Mój kącik storczykowy :)
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój kącik storczykowy :)
Cieszę się, że ktoś myśli tak jak ja Nie wiem jeszcze czy zostawię ją w mchu bo w przypadku Phal. violacea sumatra nie sprawdził się.. chyba przemieszam mech z korą, ale chyba dopiero jak przekwitnie.. a znając życie po podróży szybko zrzuci kwiaty Dlaczego właściwie dla miniaturek mech jest taki zalecany? Tyle się mówi o tym, że storczyk musi dobrze przeschnąć a przy takim mchu korzenie są zielone tygodniami.. Tak mnie to zastanawia od dłuższego czasu
Re: Mój kącik storczykowy :)
ja swoje przesadzilam do drobnej kory przemieszanej ze spagnum.moze nie zrzuci kwiatkow.znalazlam na eb*** super mini szklarenke na balkon.trzeba bedzie kupic zeby dendrobia i te inne werandowac jak remont balkonu zrobie.kupilam juz farbe do podlogi ,fasady sa dopiero co pomalowane wiec trzeba bedzie sie za to zabrac niedlugo
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój kącik storczykowy :)
super, zrób zdjęcia koniecznie, jak nabędziesz taka szklarenkę, jestem ciekawa jak się w niej będą prezentować Dendrobia
Re: Mój kącik storczykowy :)
nie jest reprezentacyjna ,chodzi o to zeby ochraniala przed deszczem wiatrem i silnym sloncem.i beda sie mogly werandowac do pazdziernika zeby potem pieknie zakwitnac . a ty kiedy paczke z nowymi zakupami dostaniesz?
Re: Mój kącik storczykowy :)
.nauczka za grzebanie.ja tam nic nie prostuje ,wole jak pedy zwisaja.chyba ze gotowca kupie ale tez nie grzebie
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój kącik storczykowy :)
ale on nawet nie zwisał tylko był taki zgarbiony zakleiłam go plastrem chociaż się cały urwał pomaga mi to psychicznie, kiedy widzę, ze jeszcze tam jest
- deszczowka79
- 200p
- Posty: 239
- Od: 14 lis 2011, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dortmund
Re: Mój kącik storczykowy :)
ja też ostatnio tak poprawiałam i skutek ten sam co u ciebieDufin pisze:Ułamałam najmłodszy pęd Cambrii, chciałam go troszke wyprostowac, jestem złą mamą
no ale po to tu jesteśmy żeby się uczyć i wymieniać doświadczeniami
-- 2 mar 2013, o 09:06 --
jak ja u siebie usłyszałam odgłos łamania odruchowo ręka cofnęła się ........ufffff,czyli do końca się nie złamałDufin pisze:ale on nawet nie zwisał tylko był taki zgarbiony zakleiłam go plastrem chociaż się cały urwał pomaga mi to psychicznie, kiedy widzę, ze jeszcze tam jest
a teraz otwiera następnego pączka
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój kącik storczykowy :)
deszczowka79 niestety mój się złamał całkowicie nie wiem na co liczę, ze się zrośnie? Ten fioletowy co rozwinął teraz pączki tez mi się nadłamał, ale w połowie i to nie przeszkodziło, ładnie się rozwinął, no ale u Cambrii chyba nic nie pomoże :/ No cóż.. w każdym razie na pocieszenie zaczęła dzisiaj otwierać pączki z drugiego pędu
Dziś rozwinął mi się także pączuś u jednego Phalaenopsis.. ma tylko dwa pączki i drugi nie rokuje za dobrze, ale i tak się cieszę, ze rozwinął jednego bo ten storczyk jakiś zmutowany jest.. chyba światła miał za mało.. zaczął przedłużac łodygę wydając chyba z 5 pączków, ale one nawet nie osiągnęły należytych rozmiarów, to były dosłownie zalążki pączków a już się zaczęły otwierać.. I stały takie pokraczne a później usychały aż ususzył cała łodygę.. Później zaczął przedłużać drugą i to samo Także z tej drugiej tylko jeden dał radę się rozwinąć ;) Kolor taki kanarkowy, żółto-zielony Jest to raczej storczyk midi z dwoma basal-keiki ale jedno maleńkie właśnie ususza listka, więc chyba nic z tego ;)
Dziś rozwinął mi się także pączuś u jednego Phalaenopsis.. ma tylko dwa pączki i drugi nie rokuje za dobrze, ale i tak się cieszę, ze rozwinął jednego bo ten storczyk jakiś zmutowany jest.. chyba światła miał za mało.. zaczął przedłużac łodygę wydając chyba z 5 pączków, ale one nawet nie osiągnęły należytych rozmiarów, to były dosłownie zalążki pączków a już się zaczęły otwierać.. I stały takie pokraczne a później usychały aż ususzył cała łodygę.. Później zaczął przedłużać drugą i to samo Także z tej drugiej tylko jeden dał radę się rozwinąć ;) Kolor taki kanarkowy, żółto-zielony Jest to raczej storczyk midi z dwoma basal-keiki ale jedno maleńkie właśnie ususza listka, więc chyba nic z tego ;)
Re: Mój kącik storczykowy :)
sluchaj ale ta twoja Nelly cudowna jest naprawde.wiem ,wiem ,powtarzam sie ,ale tak ci paczki pieknie rozwija ,moja cieszyla mnie przez tydzien i lipa.siczny ten kanarkowy falus.moze jakimis pastami byl smarowany? ja pisalam u mnie w watku o Sogo Vivien ktora zwinelam w stanie tragicznym.ta to dopiero dziwak jest.na oberwanych pedach wypuszcza nowe i to po dwa z jednego ,jakies dziwne paczki ma ,ususzyla liscia i w ogole juz nic z tego nie rozumiem
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój kącik storczykowy :)
Sama nie wiem Kasiu, kupiłam go w małym markecie budowlanym, zwrócił moja uwagę poprzez basal keiki i łodygi z listkami ;) Ciekawie to wyglądało.. kolor taki mało ciekawy, ale żółtego wówczas nie miałam Myślę, ze to jednak brak światła, jak postał chwile w kuchni, gdzie światła jest więcej to się właśnie te 2 pączki zaczęły normalnie rozwijać. A wcześniej stał u mnie w pokoju i one mutowały :/ No ale wiosna dopiero się zbliża, więc może jeszcze wypuści jakąś odnóżkę i zobaczymy jak się będzie rozwijać
A Nelly też mnie coraz bardziej zachwyca, mam nadzieję, że jak się nowe pączki rozwiną, to na starej łodydze też jeszcze coś zostanie, to byłby widok Chociaż jeden kwiat już opadł i drugi też już się kurczy, więc chyba to już jej czas ;) Szkoda, że tą trzecia ułamałam, byłby taki sam efekt, kiedy ta druga by przekwitała Mądry Polak po szkodzie i tak kupując ja nie liczyłam, że da sobie u mnie radę ;)
A Nelly też mnie coraz bardziej zachwyca, mam nadzieję, że jak się nowe pączki rozwiną, to na starej łodydze też jeszcze coś zostanie, to byłby widok Chociaż jeden kwiat już opadł i drugi też już się kurczy, więc chyba to już jej czas ;) Szkoda, że tą trzecia ułamałam, byłby taki sam efekt, kiedy ta druga by przekwitała Mądry Polak po szkodzie i tak kupując ja nie liczyłam, że da sobie u mnie radę ;)
Re: Mój kącik storczykowy :)
Witam
Nie ma co się smucić jak będziesz dbała pojawią się następne pączki na żółtasku .
Pozdrawiam
Nie ma co się smucić jak będziesz dbała pojawią się następne pączki na żółtasku .
Pozdrawiam
Pozdrawiam Stefanek
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
- anabell
- 200p
- Posty: 201
- Od: 18 gru 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Mój kącik storczykowy :)
Śliczniutki ten żółty , jak słoneczko