Wszystko o pomidorach cz. 11

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
grazyna255
100p
100p
Posty: 107
Od: 8 lut 2013, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie; Grajewo

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

No niestety, mamy tak zanieczyszczone środowisko, że nie sposób uniknąć substancji szkodliwych - co nie znaczy, że nie możemy ich znacznie ograniczyć. Zauważ, że kontrole w gospodarstwach ekologicznych potrafią wykazać że zostały zastosowane opryski chemiczne czy że gleba jest nawożona sztucznie bądź przenawożona obornikiem - więc raczej takie wszystkie działania "ulepszające" prace ogrodnika pozostawiają dosyć trwały ślad w glebie a co za tym idzie, w roślinach.
Zgadzam się z Tobą, KaLo, jeśli chodzi o GMO, pewnie nie wszystko jest szkodliwe, jednak wolę tego unikać. Tym bardziej, że nadwyżki moich owoców często oddaję czy odsprzedaję ludziom, którzy mają do mnie zaufanie. I co im mam powiedzieć na pytanie czy moje odmiany są wolne od GMO? Mam każdemu dać wykład o inżynierii genetycznej? Mam kozulowe krzyżówki, któryś malinowy też jest utwardzony, nawet nie jeden, pewnie wynik krzyżówki z utwardzonym pomidorkiem. Ja osobiście nic do nich nie mam, przynajmniej lepiej się przewożą. A tak na marginesie... wiem, że jest w Unii obowiązek rejestrowania odmian GMO i z tego co wiem to pomidorów wśród nich nie ma... w Polsce wiem jedynie o kukurydzy i ziemniakach, być może jeszcze coś... generalnie w paszach pojawia się soja, rzepak, buraki z GMO... być może coś jeszcze.

edit
robert45 pisze:Starej odmiany pomidora malinowego (malinówki tradycyjnej) nie kupisz w sklepie, jak również na stoiskach handlowych na placach. Jest to pomidor nietrwały (miękki) i nie nadaje się do dłuższego przechowywania i transportu. Nasion nie kupisz w żadnym sklepie nasiennym. Jedyna dostępność to nabycie u pasjonata, który uprawia tę odmianę pozyskując nasiona z własnej uprawy.
Pomidory te mają niepowtarzalny smak jak również zapach. Wadą jest późne dojrzewanie oraz niewielka ilość owoców na krzaku, jak również brak jakichkolwiek odporności na choroby. Roślina zazwyczaj ładnie zawiązuje owoce na I i II gronie, i później następuje przerwa. Dopiero jak zbiera się owoce z I grona, zaczynają zawiązywać się i narastać owoce na wyższych gronach. Niestety rozciąga się to w czasie. Dlatego ogrodnicy wolą sadzić pomidory o podobnym kolorze zwane "malinówką" jak np. VP 1, VP 2 itp.
Owszem, dziś można kupić takie nasiona w sklepach internetowych - wrzuć sobie choćby wymienione przeze mnie odmiany w google, w porządnych sklepach przeczytasz historię danej odmiany, która sięga nierzadko zamierzchłych czasów, tak - są to odmiany nietrwałe ale bardzo smaczne. Sa pomidoromaniacy i jeżdża po całym świecie by przywieźć coś nowego - starego, o prawdziwym smaku.
robert45
200p
200p
Posty: 250
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

kaLo pisze:
robert45 szał na modyfikacje rozpoczął sie jakieś 30 lat temu,przynajmniej u nas.Jeśli ktoś uprawia odmiany sprzed 20 lat,to jest nadzieja,że to są te "stare,dobre pomidory".Jak pamiętam to w latach '60 i nawet w '70 malinówek nie szło tak łatwo kupić u chłopa.Na targ były przywożone rozłożone na sianie w jednej warstwie i sporo droższe od tych "ze skrzynki".Malinówkami handlowały babcie ,co miały kawałek ogródka.
Można jeszcze takie kupić na placach targowych. Nie wiem czy są to odmiany "czyste " czy już krzyżówki .Ułożone w jednej warstwie, już nie na sianku lecz na piankach w kartonach. Cena powyżej 10zł/kg przez całe lato. Dostępność pod koniec lipca.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

