Żyworódka(Kalanchoe) Która lecznicza?

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Moja cała w maleństwach, niektóre już wygrzewają się w szklarence.

Obrazek
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Stokrotkania pokaż je tak normalnie proszę ;:180
Artystyczna fotka jest śliczna ( zamglona i tajemnicza ) ale ja chciałabym zobaczyć jak jest duża, a Ciebie proszę o wiek, warunki uprawy i ewentualne doświadczenia z niż związane :D
Rozgadałam się ale bardzo fascynuje mnie ten temat ;:131
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Doświadczenia większego nie mam, dostałam ją dokładnie 19 sierpnia 2011 i była dokładnie taka jak teraz te moje w szklarence.

Obrazek

Trzymam ją na słonecznym parapecie ( razem z kaktusami i sukulentami ) i chyba Jej dobrze.

Obrazek

Żyworódki bardzo szybko rosną.

PS. A artystyczne zdjęcie jakoś samo tak wyszło, oprócz ramki i dodania podpisu nic nie przerabiałam.
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Moje żyworódki mają 7 miesięcy. Są dość duże jak na ten wiek. Myślę, że podoba im się moje towarzystwo :)
Takie były w grudniu
Obrazek

Takie są dziś
Obrazek

Liście grube, mięsiste i ..... powiedziała bym - ogromne ;:oj

Obrazek

Zaczynają się rozmnażać. Rozumiem teraz, dlaczego niektórzy nazywają je "śmieciary". Rzeczywiście, sypią maluszkami dokoła ale nie są to żadne śmiecie, to małe roślinki.
Obrazek

Zaczynam używać największą ( na zdjęciu widoczne miejsce uszarpania liścia ). Jej moc jest wielka. Oparzenia - leczy w mig, stłuczenie palca ( wyszarpywałam stare korzenie z ziemi - wyrwałam, ręka poleciała na metalową obramówkę, efekt - spuchnięty, filetowy palec serdeczny. Okład przez dwie ( 2 ;:oj ) noce i jest ok.
Purchle i odgnioty leczy natychmiast.
Tyle mojej wiedzy na dzień dzisiejszy. :D
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Mariolko dzięki za wiedzę. ;:196 Żyworodne ładnie Ci pooooszły ;:138
Moje wsadzone maleńkie w lutym mają po 19 liści.Jak ;:131 znajdę aparat też wstawię
Ja moim dziś urządzam kąpiel w deszczu ;:191 pada kapusniaczek
Purchle" :?: co to takiego :?:
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

ra_barbara pisze: Purchle" :?: co to takiego :?:
Basiu to chyba mało używane :oops: określenie na otarte ( np ciasnym lub nowym butem ) lub odgniecione miejsce na skórze, podchodzące płynem. Szczypie, ciągnie, trzeba to przekłuć, maże się i leczy z tydzień i wtedy goodbye nowe buty na czas nieokreślony. Okład z liścia na noc i nie ma purchla.
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Moje Żyworódki rosną jak oszalałe. Mają już bardzo dużo maluszków i niedługo powinnam zacząć akcję rozdawniczą :)
Obrazek

Obrazek

Wiem już dlaczego niektórzy nazywają je "śmieciarami ". Rzeczywiście - bez opamiętania gubią te swoje potomki, które gdy nie trafią do ziemi - spadają na podłogę ;:131 . Wyobrażam sobie, jak wygląda plantacja takich roślin. Nie kontrolowana zarasta jak perzem ;:223

Obrazek

Dla porównania - 12 maja oraz 09 lipca ( minęły 2 miesiące )
Obrazek Obrazek

Ale tempo ;:oj
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

No rosną Ci jak na drożdżach ;:63
A mnie swędzi ręka by mężowi wkroplić do tego operowanego oka, i trochę się waham :roll:
Zakraplamy oko kilka razy dziennie 5-rodzajami kropli,zauważyłam że wieczorem oko ma przekrwione i.... tak gnębi mnie myśl by................." Zmiażdżyć listek uprzednio dobrze wypłukany, wycisnąć przez sterylną gazę sok i zakroplić po 1 kropli do oczu dwa razy dziennie. Pieczenie szybko ustąpi" ..
Kto mi doradzi? ;:218
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Basiu chyba nie zaszkodzi. Piszę "chyba" bo jestem pewna, że nie zaszkodzi ale nie zaszkodzi też zapytać lekarza prowadzącego. Eeee tam, on na wszelki wypadek powie - nie.
Ja powiem tak. Gdyby to było moje oko - wkraplała bym - wiem, że nie zaszkodzi a wypłucze, załagodzi itp. Z Emem nie wiadomo.
A jak z myciem twarzy ?

To http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=630 jest adres Klubu Młodych Różyczkowych Emerytek FO. Zapraszam Cię bo wciąż ( a właściwie już ) nie masz wątku. Tam gada się o wszystkim.
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Mariolko nigdy nie byłam w Klubie Młodych Różyczkowych Emerytek FO.Nadrobię swoją niebytność za niedługo, na razie mam najazd "szarańczy" i nie mogę dopchać sie też do..... mojego własnego :wink: laptopa ;:145
Zyworódka oko mego starego M potraktuję, za jakiś czas a jutro 3-tyg. po operacji ;:108
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Myślę ze na pewno lekarz powie nie.Oko przemywam mu wacikami kosmetycznymi i przegotowaną wodą, zaraz po operacji można było tylko wacikami sterylnymi.Oko juz ładnie się goi, ale niestety wieczorem wciąż nic nie widzi.Teraz 2-ego jedziemy do kolejnej kontroli.
Napomknę lekarzowi o tej Żyworódce jednak
Teraz wnuczce dawałam kawałki listków żuć, miała chrypę i czerwone gardło,przeszło po 3-dniach bez innych medykamentów, aha 2xdziennie przed żuciem żyworódki płukała gardło wodą z solą, solą kamienną bo ja tylko takiej używam.
ObrazekObrazek
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10606
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Mariola tylko nie krzycz na mnie...odpowiem Basi..
.
z żyworódką do oka nie pchałabym się teraz...za krótki czas po operacji...a zaczerwienione oka jest na pewno po
kroplach, prawdopodobnie jest uczulony na jakiś składnik...uczeni poradzą co jeszcze można podać np.Thealoz..,
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta

Post »

Misiu ja klepię się piętami po tyłku z radości, że ktoś oprócz mnie i Basi tu wszedł. Basiu słyszysz, "wyleczyły" byśmy Ci Ema w drugą stronę. Żyworódce na razie mówimy NIE
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”