Pikowanie pomidorów cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Każda siewka, czy sadzonka uprawiana w takich warunkach jest lekko wybiegnięta, ale to nie powód do rozpaczy, dobrze by było by temperatura w jakiej one rosną była bliższa 20 stopni niż 23.
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Z moich pomidorów polowa odpadła a druga nabrała takiego pędu ze tyczki musze im stawiać.
Troszkę się obawiam czy nie rosną za szybko bo mają już ponad 30 cm i spore liście.
Jak długo mogę trzymać je w donice na parapecie?
Chce je przenieś do tunelu foliowego tylko nie wiem kiedy. Mieszkam w UK tu klimat jest trochę inny niż w Polsce. Jak na razie w tunelu rosną mi rzodkiewki i sałata, rzodkiewki już prawie gotowe do jedzenia.
Może jest ktoś z UK albo ktoś kto się orientuje kiedy można tu przenieś pomidory do tunelu?
jak ktos ma jakies rady to chetnie skorzystam.
A jeszcze jedno trochę nie na temat. Mam w doniczkach na parapecie 2 papryki i zaczęły mi owocować. znów nie wiem czy wszystko nie dzieje się za szybko.
Troszkę się obawiam czy nie rosną za szybko bo mają już ponad 30 cm i spore liście.
Jak długo mogę trzymać je w donice na parapecie?
Chce je przenieś do tunelu foliowego tylko nie wiem kiedy. Mieszkam w UK tu klimat jest trochę inny niż w Polsce. Jak na razie w tunelu rosną mi rzodkiewki i sałata, rzodkiewki już prawie gotowe do jedzenia.
Może jest ktoś z UK albo ktoś kto się orientuje kiedy można tu przenieś pomidory do tunelu?
jak ktos ma jakies rady to chetnie skorzystam.
A jeszcze jedno trochę nie na temat. Mam w doniczkach na parapecie 2 papryki i zaczęły mi owocować. znów nie wiem czy wszystko nie dzieje się za szybko.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Witaj SZMULIK, jak nie jesteś zorientowany, czy w miejscu Twojego pobytu mogą jeszcze bywać przymrozki n0cne. to lepiej przenieś swoje pomidory do tunelu ( a nawet do gruntu) i zadołuj je razem z doniczkami, dobrze by było żeby one były w miarę duże. Wtedy, nawet gdybyś ustalił że prognozują przymrozki w Twoim rejonie, to możesz z doniczkami zabrać pomidory ( z tunelu, a nawet z gruntu), na noc do domu i następnego dnia ponownie zadołować w miejscu przeznaczenia.
Trzymanie teraz takich pomidorów w ciepłym mieszkaniu tylko może im zaszkodzić, lepiej dla nich będzie jak będą w niższej temperaturze.
Trzymanie teraz takich pomidorów w ciepłym mieszkaniu tylko może im zaszkodzić, lepiej dla nich będzie jak będą w niższej temperaturze.
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Dziękuje tadeusz48 za super radę. Tak zrobię.
Mam jeszcze pytanie: jaka jest najniższa temperatura, którą akceptują pomidory?
Czy gdy w nocy jest +1 stopni pomidory mogą jeszcze zostać w tunelu?
pozdrawiam
Mam jeszcze pytanie: jaka jest najniższa temperatura, którą akceptują pomidory?
Czy gdy w nocy jest +1 stopni pomidory mogą jeszcze zostać w tunelu?