kaLo pisze:Teraz wiem o co chodzi.Ja też uważam,że organizmy transgeniczne mogą być bardzo niebezpieczne...
Od milionów lat inżynierią genetyczną trudnią się owady przenoszące pyłek z kwiatka na kwiatek i matka natura,która recenzuje te poczynania.
No to uzupełniając i polemizując z KaLo :wink: :
Inżynieria genetyczna jest to zespół technik badawczych pozwalający na wyizolowanie i charakterystykę określonych genów, a także wprowadzenie do nich określonych zmian. Opiera się ona na technikach rekombinacji DNA czyli, technikach, która pozwala na pobranie, wyizolowanie, modyfikację i przenoszenie fragmentów DNA z jednego organizmu do drugiego, nie tylko w obrębie jednego gatunku lecz również pomiędzy gatunkami. W przypadku, gdy sekwencja DNA z organizmu ? dawcy integruje się w materiale genetycznym w organizmie ? biorcy, cecha w nim zawarta staje się zintegrowaną częścią genomu i w ten sposób organizm uzyskuje nową cechę. Inżynieria genetyczna pozwala ponadto na dezaktywację lub zmniejszenie ekspresji konkretnego genu. W tym przypadku, można dokonywać próby eliminowania go bądź regulacji jego działania (tzw. technika knockout).

Dyrektywa 2001/18/WE1 , definiuje GMO, jako ?organizm, inny niż organizm człowieka, w którym materiał genetyczny został zmieniony z wykorzystaniem technik inżynierii genetycznej w sposób nie zachodzący w warunkach naturalnych, na skutek krzyżowania i/lub naturalnej rekombinacji?.
Modyfikacja genetyczna polega zatem na wszczepieniu do genomu biorcy fragmentu DNA z innego organizmu, który jest odpowiedzialny za daną cechę. Przeniesiony gen to tzw. transgen ? stąd często używana nazwa ?organizmy transgeniczne?. Po przeniesieniu transgenu do genomu biorcy jest on na stałe włączony do genomu gospodarza i będzie trwale przekazywany organizmom potomnym.
https://piorin.gov.pl/files/userfiles/g ... zury/1.pdf
:wit
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

grazyna255 pisze:Nazwa "pomidor malinowy" to nie jest nazwa odmiany a - jak ktoś tu już słusznie zauważył - chodzi o typ pomidora o określonych cechach owocu.
Grażynko: po pierwsze witam "sąsiadkę". :wit
Do Grajewa mam 40 km, myślę więc, że mogę tak Cię nazwać.
Po drugie: baaa... Dzisiaj "malinowy" to nie jest nazwa odmiany. Ale jak to wyglądało 50-60 lat temu? To zresztą nie jest najbardziej istotne, czy malinówki z tamtego okresu to była jedna odmiana, czy np. 5. Istotne jest to, że pomidory sprzedawane dziś pod nazwą "malinowy jakiśtam" nie przypominają tamtych pomidorów ani barwą, ani kształtem, ani przede wszystkim smakiem.
Napisałem tamten post, myśląc: a nuż ktoś wie o czym piszę i zna takie pomidory?
Czytałem kilkanaście lat temu, że jacyś botanicy znaleźli w małej wiosce nad Biebrzą dwa gatunki roślin, o których sądzono, że wyginęły 150-200 lat temu. Szczegółów nie pamiętam.
Z pewnością jednak łatwiej znaleźć odmianę sprzed 50 lat.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

wodny111 wpisz w google "Malinowy 1955". Nie znam, ale wysieję w następnym roku. Jeśli sobie przejrzysz ofertę sklepu, tego czy innego podobnego, zobaczysz, że starych odmian jest mnóstwo (znacznie starszych od tego).
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11337
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Pelikano nie było żadnej polemiki bo ja piszę o tym nie w formie wykładu naukowego,tylko powiedzmy w sposób popularnonienaukowy,ot co. :wink: .Starałem się tylko uświadomić POLAKOM,że nie wszystkie nowe cechy niektórych roślin wynikają z tego,że do starego zestawu Lego dodano kilka nowych klocków.Czasem są to samoistne mutacje,a techniki stosowane przez współczesną inż.gen. natura wymyśliła już miliony lat temu. https://pl.wikipedia.org/wiki/Retrowirusy_endogenne .

