Przycinanie pędu storczyka po kwitnieniu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 508
- Od: 16 sty 2013, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sieradz
Re: kilka pytań..
Czytam i czytam i po zastanowieniu postanowiłam napisać jednak. NIe mogę się zgodzić ze stwierdzieniem, że nie powinno obcinać się pędów kwiatowych. Przez kilka lat przewinęło się ok 30 szt.falków przez mój dom. Za każdym razem kiedy przekwitał falek obcinałam pęd kwiatowy tak właśnie gdzieś w okolicy 3-5 oczka. Żaden z nic nie miał kłopotów z powtórnym zakwitnięciem więcej czasem bywało że kwiatów miał jeszcze więcej. ALE robiłam to dla walorów dekoracyjnych ,ponieważ taki długi pęd nie wyglądał ładnie.Po pewnym czasie zaobserwowałam że i wpływa to dobrze na storczyka ponieważ taka transmisja środków pokarmowych na długiej łodydze sprawiała że te kwiaty były słabsze i już nie tak bujne.
Dlaczego cięłam przy 3 - 5 oczku.A to dlatego że nie zawsze 3 oczko było żywe tzn. napęczniałe ,czasem dopiero 4 lub 5 ,gotowe zakwitnąć wtórnie. Ostatnio mam dwa z popszedniego sezonu ,jeden kwitł przez cały rok i przywitał kwiaty z tego sezonu .drugi po zakończeniu pierwszego kwitnienia czekał 7 miesięcy ,aby powtórnie zakwitnąć. I tu mogę powiedzieć ,że nie każdy falek jest podobny do drugiego i nie musi robić tego samego co pierwszy mimo że stoją w tym samym miejscu ,mają te same warunki ,wodę ,wilgotność powietrza. Dodoam tylko że moje zawsze stały na północnym parapecie-Polecam
Oczywiście są to moje doświadczenia i nigdy nie trzymałam się literatury. Bo warunki jakie oferujemy roślinom są różne
Re: kilka pytań..
Jak widać zdania są podzielone.... trudno. Ale i tak w naturze nikt nie chodzi po lesie tropikalnym i nie odcina 3-5 oczkiem
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 508
- Od: 16 sty 2013, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sieradz
Re: kilka pytań..
Oczywiście że nie odcina ,Pisałam że dla walorów dekoracyjnych .... a w lesie i środowisku naturalnym mają jednak lepsze warunki niż u nas w domku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: kilka pytań..
neo01 te storczyki, które trafiają do nas do domu to hybrydy tzn że są tak skrzyżowane, żeby były jak najłatwiejsze w uprawie domowej tzn przystosowane do naszych warunków. Owszem jeśli utniesz pęd kwiatowy to nic się nie stanie poza jedną rzeczą zmusisz storczyka do ponownego kwitnienia. Najzdrowiej dla naszych hybryd jest powtórne kwitnięcie na tej samej łodydze tzn 3cie i 4te kwitnienie na tej samej łodydze będzie o wiele słabsze. Też kiedyś obcinałam pędu na 3 czy 5 oczku, popędzało to do kwitnienia i rozgałęzienia się pędu. Skutek tego jest taki, że obecnie mój storczyk bardzo słabo kwitnie (pomijając atak przędziorków) co można zobaczyć w moim wątku z kwitnieniami (biała hybryda, pokazane dwa kwitnienia z tamtego roku i z tego). Nie można wiecznie popędzać rośliny do kwitnień, to ogromny dla niej wysiłek i to może skończyć się dla niej marnie. Oczywiście z całym szacunkiem każdy ma swoje metody wiadomo ale pozwólmy rosnąć naszym storczykom tak jak one chcą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 508
- Od: 16 sty 2013, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sieradz
Re: kilka pytań..
natka- ja nie pisałam o popędzaniu storczyków do kwitnienia,Tylko o tym że wtórne kwitnienie przy ucięciu pędu jest jak najbardziej możliwe ,a storczyk wygląda dużo ładniej na krótszej łodydze niż na długim wiechciu. Co do kwitnienia to wiadomo ze roślina sama decyduje o kwitnieniu i jego długości. Żeby popędzać rośliny i zmuszać je do Ciągłego kwitnienia potrzeba silnej stymulacji nawozami ,ja nawozy stosuję sporadycznie raz w miesiącu,co nie ma mowy o jakimś pędzeniu ich.
Co do tego że falki to hybrydy ,wiadomo powszechnie, A że te sprzedawane w marketach i na giełdach w 70% to produkt Polski też raczej wiadomo. Rośliny są tak jakby prawie u siebie.
