Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
To super! Jak będa kafeleczki to zaraz będzie tak elegancko!
Pozdrawiam, Monika
Zielony świat Moniki cz. 9
Zielony świat Moniki cz. 9
-
- 500p
- Posty: 549
- Od: 20 mar 2012, o 14:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Ale dorodne ziółka Ja też bym nie rozsadzała bazylii, a rożki pełne i śliczne
- bananowy_kot
- 200p
- Posty: 380
- Od: 22 kwie 2012, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
I ja także czekam na rozwój sytuacji u Ciebie
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola
Mój wątek - Zapraszam: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=57077" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Wklejam coś coby mi wątek nie umarł ;)
Clematis całkiem ładnie sobie radzi
Pelargonie, sanwitalia i werbenka samodzielnie wysiana i przepikowana
Pelargonii ciąg dalszy + lawenda
Sanwitalia, maciejka oraz samodzielnie wysiana lobelia...moja duma
Groszek pachnący, odratowany dzwonek, pelargonie oraz werbenka, która już nigdzie się nie zmieściła A tak na marginesie, nie wiem kiedy ten groszek zrobił się tak gęsty i sztywny...cały czas się o niego martwiłam bo taki wątły i lichy a tu porządny okaz mi się robi
I na koniec kącik i znów pelargonie oraz moja bacopa
Pozdrawiam
Clematis całkiem ładnie sobie radzi
Pelargonie, sanwitalia i werbenka samodzielnie wysiana i przepikowana
Pelargonii ciąg dalszy + lawenda
Sanwitalia, maciejka oraz samodzielnie wysiana lobelia...moja duma
Groszek pachnący, odratowany dzwonek, pelargonie oraz werbenka, która już nigdzie się nie zmieściła A tak na marginesie, nie wiem kiedy ten groszek zrobił się tak gęsty i sztywny...cały czas się o niego martwiłam bo taki wątły i lichy a tu porządny okaz mi się robi
I na koniec kącik i znów pelargonie oraz moja bacopa
Pozdrawiam
Nieśmiało, skromnie, balkonowo... Zapraszam!
Pozdrawiam Alicja
Pozdrawiam Alicja
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
No, w końcu jesteś
Gratuluję własnoręcznie wyhodowanych kwiatków, zwłaszcza lobelii bo mi się z nią nie układała współpraca
Groszek zaszalał, ładny z niego kawaler
Gratuluję własnoręcznie wyhodowanych kwiatków, zwłaszcza lobelii bo mi się z nią nie układała współpraca
Groszek zaszalał, ładny z niego kawaler
Pozdrawiam, Monika
Zielony świat Moniki cz. 9
Zielony świat Moniki cz. 9
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Dzwonek odratowany? A co mu było?
W ogóle masz tych roślin zatrzęsienie, samo podlewanie trwa pewnie i trwa.
Ale piękne są, to prawda. Powojniki mają śliczny kolor, pelargonie też udane i zadbane.
W ogóle masz tych roślin zatrzęsienie, samo podlewanie trwa pewnie i trwa.
Ale piękne są, to prawda. Powojniki mają śliczny kolor, pelargonie też udane i zadbane.
-
- 200p
- Posty: 413
- Od: 11 maja 2008, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kongsberg, Norwegia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
No pięknie jest! clematisik szaleje i masz taki wielki groszek! mój to przy Twoim liliput
a czy to te nowe kafelki na podłodze?
a czy to te nowe kafelki na podłodze?
