Mój kwiecisty zakątek cz.5
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6365
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu ale Cię dziewczyny rozpieszczają
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadeuszu ,coby sie doniczki z ogródkiem nie mieszały ,zaczęłam ogródkowy watek.
-- Cz 07 lut 2013 12:10 --
-- Cz 07 lut 2013 12:10 --
Aniu!! Ty to sama, a ja jeszcze nie jadłam.anabuko1 pisze:Tadziu a to dla Ciebie ,bo chyba jeszcze nie kupiłeś;
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
u mnie jest 5 buź -łasuchów to trzeba
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Aniu , nie tyle co w Waszym rejonie , ale trochę spadło , rano poprawka była i na plusie. Wiadomo co , breja. Myślę , że nie odpuścisz to jest zbyt wciągające . Już niedługo pojawi się nowy
Kasik , jeszcze niedawno tylko 2 pnące róże miałem . Stanąłem na 12 , miał być koniec Myślę , że jedną rabatę będziesz miała, już niedługo
Olu , pajączek mizerny , jeden kwiatek nie wygląda imponująco . Powiększy ilość kwiatów , pomyślę o jego otoczeniu , będzie Ok. W pierewszym roku nie zawsze są wyrośnięte i wybarwione, jak powinny . Deszcz także nie wpływa na ich urodę.
Wieprz w tym roku nie narobił szkód . A że niektóre domy podtapia , wini są przede wszystkim właściciele. W czasach , kiedy był bum budowlany trafiły się suche lata. Kupowali tam działki bo tanie , inspektorzy dawali zezwolenia , a teraz chodzą po nocach i pilnują poziomu wody. Wszyscy wiedzieli , ze tam woda często zalewała.
Basiu , jak nie w tym to następnym. Zdarza się , że w pierwszym roku nie zawsze zakwitają , może i lepiej , nie wysilają się i szybciej rosną.
e-babciu Jadziu , to co wstawiłem to już wszystkie . Prześlę Ci linki , żebyś nie musiała szukać.
Teresko Takie fotki trzymają na duchu , choć już do wiosny miesiąc , to teraz najtrudniej czekać. Dzisiaj zajrzałem do Delospermy różowej (słonecznicy) . Jest lekko podmarznięta , ale żywa. Teraz widać jaka zima łaskawa. Niedawno lekko popruszyło , jest przymrozek , śnieg nie topnieje.
Aneczko , wielkie dzięki Dogodziłaś łasuchowi
Mieliśmy ''swojaki'' , mama byłą cukiernikiem . Jeszcze ma zdrowie i co roku robi dla wszystkich. Ale od przybytku głowa nie boli
Ewuś, mnie już pasek się skończył. Na wszelki wypadek na niestrawność pastylki mam
Marysiu , nie ma jak być rodzynkiem
Aniu , super. Już biegnę do Ciebie.
Kasik , jeszcze niedawno tylko 2 pnące róże miałem . Stanąłem na 12 , miał być koniec Myślę , że jedną rabatę będziesz miała, już niedługo
Olu , pajączek mizerny , jeden kwiatek nie wygląda imponująco . Powiększy ilość kwiatów , pomyślę o jego otoczeniu , będzie Ok. W pierewszym roku nie zawsze są wyrośnięte i wybarwione, jak powinny . Deszcz także nie wpływa na ich urodę.
Wieprz w tym roku nie narobił szkód . A że niektóre domy podtapia , wini są przede wszystkim właściciele. W czasach , kiedy był bum budowlany trafiły się suche lata. Kupowali tam działki bo tanie , inspektorzy dawali zezwolenia , a teraz chodzą po nocach i pilnują poziomu wody. Wszyscy wiedzieli , ze tam woda często zalewała.
Basiu , jak nie w tym to następnym. Zdarza się , że w pierwszym roku nie zawsze zakwitają , może i lepiej , nie wysilają się i szybciej rosną.
e-babciu Jadziu , to co wstawiłem to już wszystkie . Prześlę Ci linki , żebyś nie musiała szukać.
Teresko Takie fotki trzymają na duchu , choć już do wiosny miesiąc , to teraz najtrudniej czekać. Dzisiaj zajrzałem do Delospermy różowej (słonecznicy) . Jest lekko podmarznięta , ale żywa. Teraz widać jaka zima łaskawa. Niedawno lekko popruszyło , jest przymrozek , śnieg nie topnieje.
Aneczko , wielkie dzięki Dogodziłaś łasuchowi
Mieliśmy ''swojaki'' , mama byłą cukiernikiem . Jeszcze ma zdrowie i co roku robi dla wszystkich. Ale od przybytku głowa nie boli
Ewuś, mnie już pasek się skończył. Na wszelki wypadek na niestrawność pastylki mam
Marysiu , nie ma jak być rodzynkiem
Aniu , super. Już biegnę do Ciebie.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6365
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
A wiesz Tadziu też mam w realu takiego rodzynka od ogrodów bo tak to sam babiniec i on ma największe rarytaski
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Marysiu , taka branża , że przewaga babińca . Rarytasków to ja tak zbytnio nie mam , ale co nieco mam.
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 930
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu żartujesz z tym brakiem śniegu-prawda?!
A rarytasków to masz ogrom tylko tak celowo się drażnisz cobyśmy nie podjechały i nie wyskubały ślicznotek....a tak szczerze to kilka mnie bardzo ujęło swoim kolorem że będę chciała w tym sezonie coś podkupić
No to jak zamianka może....wiadro śniegu za cebulkę
A rarytasków to masz ogrom tylko tak celowo się drażnisz cobyśmy nie podjechały i nie wyskubały ślicznotek....a tak szczerze to kilka mnie bardzo ujęło swoim kolorem że będę chciała w tym sezonie coś podkupić
No to jak zamianka może....wiadro śniegu za cebulkę
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Kasiu , nic nie żartuję. Ani trochę. Wczoraj widziałem foki u Joli , dzisiaj u Beatki , żal , że nie u mnie tak. Teraz odrobinę jest , nawet trawa dobrze nie okryta. Może jeszcze popada.
Może coś pooglądamy i jakiś rarytasik znajdzie się
Może coś pooglądamy i jakiś rarytasik znajdzie się
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 930
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Mam rozumieć że u mnie w ogródkutade k pisze: Może coś pooglądamy i jakiś rarytasik znajdzie się
Tadziu ten świeży to strasznie ciężki i rośliny kulkowe się pokładły więc z nadmiaru się nie cieszę.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu ;)Wczoraj widziałem foki u Joli
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Kasiu , u Ciebie też.
Beatko , paluchy mam sztywne od ''stukania'' , nie dobijam
Beatko , paluchy mam sztywne od ''stukania'' , nie dobijam
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu, ciężko dzisiaj u mnie o uśmiech, ale jak sobie te foki wyobraziłam... udało Ci się ;)
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu na pewno i do Ciebie śnieżek doleci ,a gdyby nie doleciał to roślinkom nic nie będzie bo dużych mrozów już nie zapowiadają
Pozdrawiam. Ewa