Chory storczyk - porady
Re: Problem ze storczykiem
Witam,
I dobrze, ze się stabilizuje stan storczyka.
Robaczki wg opisu, można identyfikować jako wciornastki /ssące szkodniki/
A, to trzeba tępić stosownie do inwazyjności.Do zera.
W pierwszej kolejności usuwać poprzez umycie aby nie rozeszło się towarzystwo na inne kwiaty.
W sklepie ogrodniczym polecą stosowny preparat chemiczny /spray Provado jest skuteczny/.
Opis ,mógłby sugerować też skoczogonki....tyle,ze one raczej grasują w podłożu i nie są zagrożeniem dla storczyka.
Przydatne byłoby zdjęcie intruzów.
Powodzenia w walce
JOVANKA
I dobrze, ze się stabilizuje stan storczyka.
Robaczki wg opisu, można identyfikować jako wciornastki /ssące szkodniki/
A, to trzeba tępić stosownie do inwazyjności.Do zera.
W pierwszej kolejności usuwać poprzez umycie aby nie rozeszło się towarzystwo na inne kwiaty.
W sklepie ogrodniczym polecą stosowny preparat chemiczny /spray Provado jest skuteczny/.
Opis ,mógłby sugerować też skoczogonki....tyle,ze one raczej grasują w podłożu i nie są zagrożeniem dla storczyka.
Przydatne byłoby zdjęcie intruzów.
Powodzenia w walce
JOVANKA
Re: Problem ze storczykiem
One sobie bardzo powoli chodzą. Na początku myślałem, że to takie małe brązowe plamki, ale jak się przyjrzałem, to się ruszają... Możliwe, że wysysają, bo te kwiatostany potem niestety zamierają, jakby usychały
-- 10 lut 2013, o 14:40 --
http://www.leroymerlin.pl/uprawa-roslin ... ,l397.html
Środek owadobójczy PROVADO PLUS AE BAYER 29,88zł
To jest to? A co spryskiwać i jak?
-- 10 lut 2013, o 14:40 --
http://www.leroymerlin.pl/uprawa-roslin ... ,l397.html
Środek owadobójczy PROVADO PLUS AE BAYER 29,88zł
To jest to? A co spryskiwać i jak?
Re: Problem ze storczykiem
Tak.... drogi, ale wydajny.
Spryskać trzeba pędy, liście a, coś tam pewnie skapnie do podłoża. Z pąkami ostrożnie/mozna je osłonić/ są ..szkoda by odpadły.
Najlepiej zrób ten zabieg w dużej reklamówce, worku na śmieci ;po zabiegu naciągnij woreeeek i zamknij na kilka godzin.
"Niech ! sobie powąchają szkodniki czym to pachnie "
Siebie chroń .
Chemia działa; obawiam sięe ,ze starych pędów nie uratujesz już obecnie dość znacznie są uszkodzone.
Powodzenia JOVANKA
Spryskać trzeba pędy, liście a, coś tam pewnie skapnie do podłoża. Z pąkami ostrożnie/mozna je osłonić/ są ..szkoda by odpadły.
Najlepiej zrób ten zabieg w dużej reklamówce, worku na śmieci ;po zabiegu naciągnij woreeeek i zamknij na kilka godzin.
"Niech ! sobie powąchają szkodniki czym to pachnie "
Siebie chroń .
Chemia działa; obawiam sięe ,ze starych pędów nie uratujesz już obecnie dość znacznie są uszkodzone.
Powodzenia JOVANKA
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 30 mar 2013, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zduńska Wola
storczyk i jego marniejace liścia
Proszę o pomoc- mam prześlicznego storczyka , niestety kiedy stał na parapecie przy uchylonym oknie zimom zmroziło mu liścia.. Storczyk pięknie kwitnie ale jego liścia wyglądają w opłakanym stanie. proszę pomóżcie go uraować - jest prezentem od najlepszej przyjaciółki
- Maaaciej
- 50p
- Posty: 57
- Od: 23 mar 2013, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: storczyk i jego marniejace liścia
Faktycznie, liście nie najlepiej wyglądają ,napisz jak często go podlewasz? Moje liście też się tak marszczyły i była to oznaka przesuszenia... Na razie jedyna co Ci mogę poradzić to wyjęcie storczyka z tej osłonki i wsadzenie do przeźroczystej
Pozdrawiam Maaaciej
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 30 mar 2013, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: storczyk i jego marniejace liścia
kiedyś miałam podobny przypadek tylko że latem. Wystarczyło ze zanurzyłam liścia w wodzie z woda utlenioną - liścia ożyły , teraz po kąpieli nic nie pomogło
podlewam co 6 dni jak korzenia robią się srebrne.
podlewam co 6 dni jak korzenia robią się srebrne.
