w czasie? i jak się ma jeszcze do tego nawożenie? czy jedno nie wyklucza drugiego?
ogólnie zależy mi na jak najszybszym doprowadzeniu trawnika do "używalności". Napiszcie proszę co i jak po kolei robić.
Trawnik był założony 4 lata temu i przez ten czas tylko koszony, ziemia jest raczej zbita, nie gliniasta czy piaszczysta.
Jeżeli zdublowałem temat proszę o link gdzie znajdę odpowiedzi na moje pytania
szukałem odpowiedzi na moje pytanie na forum, lecz niestety nie znalazłem dlatego zakładam nowy temat.
Po pierwszych tego rocznych oględzinach trawnika w oczy rzuca się duża ilość filcu, mchu, koniczyny i innych chwastów - chcę doprowadzić go jak najszybciej do porządku, aby dzieci miały gdzie biegać.
Pierwsze co zamierzam zrobić to przejechać całość wertykulatorem, po wertykulacji nawożenie wieloskładnikowym nawozem (lub coś innego - polifoska często się przewija w innych tematach), następnie oprysk chwastox-em na chwasty i koniczynę i coś na mech.
Czy mogę tego wszystkiego użyć w ciągu jednego dnia? czy może należy opryski rozłożyć w czasie? i jak się ma jeszcze do tego nawożenie? czy jedno nie wyklucza drugiego?
ogólnie zależy mi na jak najszybszym doprowadzeniu trawnika do "używalności". Napiszcie proszę co i jak po kolei robić.
Trawnik był założony 4 lata temu i przez ten czas tylko koszony, ziemia jest raczej zbita, nie gliniasta czy piaszczysta.
Jeżeli zdublowałem temat proszę o link gdzie znajdę odpowiedzi na moje pytania
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Trawnik na wiosnę
Choćby tu viewtopic.php?f=8&t=13429&hilit ekopom
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- cynia
- 200p
- Posty: 327
- Od: 26 lis 2008, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kieleckie/łódzkie
Re: Trawnik na wiosnę
Pozdrawia cynia
Re: Trawnik na wiosnę
szugo22 Popatrz na swój trawnik jeszcze raz, pochyl się, poobserwuj. Może zmienisz zdanie i polubisz urok natury. Piszesz,że robisz to dla dzieci, to tym bardziej. Odnoszę wrażenie,że niektórzy mają wizję, aby mieć na działce imitację sztucznego trawnika. A potem zamiast pogłaskać murawę , wąchać stokrotki i szukać czterolistnej koniczynki z dziećmi- wściekają się na krety, mrówki i wiatr bo im czynią niedoskonałości. I znowu stosują różną chemię, podobno niezdrową dla ludzi ? . Ile metrów masz tego trawnika i jakie chwasty cię trapią. Czasami da się uciążliwe chwasty usunąć ręcznie. Jeżeli chodzi o koniczynę to jest u mnie w trawniku i w ogóle mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Pozatem słodko pachnie jak zakwitnie (przyjemniej niż chwastox ).
Czytałeś ten wątek?, są dwie części. viewtopic.php?f=32&t=64518
Czytałeś ten wątek?, są dwie części. viewtopic.php?f=32&t=64518
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 12 cze 2014, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bolesławiec/Dolnośląskie
Re: Trawnik na wiosnę
Telimenko odkładałem decyzję o chemii 2 lata, tej wiosny mech opanował naprawdę prawie cały trawnik wspólnie z koniczyną, i może faktycznie darował bym sobie tą walkę, ale już w zeszłym roku jak koniczyna kwitła do jej kwiatów przylatywały owady (bąki, pszczoły) i moje dzieci biegając boso zostały kilka razy przez nie ukąszone, próbowałem ręcznie pielić koniczynę - ale to walka z wiatrakami i szkoda mi na to czasu wolę ten czas poświęcić na zabawę z maluchami. W tym roku zacząłem od grabi - mech i filc z zeszłych lat wypełnił 3 worki na bioodpady z kawałka trawnika o wymiarach 3x3 mi zajęło to ponad godzinę i zabrało energię na resztę dnia ) bo ziemia jest mocno zbita a z trawy porobiły się hmm.. "kępy" - a wizja grabienia kolejnych 4 arów nie jest optymistyczna. Dlatego taka a nie inna decyzja. Stąd prośba jak wygrać tą wojnę ). Wątek przeczytam - dziękuję.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 12 cze 2014, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bolesławiec/Dolnośląskie
Re: Trawnik na wiosnę
Na chwile obecną zaopatrzyłem się w wertykulator plus polifoska start + mikrovit żelazo na mech + staranne trawniki na chwasty. Opryski stosować przed czy po wertykulacji? Przed czy po polifosce?