Co do tego że falki to hybrydy ,wiadomo powszechnie, A że te sprzedawane w marketach i na giełdach w 70% to produkt Polski też raczej wiadomo. Rośliny są tak jakby prawie u siebie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: kilka pytań..
neo01 jeśli chodzi o nawozy to żaden nawóz nie popędza rośliny do kwitnienia. Owszem piszą na opakowaniu, że ten i ten nawóz popędza do kwitnienia. Otóż to jest nabijanie ludzi w butelkę. To warunki jakie stworzymy storczykowi popędzają go do kwitnienia. Nawóz może wspomóc, jeśli w mieszance jest przewaga fosforu i potasu, wtedy kwiaty mogą być silniej wybarwione. Natomiast mieszanka nawozowa z przewagą azotu ( na opakowaniu patrząc na N- azot który ma wartość 20 tzn że w rzeczywistości jest to 10) wspomaga roślinę w jej wzroście, wspomaga wzrost korzeni i liści czyli masy zielonej.
P.S. kiedyś też myślałam, że nawóz może popędzić do kwitnienia
P.S. kiedyś też myślałam, że nawóz może popędzić do kwitnienia
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczyk
Ja bym czekała,aż uschną.
Kiedy przesadzany był storczyk? tak przez osłonkę trochę widać i wydaje mi się,że zbyt ciasno...ale może mi się tylko wydaje
Kiedy przesadzany był storczyk? tak przez osłonkę trochę widać i wydaje mi się,że zbyt ciasno...ale może mi się tylko wydaje
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczyk
Więc pierwsze co powinnaś zrobić to wyjąć storczyka z doniczki,sprawdzić stan korzeni.
Przegnite i puste obciąć ostrym sterylnym narzędziem posypać węglem,zostawić do obsuszenia . Włożyć do nowego podłoża- mieszanki kory, włókna kokosowego i innych składników tworzących luźną strukturę,lub kupić dobrej jakości podłoże dla storczyków w kwiaciarni..Storczyki lubią mieć ciasno w doniczce,ale jeśli uznasz,że mimo wszystko jest zbyt ciasno włóż go do o jeden rozmiar większej doniczki,oczywiście przezroczystej.Z namaczaniem wstrzymaj się ok tygodnia:)
Przegnite i puste obciąć ostrym sterylnym narzędziem posypać węglem,zostawić do obsuszenia . Włożyć do nowego podłoża- mieszanki kory, włókna kokosowego i innych składników tworzących luźną strukturę,lub kupić dobrej jakości podłoże dla storczyków w kwiaciarni..Storczyki lubią mieć ciasno w doniczce,ale jeśli uznasz,że mimo wszystko jest zbyt ciasno włóż go do o jeden rozmiar większej doniczki,oczywiście przezroczystej.Z namaczaniem wstrzymaj się ok tygodnia:)
Re: Mój storczyk
Jak dla mnie to storczyk wygląda zdrowo i o tej porze roku już bym w nim nie grzebała.Na ten moment wymaga podlania bo korzonki już srebrne ale wyglądają dobrze.Wprawdzie ma dużo korzeni powietrznych ale w doniczce widać podłoże i aż tak ciasno nie ma.Badyle po przekwitnięciu można obciąć ale po co skoro są żywe?Może jeszcze z nich coś wypuści ?Idzie jesień,pogoda ostatnio kiepska ...storczyki zaczną spowalniać wzrost skupiając się raczej na pędach kwiatowych ...Przyjdzie wiosna,zaczną rosnąć korzenie i wtedy przesadzić...
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczyk
Ja to trochę może panikuję,ale ostatni przypadek nauczył mnie tego by po zakupie zawsze wyjąć roślinkę i sprawdzić czy nic złego się nie dzieje.No ale jak już micra1
pisała ma go od pół roku i nic się nie dzieje to może poczekać.Byle się nie zagapić przed kolejnym kwitnieniem ze zmianą podłoża,bo uważam,że mu się to przyda.
pisała ma go od pół roku i nic się nie dzieje to może poczekać.Byle się nie zagapić przed kolejnym kwitnieniem ze zmianą podłoża,bo uważam,że mu się to przyda.
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój storczyk
Ja bym nic nie robiła, tylko mu dała wody...przesuszony jest strasznie, a przesadzanie do nowego podłoża odłożyłabym do wiosny, jeśli jednak jesienią lub zimą zacznie kwitnąć, to tylko bym nadal moczyła z malutką porcją odżywki
PS popatrz na ostatniej stronie w moim wątku, ( fioletowy) mam go chyba już trzy lata...osłonka bez podparcia się przewraca (ma mnóstwo korzeni jak ten Twój) a kwitnie non stop z odbić na starych pędach ale nowe też wypuszcza i kwitnie
PS popatrz na ostatniej stronie w moim wątku, ( fioletowy) mam go chyba już trzy lata...osłonka bez podparcia się przewraca (ma mnóstwo korzeni jak ten Twój) a kwitnie non stop z odbić na starych pędach ale nowe też wypuszcza i kwitnie