Ogórek sałatkowy zerwany
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
musiałam dorobić sałaty bo z jednego ogórka surówki nie dało się zrobić, był pyszny słodziutki i pachnący
areks ty masz ogórka długiego jak ja i żałuję, że nie posadziłam więcej Octpusów, mam je na gruncie pozostałe to sałatkowe wężowe. Octopusy na gruncie słabo rosły może dlatego, że za wcześnie wysadziłam i przychorowały trochę, ale z pomocą FO udało mi się je trochę podchodować
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
i już rosną pierwsze ogóreczki.
Z FO i własnego doświadczenia wiem, że ogórki potrzebują dużo papu, posadziłam dwa krzaczki w tym samym czasie bez obornika i te dopiero zawiązują owoce, mają ok 1m, mają jaśniejsze liście i rosną jakby chciały a nie mogły
![Twisted Evil :twisted:](./images/smiles/icon_twisted.gif)
gdzie te posadzone na oborniku już zawiązały na całej długości a kilka krzaczków ma już całkiem spore ogórki, krzaczki mają ok 180cm już brakuje mi miejsca do wiązania.
Trochę inaczej mam z pomidorami, te wysadzone na kurzeńcu mają grube liście, krzak jest taki przypakowany
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
a ten bez kurzaka na wysokość jest taki sam jednak ma zgrabniejsze i drobniejsze liście idealnie dopasowane do łodygi. Kwitły i zawiązały w tym samym czasie.
Przyznam szczerze, że na krzaku z kurzeńcem pomidorki są znacznie większe
Wczoraj przerwałam buraczki, mój największy burak był średnicy 2cm
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
część poszło na zupkę a część do zamrażarki, dorwałam troszkę pietruszki naciowej jej w zamrażarce mam najmniej, wczoraj zrobiłam porządki w zamrażarce mam aż 7 słoiczków kopru nawet nie wiem kiedy nazbierałam.
Szkoda, że w piątek pogoda nie dopisała- przez to nic nie zrobiłam na warzywniaku, za to w sobotę już od 6 rządziłam, 5minutowa kawencja na huśtawce z
![palacz ;:209](./images/smiles/smoke.gif)
narzędzia i jazda ale wiecie że zbrakło mi czasu
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
o 15 musiałam kończyć bo na wpółdo umówiliśmy się z tatem był "Dzień Ojca" a jak wróciłam musiałam się zająć gośćmi, balety były do rana na szczęście postanowiliśmy spać na działcę więc nie musieliśmy wracać pieszo do domu.
I znów poniedziałek apiać to samo
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)