Jak widziałem Twój obiekt , to domyślam się reszty
U mnie sto lat za murzynami , ale powoli do przodu. Na miejscu w firmie jest w nocy stróż , więc może reagować na zmiany temperatury , zresztą w okresie grzewczym ja też staram się być całą noc. Używałem zwykłych pieców typu KOZA i kominów ukośnie przez tunel , za dużo raczej do nich nie dało się nałożyć . Spad kominów był 1m / 5m , według zaleceń , okazało się zbyt mało. Podobne rozwiązania do moich u kolegi się sprawdzają choć ma stare piece i dwie rury wokoło (1,5') U mnie będą trzy rury wokoło 1i1/4' . Dodatkowym atutem jest u mnie duży spadek terenu , różnica poziomu na 19m wynosi do 1,5m.
Zabezpieczenie pieca przed awarią zrealizuję na swój własny autorski pomysł
W razie przegrzania instalacja pozwoli na spuszczenie z obiegu części i stopnioowo gorącej wody z automatycznym jej uzupełnieniem zimną , więc raczej pieców nie wysadzę. Termometry z alarmem przy 90 stopniach.