Kiszona kapusta,buraki,pomidory i inne warzywa
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Można też podobnie ukisić ugotowane opieńki. Bardzo dobre, jak dla mnie lepsze niż marynowane.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Maślaki i borowiki jadłam. Jak dla mnie szkoda grzybów, nie polecam.
Polecam natomiast kim chi Od miesiąca robię z ostrą papryką ,,gochu garu" i ,,Dopiero teraz smakuje jak kim chi", powiedział ten, który w Korei jadł
Polecam natomiast kim chi Od miesiąca robię z ostrą papryką ,,gochu garu" i ,,Dopiero teraz smakuje jak kim chi", powiedział ten, który w Korei jadł
Kasia
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Dla mnie smak kiszonych jest bardziej wyrazisty od octowych, ale dawno przestałem używać spirytusowego.olaa900 pisze:O kiszonych pieczarkach, czy grzybach, nigdy nie słyszałam, jaki smak? podobny do grzybów z octu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Z grzybów jadłam/robiłam kiszone rydze .
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Kiszone rydze to prawdziwy rarytas .
W słoiku pomieszne z maślakami , które też smakują wybornie .
Najlepiej smakują jako dodatek do ciemnego chleba ze smalcem własnego wyrobu .
W słoiku pomieszne z maślakami , które też smakują wybornie .
Najlepiej smakują jako dodatek do ciemnego chleba ze smalcem własnego wyrobu .
Pozdrawiam, Beata.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Przyniosłam z piwnicy , słoik kiszonych grzybów . Mieszanka rydzów i prawdziwków . Dodatkowo do smaku cebulka .
Zakiszone były pod koniec września , a ich smakiem możemy cieszyć się nawet teraz .
Zakiszone były pod koniec września , a ich smakiem możemy cieszyć się nawet teraz .
Pozdrawiam, Beata.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Ja też mam w słoiczkach .
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- acia1065
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1091
- Od: 7 sty 2014, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kłaj - Małopolska
- Kontakt:
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Ja bardzo lubię kiszone grzyby, a nie zawsze mam dostęp do leśnych. Babcia mówiła żeby układać wszystkie grzyby kapeluszem do góry, ale dlaczego to już nie wiem, ale nadal tak robię
Beata
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Ja mam nieograniczony dostęp do grzybów leśnych .
Kisiłam różne , jednak moimi faworytami są rydze i prawdziwki .
Grzyby również marynuję w lekkiej zalewie słodko-kwaśnej . Lubię jedne i drugie .
Nie próbowałam kisić pieczarek i boczniaków . Może warto spróbować .
Spotkałam się z tym , że ludzie mylą kiszenie grzybów z soleniem . Dziwią się nawet jak moża bez odmoczenia kiszone grzyby jeść i jeszcze mówić , że są smaczne .
Kisiłam różne , jednak moimi faworytami są rydze i prawdziwki .
Grzyby również marynuję w lekkiej zalewie słodko-kwaśnej . Lubię jedne i drugie .
Nie próbowałam kisić pieczarek i boczniaków . Może warto spróbować .
Spotkałam się z tym , że ludzie mylą kiszenie grzybów z soleniem . Dziwią się nawet jak moża bez odmoczenia kiszone grzyby jeść i jeszcze mówić , że są smaczne .
Pozdrawiam, Beata.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 247
- Od: 28 lis 2014, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Podaj konkrety jak kisiłaś, jestem bardzo, bardzo zainteresowany...ullak pisze:Zrobiłam w zeszłym roku kiszony. Smak jakiś taki. Wolę jednak na surowo. Może w tym roku spróbuję ukisić w jakiejś mieszance.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Zdaje się, że zalałam kawałki taką zalewą jak na ogórki kiszone. To jest do zjedzenia na bieżąco po ukiszeniu, nie nadaje się do dłuższego przechowywania.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Beata, dawaj przepis na kiszone prawdziwki. Swoją drogą myślałem, że solenie jest niezbędne podczas procesu kiszenia. Ale całe życie człowiek się uczy.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Kiszone pomidory i inne warzywa
Adam
Kilka postów wyżej acia1065 podała przepis na kiszone pieczarki :
Kiszone pieczarki
1 kg oczyszczonych kapeluszy pieczarek (ew. borowików lub kozaków)
4 dkg soli
2 łyżeczki cukru
3 listki laurowe
10 dkg cebuli
1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu
Kapelusze umyć, osączyć i włożyć do wrzącej wody z dodatkiem soli (1 dkg na litr wody). Utrzymywać w stanie wrzenia przez 5 minut, odcedzić, starannie osączyć,ostudzić.
Sól wymieszać z cukrem i pieprzem; listki laurowe rozkruszyć, cebulę obrać, opłukać, pokrajać w krążki, podzielić na "obręcze". W wyparzonym lub wygotowanym naczyniu układać warstwami kapelusze grzybów, przesypując cebulą i przygotowanymi przyprawami.Pojemnik powinien być dokładnie napełniony grzybami, które po osoleniu skurczą się i opadną. powierzchnię grzybów przykryć wygotowanym krążkiem lub spodkiem obciążonym ciężarkiem, pozostawić w temperaturze pokojowej. kozaków)
4 dkg soli
2 łyżeczki cukru
3 listki laurowe
10 dkg cebuli
1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu
Kapelusze umyć, osączyć i włożyć do wrzącej wody z dodatkiem soli (1 dkg na litr wody). Utrzymywać w stanie wrzenia przez 5 minut, odcedzić, starannie osączyć,ostudzić.