Re: storczyk i jego marniejace liścia
A czy mogła byś wyciągnąć go z kolorowej osłonki i zrobić zdjęcie korzeniom?
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: storczyk i jego marniejace liścia
To przemrożenie. Niestety zmarznięty liść już nie wróci do poprzedniego stanu. Musisz przestawić go w miejsce, w którym nie będzie zarażonych na zimne powietrze.
Korzenie są też zbyt pomarszczone, ale można je doprowadzić do lepszej formy. Jaką wodą podlewasz? Jeżeli kranową, to musisz ją wcześniej przegotować i odstawić na dzień, dwa.
Nowe liście będą zdrowe, tylko musisz dać mu czas na odbudowę.
Storczyk przetrwa. Na razie pomarszczonych liści nie obcinaj. Dopóki są zielone, fotosyntezują i dostarczają storczykowi energię, a ma sporo kwiatów i dużo jej potrzebuje. Obetniesz jak wyrosną nowe ładne liście.
Też mam jednego zmarzlaka i jakoś żyje i kwitnie. Będzie dobrze
Tak jak Maciej napisał, włóż go do przezroczystej osłonki, bo korzenie potrzebują dostępu światła, też fotosyntezują.
Korzenie są też zbyt pomarszczone, ale można je doprowadzić do lepszej formy. Jaką wodą podlewasz? Jeżeli kranową, to musisz ją wcześniej przegotować i odstawić na dzień, dwa.
Nowe liście będą zdrowe, tylko musisz dać mu czas na odbudowę.
Storczyk przetrwa. Na razie pomarszczonych liści nie obcinaj. Dopóki są zielone, fotosyntezują i dostarczają storczykowi energię, a ma sporo kwiatów i dużo jej potrzebuje. Obetniesz jak wyrosną nowe ładne liście.
Też mam jednego zmarzlaka i jakoś żyje i kwitnie. Będzie dobrze
Tak jak Maciej napisał, włóż go do przezroczystej osłonki, bo korzenie potrzebują dostępu światła, też fotosyntezują.
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: storczyk i jego marniejace liścia
Ja przyznam, ze nigdy nie widziałam storczyka po przemarznięciu, więc ciężko mi ocenić czy to własnie to, ale skoro środkowy liść jest zdrowy to raczej nie jest to wina korzeni... aczkolwiek zastanawia mnie co napisałaś " własnie zażywał trochę kąpieli".. po korzeniach tego nie widać, po podłożu tym bardziej? Podlewałaś go kilka dni temu czy tuz przed zrobieniem zdjęcia? Bo korzenie faktycznie są troszkę pomarszczone, u mnie robią się takie, kiedy trzeba je podlać własnie Ale Ty piszesz, ze podlewasz co 6 dni, więc częściej na pewno nie potrzebują, dziwne.. hmm. a podlewasz go jak normalnego kwiatka czy moczysz? Trzymaj go w przezroczystej doniczce, nie ma sensu go wyciągać razem z podłożem do zdjęcia, póki kwitną kwiaty, bo storczyk może się zbuntować zrzucając je
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 30 mar 2013, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: storczyk i jego marniejace liścia
zażywał kąpieli, chodziło mi o to że włożyłam go do wody ale poproszono mnie o zdjęcia- więc musiałam go wyjąć. Zanurzam w wodzie korzenia i po jakimś czasie wyjmuje go jak widzę ze ma dosyć wody- tzn korzenia są ładne zielone, nie pomarszczone. Podlewam go letnią wodą z kranu.
Może zakupić dla niego jakąś odżywkę ? mam go 2 lata i przygodę z kwiatami zaczynam od niedawna.
Może zakupić dla niego jakąś odżywkę ? mam go 2 lata i przygodę z kwiatami zaczynam od niedawna.