Nowości warzywne i owocowe,nieznane i mało znane
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Też mam ogórki albinosy, nie widzę różnicy w smaku. Trochę też zakisiłam, zobaczymy, jakie będą. U mnie rosną tylko na powietrzu, plonują tak samo jak zielone. Nie przerastają, bo są łatwiejsze do zauważenia, zielone to potrafią się pochować, a potem objawiają się olbrzymy.
Waleria
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Witam!
Mam pytanie,miał ktoś do czynienia z batatami?wiem że nie są tak egzotyczne jak okazy powyżej ale daleko im do zwykłej pyry da się go u nas uprawiać?mam kilkaset wolnych m2 więc chętnie bym posadził.
Mam pytanie,miał ktoś do czynienia z batatami?wiem że nie są tak egzotyczne jak okazy powyżej ale daleko im do zwykłej pyry da się go u nas uprawiać?mam kilkaset wolnych m2 więc chętnie bym posadził.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Miałam w zeszłym roku chińskiego bakłażana, takiego mini. Śliczny owoc, jak maleńka dyńka, a gorzki jak cholera. Ale w tym roku posadziłam znów, w ramach ozdobnych. W tym roku z nowych rzeczy mam ogórki miniaturowe (mexican sour gherkin) "meksykańskie kwaśne ogóreczki", nazywane tez mysim melonem - ładne, maciupkie. Co do smaku jeszcze poczekam trochę. Mam tez tomatillo i ground cherry - ładnie rosną, pierwszy raz mam, owoce jeszcze zielone. I nasturcję, ale to w sumie nie taka znowu egzotyka - właśnie kwitnie. Jadalne kwiatki i owoce, smakują jak rzeżucha:D Ale ładniejsze;)
Jeszcze sobie rośnie ogórek pachnący, ale nie wiem czy zdąży bo siewki miały przejścia i w sumie późno wystartowały.. mirzan, ten Twój co nie zdążył dojrzeć, wiązał na głównym czy na bocznych? Nie mogę nigdzie znaleźć gdzie to wiąże owoce.
Jeszcze sobie rośnie ogórek pachnący, ale nie wiem czy zdąży bo siewki miały przejścia i w sumie późno wystartowały.. mirzan, ten Twój co nie zdążył dojrzeć, wiązał na głównym czy na bocznych? Nie mogę nigdzie znaleźć gdzie to wiąże owoce.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Czy fioletowa papryka nadaje się do tego tematu? Mam taką na balkonie.
Waleria
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Właśnie pożarłam pierwszego rodzynka "brazylijskiego" aka ground cherry, żeby było smieszniej ponoć polska odmiana;) Dobre!:D Troche pesteczki zgrzytają, ale dobre na surowo, a podejrzewam jako dżemik byłoby super.
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Moja fioletowa papryka kwitnie na biało. Białe ogórki sprawiają wrażenie delikatnych, wręcz delikatesowych, u mnie rosną pod chmurką obok zielonych i tak samo plonują.
Waleria
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Jadłam wczoraj czterodniowe "małosolne" pomieszane odmiany: biały (White z nasion, które przyszły z USA w liście), partenokarpiczne Alhambra (moje) i "zwykłe" zielone (odmiana nieznana bo kupione owoce na bazarze).
Najbardziej delikatne były partenokarpiczne (delikatna łupka i miąższ), potem białe (delikatny miąższ, twarda łupka), najmniej smaczne te kupione zwykłe.
A słyszałam opinie, że partenokarpiczne nie nadają sie do kiszenia. Może nie każde , zobaczymy za parę miesięcy w zimie jak zmakują .
Najbardziej delikatne były partenokarpiczne (delikatna łupka i miąższ), potem białe (delikatny miąższ, twarda łupka), najmniej smaczne te kupione zwykłe.
A słyszałam opinie, że partenokarpiczne nie nadają sie do kiszenia. Może nie każde , zobaczymy za parę miesięcy w zimie jak zmakują .
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Następny ogóras NN , troszkę przypomina Ponna Kherra , ale jest jednak zdecydowanie inny w kształcie ( ponna też mam , wstawię jak się wybarwi ) , ma słodziutki smak , ale czasem gorzknieje - najlepszy na pikle
No i mój Boothby's Blond - smaczny , ale z powodu pękatego brzuszka raczej na pikle
No i mój Boothby's Blond - smaczny , ale z powodu pękatego brzuszka raczej na pikle
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........