Pozdrawiam, baiana
balkony baiany
balkony baiany
- bananowy_kot
- 200p
- Posty: 380
- Od: 22 kwie 2012, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Jak ładnie u Ciebie Ja clematisa wysiewam na bank w przyszłym roku
Mój wątek - Zapraszam: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=57077" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Kochana cały czas jestem, ale na Waszych wątkach Lobelia i bacopa to były moje typy już w tamtym roku Mi niestety współpraca się nie układa, a w zasadzie poległam na całej linii, jeśli chodzi o osteospermum...miałam dwa, piękne, ale nie za długo...Niunia1981 pisze:No, w końcu jesteś
Gratuluję własnoręcznie wyhodowanych kwiatków, zwłaszcza lobelii bo mi się z nią nie układała współpraca
Groszek zaszalał, ładny z niego kawaler
Dzwonek usechł, TŻ nawet go wyrzucił do wora...wyciągnęłam, wsadziłam do doniczki i odżywa A roślin jest nawet więcej tylko nie wszystko pokazuję. Do tej pory nie obfociłam dwóch metrowych skrzyni bo nie podoba mi się to co tam porosło. Są tam 3 pelargonie zwisłe, które zwisać nie chcą, nie mają żadnych kwiatów choć pąków troche jest, uczep, który chyba za bardzo je zdominował i komarzyca, która zamiast zwisać rozrasta się we wszystkich kierunkach.Lineta pisze:Dzwonek odratowany? A co mu było?
W ogóle masz tych roślin zatrzęsienie, samo podlewanie trwa pewnie i trwa.
Ale piękne są, to prawda. Powojniki mają śliczny kolor, pelargonie też udane i zadbane.
baiana pisze:No pięknie jest! clematisik szaleje i masz taki wielki groszek! mój to przy Twoim liliput
a czy to te nowe kafelki na podłodze?
No groszek też mnie zaskoczył, cały czas na niego chuchałam i dmuchałam po czym wstawiłam do koryta/donicy na czas doprowadzania podłogi do porządku, zapomniałam o nim i mam taki gąszcz
A kafelki nowe, nic nadzwyczajnego ale przynajmniej można normalnie umyć podłogę
bananowy_kot pisze:Jak ładnie u Ciebie Ja clematisa wysiewam na bank w przyszłym roku
Dziękuję i witam tak w ogóle bo zapomniałam przy Twoim poprzednim poście. Czekam na Twój wątek
Nieśmiało, skromnie, balkonowo... Zapraszam!
Pozdrawiam Alicja
Pozdrawiam Alicja
- bananowy_kot
- 200p
- Posty: 380
- Od: 22 kwie 2012, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Mój wątek po 20 czerwca, bo wtedy piszę dyplom i zapraszam Cię bardzo serdecznie
Mój wątek - Zapraszam: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=57077" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
no to na dniach możesz się mnie spodziewaćbananowy_kot pisze:Mój wątek po 20 czerwca, bo wtedy piszę dyplom i zapraszam Cię bardzo serdecznie
Powiedzcie mi dziewczyny jak się pozbyć mszyc z koperku? Bo kwiaty to wiadomo można spryskać jakiąś chemią, ale co z jadalnym zielskiem?
Nieśmiało, skromnie, balkonowo... Zapraszam!
Pozdrawiam Alicja
Pozdrawiam Alicja
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Dostałam taki przepis od Izy:
"ok czterech dużych ząbków czosnku dobrze ugnieść lub zetrzeć na drobnej tarce, zalać 1 litrem wrzątku i mocno zakręcić. na drogi dzień dolać kilka kropli płynu do mycia naczyń i dobrze wymieszać - tak przygotowanym naparem mmożemy opryskiwać roślinę lub przemywać"
Chyba lepsze niż woda z tytoniem . Zawsze można porządnie wypłukać.
"ok czterech dużych ząbków czosnku dobrze ugnieść lub zetrzeć na drobnej tarce, zalać 1 litrem wrzątku i mocno zakręcić. na drogi dzień dolać kilka kropli płynu do mycia naczyń i dobrze wymieszać - tak przygotowanym naparem mmożemy opryskiwać roślinę lub przemywać"
Chyba lepsze niż woda z tytoniem . Zawsze można porządnie wypłukać.
Pozdrawiam, Monika
Zielony świat Moniki cz. 9
Zielony świat Moniki cz. 9
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Dzięki wielkie Czosnek uwielbiam, gorzej z płynem, ale w końcu to tylko kilka kropli
Nieśmiało, skromnie, balkonowo... Zapraszam!
Pozdrawiam Alicja
Pozdrawiam Alicja