Mój storczykowy kącik :) cz.II

[Dufin]

Alice dziękuję, że i Ty zawitałaś do mojego wątku Moje storczyki przy Twoich to.. ehh.. cieszę się, ze jesteś
Kasia mi też bardzo powoli się te wypustki rozwijały.. dopiero jak wniosłam do domu przy oknie to jakoś to szybciej ruszyło

[actus]

Aniu ale moje od tego czasu jak rozmawialysmy w ogole sie nie ruszyly

[Dufin]

wnieś je do domu Kasiu i postaw przy oknie.. moje stoją na południowym zobaczymy czy coś się poprawi

[actus]

To dzis wieczorem jak wroce z pracy tak zrobie i poczekamy jakis tydzien ,czy cos sie bedzie dzialo

[Merghen]

Zobaczyłam Twoją reanimację w keramzycie. Do jakiej wysokości słoja nalewasz wody? Może jest za wysoko i dlatego tak mocno nasiąka wodą?

[Dufin]

Małgorzato dziękuję za wizytę, miło, że zajrzałaś do mnie teraz nalewam wody wysoko bo storczyk tylko leży na keramzycie, nie jest zakopany. Woda sięga ok. 3/4 wysokości słoika, więc dużo. Uznałam, że tak będzie lepiej niż zakopywać go bo wówczas nie wiedziałam nigdy ile wody lać, by trzon storczyka nie miał kontaktu z wilgotnym keramzytem ale też aby woda była na tyle wysoko by z powodzeniem parowała i inicjowała storczyka do wytworzenia korzeni.

[Merghen]

Nie wiem czy nie wlewasz za wysoko, u mnie wszelkie zakopane storczyki, również te ratowane, miały wody max do 1/3 naczynia a nawet mniej. Nie wiem czy używasz keramzytu do hydroponiki czy budowlanego ale ten drugi bardziej naciąga wodą.

[Dufin]

kiedy zakopywałam storczyka to miałam wody tak własnie na 1/3 ale teraz nie jest zakopany tylko leży luźno na keramzycie Kiedy leży na keramzycie to nic mi nie gnije, jest ok. Ale wkurzyłam się bo opadł mu ten żółty listek teraz wiec pincetą usunęłam pozostałość bo intrygował mnie "wzgórek" na trzonie i oczom okazał się korzonek, owszem, ale cały czarny a mam jeszcze drugi taki wzgórek i od miesięcy to coś nie może się przebić, więc pewnie też zgnite.. wsadziłam go w słoik tak jak malucha.. jeśli będzie gnić to będę słoik otwierać, ale liczę na to, ze gdy będzie cały w szkle schowany to szybciej weźmie się do roboty.

Małgorzato nie wiem jaki to keramzyt. kupiłam w sklepie ogrodniczym więc chyba ten do hydroponiki?

[Merghen]

Niekoniecznie, może być tzw. ogrodowy a on jest podobny do budowlanego. Na tym do hydroponiki musi to być napisane.

[Dufin]

jest napisane, że zarówno do uprawy hydroponicznej jak i izolacji cieplnej budynków czy też do dekoracji itp. Wypisano kilka zastosowań, więc ciężko mi stwierdzić.. w każdym razie jeśli storczyk był zakopany to wody lałam malutko ok 3 cm. tylko wtedy miałam wrażenie, że w tak dużym słoiku nic mu to nie daje..

[Ciku]

A ja mam takie pytanie Aniu, w dendrobiach jestem początkująca. Mam nie za dużą roślinkę, puszcza nowe przyrosty teraz i keiki jedno. Nic mu się nei stanie jak wystawię je teraz na zewnątrz??

[Dufin]

oj Ciku chyba pytasz niewłaściwej osoby Ja mam tylko jedno D. nobile Ale moje to też malutkie przyrosty, które kupiłam jesienią i ani na centymetr nie urosły. Wystawiłam je na zewnątrz a ono chce kwitnąć, więc myślę, ze nic się Twojej roślinie nie stanie. Dendrobia to rośliny chłodnolubne, znoszą temp. do 0 stopni C Nigdy chyba nie ma tak by wszystkie pseudobulwy były w tej samej fazie wzrostu, jedne są starsze i zdolne do kwitnienia a inne mniejsze a przecież werandują się razem ze starszymi, chyba, ze ktoś je rozdzieli. Ja na Twoim miejscy wystawiłabym ją na zewnątrz, trak zresztą uczyniłam ze swoim, ale żaden ze mnie znawca

[Callanthe]

Super Aniu ciesze się z Dendrobium Gratuluję i czekam na otwarcie pączków !!!!!!