Bez czarny( Sambucus )

[perdii]

.U mnie rośnie na takim piachu ,że tydzień się kurzy jak zając przeleci

Dobre określenie

Można go potraktować jak chwast.

Niestety wytępić bez to nie lada sztuka. Nawet randapu się nie boi.Jak kupiliśmy siedlisko bzu było wszędzie pełno. Dwa krzaki rosły tuż przy ścianie budynku. Korzenie wchodziły pod budynek. Syn wyciął krzak w sumie małe drzewko rozkopał męczył się z usunięciem korzeni. Wydawało się że wytępiliśmy bez koło muru. Niestety na wiosnę w tym samym miejscu zaczęły pojawiać się odrosty Syn rozkopał ponownie wleliśmy randap i znowu odrosty.Dopiero systematyczne usuwanie odrostów dało skutek po kilku latach

[perdii]

chociaż dobre w smaku owoce czy nie warto bo chciałem na rowie posadzić?

Ja używam owoce bzu na soki jako środek przeciwkaszlowy . Smakuje mi Surowych owoców nie jadałam ze względu. na zawarte trujące substancje. Smakują kwiaty smażone w cieście naleśnikowym.Wszystko jest jednak rzecz gustu smakowego.

[seedkris]

Fakt, smak zależy od człowieka. Dla mnie smak paskudny, chemiczny. Mam w swoim lesie bez koralowy o czerwonych owocach. Tych owoców nie próbowałem. Cy ktoś je próbował?

[perdii]

ja nie próbowałam. Nawet nie interesowałam się czy jest jadalny. Robiłam i jadłam dżem z jarzębiny.Owoce trzeba przemrozić. Samk jak dla mnie taki sobie.

[seedkris]

(Wejdź do pierwszego z brzegu lasu. W sezonie - gdybyś nie wiedział.) - no tak ale w Polsce dziko występują 3 gatunki bzu. Nie wiem czy w każdym lesie znajdzie wszystkie. Tylko jeden ma owoce (powiedzmy) jadalne.

[x-a-e]

Nie wiem czy trzy, za to na pld-zach widziałem zawsze taki sam i zawsze jeden gatunek (mam na myśli czarny bez a nie żadne koralowe czy inne). Zresztą w sieci fotek jest może z pół miliona, to sie napatrzyć mozna i rozpoznać w lesie

[seedkris]

Z samego oglądanie nie wiele wyniknie. Koło mojego domu rośnie sporo czarnego bzu, nad rzeczką. W lesie go nie spotykam. W innej miejscowości w sosnowym lesie rośnie pełno bzu koralowego, a czarnego tam brak.

[bolekso]

Alinka, Twoje bzy wyglądają przepięknie. Też lubię zapach bzu i w zeszłym roku wsadziłem dwa rodzaje : bez koralowy-sambucus racemosa Plumosa Aurea i bez czarny sambucus nigra Black Lace. Okazało się jednak że racemosa Plumosa aurea nie może rosnąć w pełnym słońcu pomimo że wody miał dosyć. Wiosną przesadzę go do półcienia.
Pozdrawiam ! Bolek

[Galadriela]

Alina, o ja "piernikuję"
Ten ciemny jest prześliczny , a czy obwąchałaś go może i możesz stwierdzić jak pachnie (czyli czy podobnie do zwykłego?)?

[Lorrie]

Obwąchałam. Zapach podobny, one chyba wszystkie tak samo pachną. Zdjęcie bordowego lekko prześwietlone - w rzeczywistości kolorek naprawdę soczysty, kwiaty bardzo różowe. Może to efekt tego, że kiedyś podsypałam go suchymi wiórkami po marchewce z sokowirówki
Skubany już mnie przerósł

[marteckam]

Mam kilka czarnych bzów u siebie. W zeszłym roku, jeszcze długo przed tym jak się tu przeprowadziliśmy korzystałam z owoców. Zrobiłam dżem z czarnego bzu i jabłek, był pyszny Też czytałam, że owoce są trujące, ale tylko te niedojrzałe.

W związku z bzem mam pytanie:
Jak go przycinać i kiedy? Przed owocowaniem czy po? Może teraz? Chciałabym te nasze troszkę przyciąć, zwłaszcza jeden z nich ma bardzo dużo gałązek, a mało owoców. Chciałabym w tym roku też wykorzystać owoce na dżem.

[perdii]

Czarny bez przycina się od lipca do września

[marteckam]

To jeszcze trochę poczekam. Dziękuję bardzo za odpowiedź.