camellia
, przynajmniej nazwy odmian tak sugerują :D
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Przez dwa wieczory czytałam wątki o pomidorach i stwierdzam, że chyba jestem za mało inteligentna żeby je uprawiać ;:199.
A tak lubię domowe pomidorki, nawet te które mi się nie udają ;:145 .
Pozdrawiam. Sławka
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Spokojnie. Nie panikuj. W uprawie amatorskiej na pewno sobe poradzisz. Może plon będzie trochę mniejszy niż innych, ale będzie. Do wiosny jeszcze daleko. Przestudiuj jeszcze raz, na spokojnie pomidorowe wątki. Zrób notatki. W razie wątpliwości pytaj na forum. Jest tu wiele życzliwych osób i na pewno ktoś Ci pomoże.
Ja początku sadziłam gotową rozsadę. Nawet jej nie nawoziłam, a glebę mam poza klasową. Wilki tylko obrywałam i od czasu do czasu podlałam i zawsze coś urosło :)

Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

wodny111 pisze:wodny111 wpisz w google "Malinowy 1955"
Wpisałem. Nie wygląda mi na starą malinówkę. Dostanę trochę nasion z AWN. Będę miał co testować. Na zdjęciach z firm sprzedających nasiona widzę kilka zdjęć odmian wartych sprawdzenia.
Opisami zupełnie się nie przejmuję. Bywają tam kompletne bzdury. Znalazłem tam już "polskich emigrantów, którzy wywieźli nasiona pewnej odmiany do Ameryki w 1800 roku" i inne ciekawostki. Ostatnio wpadłem na coś takiego:

"Azoychka

Pochodzący z Rosji znakomity pomidor o jaskrawo-żółych, lekko spłaszczonych owocach w ilości do 40 sztuk na roślinie. Rośliny wysokorosnące do 160 cm, odporne na niskie temperatury w okresie wegetacji. Owoce o wadze do 250-450 g"

To jaki mamy plon? Od 10 do 17 kg z rośliny. I to tylko w 70 dni.
Pozdrawiam
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9594
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

U mnie Azoycha miała dość małe owoce , w dodatku póżne i plon był niski , smak raczej średni ,pewnie nasiona miałam jakieś słabe.
Jak dla mnie nie warta uprawy.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6271
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

sawka pisze:Przez dwa wieczory czytałam wątki o pomidorach i stwierdzam, że chyba jestem za mało inteligentna żeby je uprawiać ;:199.
A tak lubię domowe pomidorki, nawet te które mi się nie udają ;:145 .
Ha ha dobre....ja jak czytam pomidorowe wątki ,to też mam wrażenie ,ze jestem za mało inteligentna ,żeby uprawiać pomidory zgodnie ze sztuką, ale spoko ,jakoś uprawiam z powodzeniem moje pomidorki i mam bzika na ich punkcie ;:173 Nie wgłębiam się aż tak w tajniki,przyswoiłam sobie to co jest najistotniejsze ,czyli nawożenie ,ochrona ,a resztę dopytuję się u fachowców ,tu na forum....dasz rade ;:108
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11337
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Jest jedna zasada.Posadzić zielonym do góry,dać pod nogi łopatę dobrej ziemi,podlać i jak najmniej przeszkadzać. :D .Pomidory najlepiej dają sobie radę same. :D
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

kaLo pisze:Jest jedna zasada.Posadzić zielonym do góry,dać pod nogi łopatę dobrej ziemi,podlać i jak najmniej przeszkadzać. :D .Pomidory najlepiej dają sobie radę same. :D
Święte słowa.
Aga
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”