Ognik szkarłatny(Pyracantha coccinea)
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ognik szkarłatny
Mój ma 10 lat. Ale pierwsze 5 lat prawie nie kwitł bo go mocno cięłam, formowałam na drzewko. Teraz w jesieni jest przepiękny
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Ognik szkarłatny
Piękny i wiosną!
Mocno walczysz z pędami bocznymi, czy w tym wieku już się poddał i rośnie grzeczniej?
Mi wycięcie samych umarzniętych pędów po zimie sprawia trudność - tak strasznie kłują i wcale nie mam do nich podejścia Co raz bardziej myślę, że nie troszczyłam się o niego odpowiednio
Mocno walczysz z pędami bocznymi, czy w tym wieku już się poddał i rośnie grzeczniej?
Mi wycięcie samych umarzniętych pędów po zimie sprawia trudność - tak strasznie kłują i wcale nie mam do nich podejścia Co raz bardziej myślę, że nie troszczyłam się o niego odpowiednio
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ognik szkarłatny
Teraz to już prawie nic przy nim nie robię, tylko po kwitnieniu t.j w czerwcu przycinam młode przyrosty tak o połowę., ale one są mięciutkie
o to jest moment.Ale w młodości to wyprowadzić mu pień i zrobi co w rodzaju kopuły to był horror.
o to jest moment.Ale w młodości to wyprowadzić mu pień i zrobi co w rodzaju kopuły to był horror.
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 7 wrz 2012, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik (śląskie)
Re: Ognik szkarłatny
No właśnie. Jeszcze to jego kłucie... Już sam głóg mnie drażni swoimi kolcami, a jak tam jeszcze dołożę następnego kolczastego i niezbyt zdyscyplinowanego krzaka to nie wiem co to będzie.
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Ognik szkarłatny
Pocieszacie mnie. Dotychczas nie spotkałam tak niewdzięcznego w obsłudze badylka!
Jak go tnę, to mi się płakać chce - nie, nie nad nim - nad sobą
Na razie zostawiam. Widać, że to grupa wsparcia!
Jak go tnę, to mi się płakać chce - nie, nie nad nim - nad sobą
Na razie zostawiam. Widać, że to grupa wsparcia!
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 7 wrz 2012, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik (śląskie)
Re: Ognik szkarłatny
Połączymy się wszyscy w bólu i damy radę ;)
Zdecydowałam się jednak zaryzykować i go posadzić, najwyżej wytnę w pień
Tylko teraz mam dylemat: kiedy należy je sadzić i kiedy w ogóle pojawiają się w sprzedaży? Nie mam na myśli szkółek internetowych bo wolałabym samodzielnie wybrać taki krzew (internetowe aukcje są jednak zbyt przypadkowe). No więc kiedy będą w sklepach ogrodniczych?
Zdecydowałam się jednak zaryzykować i go posadzić, najwyżej wytnę w pień
Tylko teraz mam dylemat: kiedy należy je sadzić i kiedy w ogóle pojawiają się w sprzedaży? Nie mam na myśli szkółek internetowych bo wolałabym samodzielnie wybrać taki krzew (internetowe aukcje są jednak zbyt przypadkowe). No więc kiedy będą w sklepach ogrodniczych?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ognik szkarłatny
Wydaje mi się, że w sprzedaży są cały czas - w doniczkach.
Ja mam problem z trzema, którym wyraźnie nie pasuje miejsce, bo nie chcą rosnąć. Nie dość, że uschły im najdłuższe pędy , to młode mają najwyżej 20 cm. W tym samym czasie sadzone w innych miejscach są wielkie na metr i rozłożyste okropnie. Czytałam, że one nie znoszą przesadzania, ale muszę spróbować.
Ten rośnie 5-6 lat, ma już ponad 2,5 m wysokości. Na dole ruta zbiera się do kwitnienia
Ja mam problem z trzema, którym wyraźnie nie pasuje miejsce, bo nie chcą rosnąć. Nie dość, że uschły im najdłuższe pędy , to młode mają najwyżej 20 cm. W tym samym czasie sadzone w innych miejscach są wielkie na metr i rozłożyste okropnie. Czytałam, że one nie znoszą przesadzania, ale muszę spróbować.
Ten rośnie 5-6 lat, ma już ponad 2,5 m wysokości. Na dole ruta zbiera się do kwitnienia
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 7 wrz 2012, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik (śląskie)
Re: Ognik szkarłatny
Emilia, wygląda pięknie, na tym zdjęciu trochę mi przypomina duże hortensje
Zaraz sobie maila wyślę do mojego najbliższego centrum ogrodniczego, może mają gdzieś pochowane po kątach. Chociaż jeśli one teraz kwitną to raczej kiepski moment na sadzenie.
Zaraz sobie maila wyślę do mojego najbliższego centrum ogrodniczego, może mają gdzieś pochowane po kątach. Chociaż jeśli one teraz kwitną to raczej kiepski moment na sadzenie.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ognik szkarłatny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ognik szkarłatny
Moje ogniki wypuszczają dużo gałęzi, które układają się raczej poziomo i szczególnie długie rosną najniżej . Będę musiała poobcinać te dolne gałęzie, bo rozłażą się na ścieżki. Ciekawa jestem, czy ognik można prowadzić w formie drzewka, powiedzmy, że przy paliku, który utrzyma koronę.
Ktoś próbował?
Ktoś próbował?
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Ognik szkarłatny
Masz u góry
Mój wygląda okropnie - te badyle do góry
Mój wygląda okropnie - te badyle do góry
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 7 wrz 2012, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik (śląskie)
Re: Ognik szkarłatny
Halszka tak myślę, że to Red Column, chyba tylko on ma takie czerwone owoce. I właśnie czerwonego nie chcę, w tym kolorze będzie obok dziki głóg. Myślałam o odmianie 'Teton', ale w szkółkach jej teraz nie mają. To na zdjęciach to jedna roślina czy kilka?jarha pisze: A może ktoś wie co to za odmiana?
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ognik szkarłatny
Dzięki za info o odmianie To jeden krzew już dość wiekowy. W ubiegłym roku dałam mu spokój i nie cięłam go, przez to jest taki duży. Ale bywało, że ciachałam go ostro