Chryzantemy w ogrodzie Zosi cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
U mnie różne odmiany jeszcze w niewybarwionych pąkach, mają jeszcze szansę zakwitnąć?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Co sądzisz Zosiu o przesadzeniu kwitnących kęp chryzantem?
Wiem,że ich kwitnieniu nic nie grozi, ale nie wiem czy nie jest jednak za późno.
Sadziłam sadzonki zbyt gęsto,chciałam tylko by się ukorzeniły
a teraz nie mogą się swobodnie rozrastać bo straszna ciasnota panuje w tym miejscu gdzie było przedszkole.
Wiem,że ich kwitnieniu nic nie grozi, ale nie wiem czy nie jest jednak za późno.
Sadziłam sadzonki zbyt gęsto,chciałam tylko by się ukorzeniły
a teraz nie mogą się swobodnie rozrastać bo straszna ciasnota panuje w tym miejscu gdzie było przedszkole.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
ale widoki Zosiu, u Ciebie
Powiadasz Solar - czyżby to właśnie ta odmiana była na Twoich zdjęciach?
Pomarańczową też piękną Pokazałaś i ta żółto-pomarańczowych kwiatach z ciekawymi "poskręcanymi" płatkami mi się podoba.
Zazdroszczę ogrodu z tak, pięknymi kolorami o tej porze roku.
I ja nie mogłam wytrzymać, kupiłam sobie dwa "poprawiacze nastroju". Wiem, szklarniowe, ale spróbuję je przetrzymać na działce w budynku z centralnym ogrzewaniem lub w piwnicy. Podoba mi się zwłaszcza żółta, ma środek w delikatnym odcieniu zielonego:
Powiadasz Solar - czyżby to właśnie ta odmiana była na Twoich zdjęciach?
Pomarańczową też piękną Pokazałaś i ta żółto-pomarańczowych kwiatach z ciekawymi "poskręcanymi" płatkami mi się podoba.
Zazdroszczę ogrodu z tak, pięknymi kolorami o tej porze roku.
I ja nie mogłam wytrzymać, kupiłam sobie dwa "poprawiacze nastroju". Wiem, szklarniowe, ale spróbuję je przetrzymać na działce w budynku z centralnym ogrzewaniem lub w piwnicy. Podoba mi się zwłaszcza żółta, ma środek w delikatnym odcieniu zielonego:
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Wpisuję się do tego wątku, żeby go nie zgubić
Zupełnie nie znam się na chryzantemach i wyobrażałam sobie, że nie ma takich, które zimują w gruncie...a tu - proszę! Teraz już chyba trochę za późno na sadzenie, ale na pewno na wiosnę tu wrócę
Zupełnie nie znam się na chryzantemach i wyobrażałam sobie, że nie ma takich, które zimują w gruncie...a tu - proszę! Teraz już chyba trochę za późno na sadzenie, ale na pewno na wiosnę tu wrócę
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
KaRo . Jeszcze teraz ja przesadzam , ale to ostatni termin - można to zrobić i nic im nie będzie . Dobrze trzeba przekopać ziemię , aby była spulchniona bo będą musiały puścić korzenie . Jeśli mają już maluchy - odrosty to trzeba tek zasypać ziemią aby seduszka odrostów pozostały nad powierzchnią i podlewać , podlewać .......... i już
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Dzięki za kolejną poradę Zosiu .
Muszę je przecież zabrać z tego przedszkola na miejsca właściwe.
Czyli dzisiaj,mimo zimna lecę do roboty
Muszę je przecież zabrać z tego przedszkola na miejsca właściwe.
Czyli dzisiaj,mimo zimna lecę do roboty
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Witaj Zosiu! Dziękuję za poradę dotyczącą wody i opadających dolnych liści. Jednakże wydaje mi się, że mojej Skandynawskiej wody nie brakowało- może wręcz przeciwnie? za mokro też pewnie nie może być?, a może miejsce za mało słoneczne? i to z tęsknoty za ciepełkiem? Czy warto ją jeszcze przesadzać czy już zostawić do wiosny?
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Zosiu !
Wszystkie już kwitną, tylko niespodzianka jeszcze się ociąga i wystawia moją ciekawość na ciężką próbę
Wszystkie już kwitną, tylko niespodzianka jeszcze się ociąga i wystawia moją ciekawość na ciężką próbę
Pozdrawiam Elwira
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Elwirka zakwitnie ta niespodzianka - ładnie rozrosły się Twoje dzieciaczki
u mnie już było minus 4 w nocy - ale kwiatki się nie poddały
Ewa za dużo wody też nie dobrze- bo gnije i łapią grzyba- jeśli w tamtym miejscu jest również wiosną dużo wody to ją przesadż bo jeszcze można . Jeśli masz Bravo lub coś innego na grzyba to można ją opryskiwać
u mnie już było minus 4 w nocy - ale kwiatki się nie poddały
Ewa za dużo wody też nie dobrze- bo gnije i łapią grzyba- jeśli w tamtym miejscu jest również wiosną dużo wody to ją przesadż bo jeszcze można . Jeśli masz Bravo lub coś innego na grzyba to można ją opryskiwać
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Tak, niestety wilgotno jest tam przez cały rok, może rzeczywiście za mokro. Posadziłam ją tam bo była podpórka pod ,,jej wysokość" . bałam sie ruszać bo ma już pąk, ale z drugiej strony może mi przecież zgnić w takich warunkach do wiosny. Dobrze Zosiu- przesadzę, dziękuję
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Ewciu przesadż i tak zakwitnie , One są odporne prawie na wszystko
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
jest ładnie i kolorowo i chryzantemowo i problem z fotosikiem
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska