Pelargonia - uprawa z sadzonek

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
misiacz
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 lut 2008, o 19:09
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Oto moje tegoroczne pelargonie z własnego chowu:

Obrazek

Początkowo po wysadzeniu do skrzynek balkonowych słabo kwitły i nie miałam nadziei, że będą bujne jak z kupionych sadzonek, ale częste nawożenie dało efekty; pelargonie pięknie kwitną aż do teraz i nie zamierzają przestawać. Pięknie dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie swoimi radami w moich pierwszych kroczkach w samodzielnym rozsadzaniu pelargonii :lol:
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Przeczytałam calutki wątek i ... mam pytania. W tym roku po raz pierwszy postanowiłam przechować pelargonie do wiosny (dotychczas wyrzucałam wiosną kikuty ze skrzynek balkonowych i kupowałam nowe sadzonki), w tym celu wstawiłam je do chłodnej piwnicy z oknem. Leciutko podlalam, żeby ziemia nie przemieniła sie w popiół. Było to tydzień temu. Wczoraj patrzę, a pelargoniom zaczęły żółknąć liście. Nie mam pojęcia co dalej robić? Radźcie, proszę, szkoda mi je wyrzucać.
Pozdrawiam, Danuta
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post »

Dwa lata temu przechowywałam pelargonie w ciemnej piwniczce,w zeszłym roku w pomieszczeniu z oknami,ale za każdym razem obcinam je dosyć nisko i usuwam liście.
Do tej pory jakoś udawało mi się przechować większość roślin.W tym roku zrobiłam tak samo...
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Kasiu, ale napisz, proszę, ile cm nad ziemią należy przyciąć. Ja jestem zupełnie zielona. Boję się obcinać, bo z czego one wybiją wiosną? No i co z podlewaniem?
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post »

Przycinam je dość nisko,na wyczucie ;) Zobacz sama na zdjęciach.Te akurat stoją w ciepłym miejscu i zaczynają już wypuszczać nowe pędy..
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2992
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Post »

Moje jeszcze kwitną ,to też powinnam ich tak przyciąc po przyniesieniu do widnej piwnicy? Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post »

Zuziu,ja mam pelargonie angielskie i rabatowe.Przyznam Ci się,że tylko raz udało mi się przechować bluszczolistną-a takie wg mnie masz Ty. Moje też przycinałam z kwiatami,ale jeśli masz miejsce w domu,to może na razie zostaw je takie,jakie są...
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

muminek pisze:Przycinam je dość nisko,na wyczucie ;) Zobacz sama na zdjęciach.Te akurat stoją w ciepłym miejscu i zaczynają już wypuszczać nowe pędy..
Obrazek Obrazek
Ja w tym roku robię eksperymenty z rożnymi sposobami przechowywania pelargonii.
Nie znam się za bardzo na tym,robiłam mniej więcej według opisu,który przeczytałam w internecie.
Między innymi jedną pelargonie obcięłam i schowałam w piwnicy,w ciemnym miejscu.
Jednak chyba ją za bardzo podcięłam:

Obrazek
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post »

Aniu,myślę,że nic jej się nie powinno stać :) Ja niektóre też tak nisko "ciachałam" ;)Część-jak pisałam wcześniej już czeka na wiosnę w ciemnej piwnicy. Trochę martwię się o angielskie,ale w zeszłym roku jakoś udało mi się je przezimować i późną wiosną pobierałam z nich szczepki...
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

To mnie Kasiu pocieszyłaś.
Spójrz proszę na te moje eksperymenty,może jeszcze coś mi podpowiesz.
Chciałabym jak najwięcej dowiedzieć się o przechowywaniu pelargonii.
Którymi sposobami już przechowywałaś pelargonie?
Zobacz post na dole tej strony.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1696
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
dottie
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 10 wrz 2009, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Mińska Mazowieckiego

Post »

Witam,
Jestem nowa na tym forum ( dodam, że prześledziłam cały ten temat) i mam pytanie: czy pelargonie pierwotnie otrzymane z nasion można rozmnożyć przez odnóżki? i jeszcze jedno pytanko: czy pelargonię taką jak jest na zdjęciu u zuzi55 można rozmnożyć w ten sam sposób jak w pytaniu powyżej?
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Na Twoje oba pytania odpowiedź brzmi - można. Rozmnażanie przez odrosty (odnóżki) - wegetatywne- gwarantuje otrzymanie identycznych roślin, jak roślina macierzysta.
dottie
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 10 wrz 2009, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Mińska Mazowieckiego

Post »

Frida, dziękuję za szybką odpowiedź :D Teraz wiem, że muszę coś zmienić w swoim działaniu. jeszcze raz dziękuję :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”