Zieloni współmieszkańcy Ani
Zrobione Przyznaję sie, że dopiero wczoraj. Położyłam ją na parapecie i zapomniałam o niej Mam jednak nadzieję, że jej to nie zaszkodziło.ania007 pisze:Martuniu połóż ją luzem na ziemi, nie przysypuj a na pewno wypuści korzonki.AlfaXIII pisze:Aniu doszła paczuszka z crassula marnierana Bardzo Ci dziękuję
Powiedz mi proszę jak to posadzić?
Przypomnij mi proszę co chcesz w zamian. Niestety skleroza u mnie w rozkwicie
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Martuniu wracam po chwilowej nieobecności i od razu mówię.. tzn piszę, że nie chcę chwilowo żadnej roślinki w zamian. Nie żeby mi się Twoja kolekcja nie podobała, wręcz przeciwnie, jest cudowna. Po prostu nie mam miejsca na nowe nabytki. Na wiosnę będę robiła remont i na pewno miejsce sobie wygospodaruję to wtedy się do Ciebie uśmiechnę :):)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1032
- Od: 30 wrz 2007, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
aniu palmy zachwycające też kupiłam nasionka ,posiałam i wzeszły mi chyba trzy i rosną zdaje mi się że waszyngtonia pisało na torebce...
aniu mam też małą prośbę abyś w granicach możliwości rozmnożyła to semperwiwum ieszewerie i to fajniusie sedum to może na wiosnę się wymienimy jakimiś roślinkami...
aniu mam też małą prośbę abyś w granicach możliwości rozmnożyła to semperwiwum ieszewerie i to fajniusie sedum to może na wiosnę się wymienimy jakimiś roślinkami...
Bona przypomnij się na wiosnę czego sobie życzysz i będziemy się wymieniać..bona pisze:aniu palmy zachwycające też kupiłam nasionka ,posiałam i wzeszły mi chyba trzy i rosną zdaje mi się że waszyngtonia pisało na torebce...
aniu mam też małą prośbę abyś w granicach możliwości rozmnożyła to semperwiwum ieszewerie i to fajniusie sedum to może na wiosnę się wymienimy jakimiś roślinkami...
Z rozmnażaniem tych sukulentów o których piszesz nie powinno być problemy, a jeśli nawet to jak będę w palmiarni w Wałbrzychu to skubnę parę listków.
Basiu takie kwietniki są jak widzę bardzo popularne, swojego wygrzebałam z piwnicy po kilku latach nieużywania.basga pisze:Aniu-mam taki sam kwietnik!
Czy ten kwitnący to nie jest nagarbia?
A jeśli chodzi o to kwitnące to nie jestem przekonana że to nagarbia, bo ma trochę inne kwiaty. Spróbuję u mamy zrobić fotkę takiej wielgachnej tej roslinki to może wtedy poznamy co to?
Basiu nie widzę problemu, to pioruństwo rozmnaża się błyskawicznie. Ja je co jakiś czas odmładzam, bo rośnie jak głupie i nie miałabym co z tym zrobić. Na wiosnę będę przycinać więc dostaniesz kawałek. Podaj tylko namiary na pw.basga pisze:To jak będziesz robić fotkę u mamy to skubnęłabyś dla koleżanki małe co nieco
Jest jeszcze jakaś roślinka bardzo podobna do nagarbii ale zawsze zapominam co to-starość nie radość! :P
Przez chwilę się zastanawiałam jakiego kwiatka masz na myśli, bo jakoś nie kojarzyłam żadnego puchatego. hihihihipiku pisze:Piękna kolekcja, oryginalne roślinki, a najsłodsze to małe puchate
Aniu nie mam za bardzo jak zrobić lepszego zdjęcia, gdyż na razie dysponuję tylko komórką, ale postaram się u mamy coś wymyślić. A co do nazwy to już sama nie wiem, nie umiem sama rozstrzygnąć co to.anna czarnota pisze:Aniu te roślinki na kwietniku to to kwitnące to albo nagarbia albo aeschynanthus (jakbyś dała dokładniejsze zdjęcie to dałoby się rozpoznać) a inne to niestety zdjęcia zbyt mało pokazują...