Sól wymieszać z cukrem i pieprzem; listki laurowe rozkruszyć, cebulę obrać, opłukać, pokrajać w krążki, podzielić na "obręcze". W wyparzonym lub wygotowanym naczyniu układać warstwami kapelusze grzybów, przesypując cebulą i przygotowanymi przyprawami.Pojemnik powinien być dokładnie napełniony grzybami, które po osoleniu skurczą się i opadną. powierzchnię grzybów przykryć wygotowanym krążkiem lub spodkiem obciążonym ciężarkiem, pozostawić w temperaturze pokojowej.
Robię dokładnie tak samo .
Jeśli grzyby puszczą zbyt mało soku , dodaję solanki w takiej ilości by grzyby były przykryte . Na to kładę ściereczkę z gazy i obciążam talerzykiem .
W temperaturze pokojowej już po trzech dniach grzyby zaczynają być lekko kwaśne . Zwykle po tygodniu są już dobre .
Trzeba do nich zaglądać i uzupełniać solankę jeśli odparuje . Ja nie lubię mocno ukiszonych , więc max po 10 dniach przerywam kiszenie .
Jeśli kiszę większą ilość , przekłam do słoików i pasterýzuję . Potem przechowuję w chłodnej piwnicy .
Można również kisić sobie grzyby na bieżąco z grzybów mrożnych .
Do mrożenia biorę całe kapelusze i przed zamrożeniem je blanszuję .
Przed kiszeniem rozmrażam je , obgotowuję i dalej w/g przepisu . Te po ukiszeniu trzymam w lodówce . Uwielbiam cebulkę kiszoną z grzybami , jest jędrna i bardzo smaczna . Ja kroję ją w drobne piórka .
Pieczarek nigdy nie kisiłam , tylko leśne . Niezarzeczalnie najlepsze do tego są rydze . Prawdziwkom , maślakom i innym kapeluszowym też nic nie brakuje . Mnie grzyby kszone smakują dużo bardziej niż grzyby marynowane .
Kilka postów wyżej acia1065 podała przepis na kiszone pieczarki :
Kiszone pieczarki
1 kg oczyszczonych kapeluszy pieczarek (ew. borowików lub kozaków)
4 dkg soli
2 łyżeczki cukru
3 listki laurowe
10 dkg cebuli
1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu
Kapelusze umyć, osączyć i włożyć do wrzącej wody z dodatkiem soli (1 dkg na litr wody). Utrzymywać w stanie wrzenia przez 5 minut, odcedzić, starannie osączyć,ostudzić.
Sól wymieszać z cukrem i pieprzem; listki laurowe rozkruszyć, cebulę obrać, opłukać, pokrajać w krążki, podzielić na "obręcze". W wyparzonym lub wygotowanym naczyniu układać warstwami kapelusze grzybów, przesypując cebulą i przygotowanymi przyprawami.Pojemnik powinien być dokładnie napełniony grzybami, które po osoleniu skurczą się i opadną. powierzchnię grzybów przykryć wygotowanym krążkiem lub spodkiem obciążonym ciężarkiem, pozostawić w temperaturze pokojowej. kozaków)
4 dkg soli
2 łyżeczki cukru
3 listki laurowe
10 dkg cebuli
1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu
Kapelusze umyć, osączyć i włożyć do wrzącej wody z dodatkiem soli (1 dkg na litr wody). Utrzymywać w stanie wrzenia przez 5 minut, odcedzić, starannie osączyć,ostudzić.
Sól wymieszać z cukrem i pieprzem; listki laurowe rozkruszyć, cebulę obrać, opłukać, pokrajać w krążki, podzielić na "obręcze". W wyparzonym lub wygotowanym naczyniu układać warstwami kapelusze grzybów, przesypując cebulą i przygotowanymi przyprawami.Pojemnik powinien być dokładnie napełniony grzybami, które po osoleniu skurczą się i opadną. powierzchnię grzybów przykryć wygotowanym krążkiem lub spodkiem obciążonym ciężarkiem, pozostawić w temperaturze pokojowej.
Robię dokładnie tak samo .
Jeśli grzyby puszczą zbyt mało soku , dodaję solanki w takiej ilości by grzyby były przykryte . Na to kładę ściereczkę z gazy i obciążam talerzykiem .
W temperaturze pokojowej już po trzech dniach grzyby zaczynają być lekko kwaśne . Zwykle po tygodniu są już dobre .
Trzeba do nich zaglądać i uzupełniać solankę jeśli odparuje . Ja nie lubię mocno ukiszonych , więc max po 10 dniach przerywam kiszenie .
Jeśli kiszę większą ilość , przekłam do słoików i pasterýzuję . Potem przechowuję w chłodnej piwnicy .
Można również kisić sobie grzyby na bieżąco z grzybów mrożnych .
Do mrożenia biorę całe kapelusze i przed zamrożeniem je blanszuję .
Przed kiszeniem rozmrażam je , obgotowuję i dalej w/g przepisu . Te po ukiszeniu trzymam w lodówce . Uwielbiam cebulkę kiszoną z grzybami , jest jędrna i bardzo smaczna . Ja kroję ją w drobne piórka .
Pieczarek nigdy nie kisiłam , tylko leśne . Niezarzeczalnie najlepsze do tego są rydze . Prawdziwkom , maślakom i innym kapeluszowym też nic nie brakuje . Mnie grzyby kszone smakują dużo bardziej niż grzyby marynowane .
Pozdrawiam, Beata.