Szkodniki i choroby róż
I tak zrobiłam kilka pąków saschło jeden tylko się rozwina ale liście dalej żółkna .A może to wina że wsadziłam ja w donoczkę.hanka55 pisze:Objawy wskazują na chorobę korzeniową.
Prawdopodobnie przelanie.
Przesadzić, podlewać umiarkowanie wtedy, gdy wsadzonyw ziemię palec jest suchy !
Tu jest przykład cierpliwości i nie poddawania się ( przez róze i właściciela)
Na zdjęciu róża z uszkodzeniami pozimowymi:
- przemoczenie i zimno, doprowadziło do zamierania pędów
- wczesna wegetacja i ciepłe temperatury, zaskutkowały rozwojem grzybów
- po przycięciu, przesuszeniu - z miejsca szczepienia wybijają nowe pędy
a korzenie wypuściły białe korzenie żywieniowe - włośniki
Żółknięcie liści
Witam . Na kilku moich różach zauważyłam serię "śladów" i żółknięć . nie wiem czym one są spowodowane :
Pilnie proszę o pomoc.
Pilnie proszę o pomoc.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 17 sty 2008, o 14:30
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Dobry wieczór,Przemek85 pisze:Emalia - Ten robaczek to skoczek różany, a te objawy na liściach to sprawka właśnie tego robaczka Jeśli nie jest to jakaś wielka inwazja to wystarczy pozgniatać te robaczki i będzie spokój.
Potwierdzam, jest to skoczek różany Edwardsiana rosae. Jest to pluskwiak z rodziny skoczkowatych Cicadellidae. Larwy, nimfy i owady dorosłe skoczka żerują na dolnej stronie liści róż, wzdłuż nerwów głównych, powodując białe plamki na liściach. Po pewnym czasie cała powierzchnia liści pokryta zostaje marmurkowatymi plamami. Liście wyglądają mało atrakcyjnie, a nawet opadają.
Zwalczanie tego szkodnika polega na niszczeniu pędów róż - po wiosennym cięciu (jaja skoczka zimują w pędach). Chemiczne zwalczanie to jednokrotne opryskanie (na początku maja) jednym z preparatów o działaniu kontaktowym. Może to być np. Decis 2,5 EC - 0,05% - w temperaturze poniżej 18 St. C i zawsze z dodatkiem środków przyczepnych.
Skoczek upodobał sobie róże rosnące w ciepłych miejscach, a także róże pnące.
Pozdrawiam,
Adam Chodun, Rosarium