pozdrawiam
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 28 lut 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: częstochowa/rędziny
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Ponawiam pytanko zadane w innym poście. Co jest przyczyna pojawienia się na ziemi białej pleśni w moich przepikowanych pomidorkach tydzień temu. dodam, ze podlane były raz więc chyba nie przelanie wodą. Ziemia kupiona w obi do warzyw. Z góry dzięki za podpowiedzi
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Odpowiedż jest równie prosta , jak pytanie. Podłoze pleśnieje, poniewaz znajdują sie w nim zarodniki pleśni. Ale... nie ma pleśni bez wody- to raz, a po drugie pleśń lubi kwaśne środowisko . Ja, w ubiegłym roku kupiłem ziemie do rozsad i była bez zarzutu. Zostało mi troche na ten rok i musiałem wyrzucic,bo tez pokrywała sie pleśnią. Niestety. Chcąc miec pewne podłoże do wysiewu i rozsad trzeba by było samemu go przygotowywać tak, jak to dawniej bywało. Kompostować obornik lub liście lub jedno i drugie. Jest wiele przykładów nieuczciwości producentów żywności a co dopiero głupiej ziemi / choćby zastosowanie do kompozycji zamiast torfu wysokiego, wolnego od czynników chorobowych- torfu niskiego w ktorym az roi sie od różnego syfu/. Inna sprawa, że żaden producent warzyw na skale przemysłowa nie pozwoliłby sobie na luksus wysiewu sadzonek do nieodkażonej ziemi.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 28 lut 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: częstochowa/rędziny
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
forumowicz dzięki za zainteresowanie moim problemem. W takim razie co mogę zrobić. Myślę o przesadzeniu w nową ziemię. a może jest inny sposób na odkwaszenie tej ziemi bez działania na szkodę sadzonek ? z góry dzięki za podpowiedzi
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Nie będziesz przecież w koło przesadzać tych pomidorów, a poza tym nowe podłoże zaszczepisz i tak pleśnią. Proponuję podlać pomidorki Topsinem lub Previcurem . Zahamuje to rozwój pleśni i zabezpieczy pomidorki przed zgorzala siewek lub podstawy łodygi.
-
- 100p
- Posty: 128
- Od: 22 lut 2011, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
mam takie pytanie -przepikowałam je jakieś 3tygodnie temu ładnie rosną i zastanawiam się czy mogłabym je wynosić na dzień na balkon ? bo w domu mam troche ciasno ale boję się czy takim wietrzeniem im nie zaszkodze?
-- 6 kwi 2011, o 20:03 --
oczywiście chodzi mi o pomidory!
-- 6 kwi 2011, o 20:03 --
oczywiście chodzi mi o pomidory!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Z pewnością im takie balkonowe wietrzenie nie zaszkodzi, pod warunkiem że zacznij te wizyty na balkonie od cieniowania od słońca, stopniowo zwiększając im czas pobytu na słońcu.
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Witam.
Właśnie zauważyłam że w doniczkach z sadzonkami chodzą miniaturowe, białe jakby pajączki. Są strasznie ruchliwe i jest ich dużo. I myślę, że przez to pomidorki mają pozwijane liście. Dodatkowo na liściach są widoczne pajęczynki. Co to może być i jak z tym walczyć? Nie wiem czego mam użyć, aby nie uśmiercić roślinek. Czy to może być z ziemi (mam biedronkową)? Czy już mam spisać roślinki na straty?
Pozdrawiam.
Właśnie zauważyłam że w doniczkach z sadzonkami chodzą miniaturowe, białe jakby pajączki. Są strasznie ruchliwe i jest ich dużo. I myślę, że przez to pomidorki mają pozwijane liście. Dodatkowo na liściach są widoczne pajęczynki. Co to może być i jak z tym walczyć? Nie wiem czego mam użyć, aby nie uśmiercić roślinek. Czy to może być z ziemi (mam biedronkową)? Czy już mam spisać roślinki na straty?
Pozdrawiam.
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Petula, to chyba przędziorki.
Wpisz to chasło w wyszukiwarkę i zerknij na zdjęcia, czy te bestie u Ciebie to ten pajączek.
Obawiam się że będziesz musiała wykonać oprysk np. Karate, albo inny na przędziorki. Jednak nie możesz tego robić w domu - ewentualnie na balkonie.
Możliwa jest też konieczność powtórnego oprysku, gdyby z jajeczek wykluło się następne pokolenie
A tu jest wątek o przędziorkach na naszym forum: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=6336
Wpisz to chasło w wyszukiwarkę i zerknij na zdjęcia, czy te bestie u Ciebie to ten pajączek.
Obawiam się że będziesz musiała wykonać oprysk np. Karate, albo inny na przędziorki. Jednak nie możesz tego robić w domu - ewentualnie na balkonie.
Możliwa jest też konieczność powtórnego oprysku, gdyby z jajeczek wykluło się następne pokolenie
A tu jest wątek o przędziorkach na naszym forum: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=6336
Pozdrawiam, Monika
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Chyba najbardziej skuteczny na przędziorka jest Vertimec.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny