Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16197
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jola, dawno nie byłam, bo mi się jakiś wirus zapętał do komputera. Na szczęście już jest OK. Ale te parę dni bez internetu było nie do zniesienia.
Żeby nie tracić czasu, pojechaliśmy w sobotę do Pęchcina, a w niedzielę do Żelazowej Woli. Ach, ponapawałam się tamtejszymi nasadzeniami, no i przywiozłam kilka nowych roślin.
Czytam wszędzie, także i u Ciebie, o pozimowych stratach wszelkiego rodzaju. U mnie wymarzła większość miskantów. Na początku myślałam, że padły tylko turzyce. Teraz nie mam wątpliwości, że inne trawy też szlag trafił. Chodzę więc i notuję, co by tu posadzić na ich miejscu. Chyba jednak róże. ;:224

Niebieska roślinka, o którą pytałaś dwie strony wcześniej, to żagwin.

Pozdrawiam wraz z nowym tygodniem i życzę trochę więcej ciepła, bo na razie ziąb. :(
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11869
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jolu dzięki, ;:196 będę się uczyć od ciebie przycinania Anabelek, może dłużej zagoszczą u mnie. Sójka pozowała pięknie. Straty w ogrodzie bolą, ale dużych drzew szczególnie żal. ;:174 Rododendrony ślicznie kwitną, wyglądają jakby tam wyrosły, a nie zostały wsadzone. ;:63 Bez konsultacji robiłyśmy podobne przeróbki, też perowskie posadziłam z przegorzanami i dodałam jasnoniebieskie ostróżki. :D Pozdrawiam ciepło, ;:3 u mnie siedem stopni.
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

"Co robi ogrodnik, żeby mieć stałe zajęcie" :uszy , tak trzymaj Jolu. Cudowne kwitną RH. A wracając do tulipanów czym je zasilacie?.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Cieszyłam się w sobotę z deszczu, bo susza była nieziemska. Ale po deszczu zerwała się niezła wichura. Już się nie cieszę.
Wiąz Camperdowni zredukowany o połowę ;:145 Czyli jedna gałąź :twisted: A był w zacisznym miejscu niemal pod ścianą domu, no może przy narożniku tarasu...

Obrazek

Kolejna strata to półtorametrowa gałąź, pierwszy raz zaczynającej kwitnienie Hortensji pnącej :evil: Zdjęcia już nie robiłam bo myślałam że się rozpłaczę. Pocięłam gałąź i będę próbowała ukorzeniać. Ponad dwadzieścia gałązek wetknęłam w ziemię ;:223

Kto mi pozazdrościł ;:145

Dość biadolenia.
Reszta ogrodu ok. Rododendrony zaczynają pokazywać kolor, to dopiero pierwsze kwiatki. Orliki też już nieśmiało. Ponieważ nie ma nic ciekawego, pomęczę was też hostami :;230

Obrazek


Obrazek Barlow Black bardzo lubię ale czy nie mogłyby patrzeć w niebo????


Obrazek Azalia Jolie Madame niedługo się pokaże. Uwielbiam azalie w pąkach


Obrazek śliczna hosta od Wandzi


Obrazek Lubię tę sałatę, szczególnie że w tym roku próbuję ją przeplatać bodziszkami. Zobaczymy jak wyjdzie

Obrazek

Obrazek Moja ulubienica wiosną. Ktoś wie jak się nazywa? Podejrzewam ją o bycie Aureą ale jeszcze się przyglądam...



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Azalia Gibraltar. Kupiona za czasów kiedy kolor nie miał znaczenia :;230


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek Fothergilla strzepana ulewą ale jeszcze zachwyca

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Azalia Oxydol. To nowy nabytek wczesnowiosenny. Będzie kwitła ;:65


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Nie wszystkie pąki okazały się kwiatowe


Obrazek Kolory też jeszcze niewiele mają wspólnego z kwiatem


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ten najbardziej intensywny to chyba Nova Zembla

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek A tu kopię dołek na kolejnego Rh Marcela Menarda..


Obrazek Kicia lubi świeżo wykopany piaseczek


Obrazek Kocurek lubi chować się tam gdzie gęsto


Obrazek och to słoneczko


Obrazek


Obrazek Widać że dziewczyna nie jest ruda ale biszkoptowa?


Obrazek Porównanie. Perspektywa zdjęcia daje wrażenie że są tej samej wielkości. W rzeczywistości kotka, ta bliżej siedząca, jest o połowę mniejsza od lwa Simby.


Obrazek

Obrazek

Obrazek on


Obrazek ona


Obrazekon

Koniec tematów zastępczych ;:224

Na koniec zapowiedź czegoś, co z mozołem powstaje :wink:
Obrazek


A za chwilę odpowiedzi...
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Sabinko, idziesz w bardzo dobrą stronę. Wiem że milinu szkoda ale też szkoda pergoli. Milin niech zostanie tam gdzie jest, jeżeli nic nie zniszczy.
https://pl.pinterest.com/search/pins/?r ... mplete%7C0

A tu link, żeby cię jeszcze mocniej zmotywować :;230
Dostałaś pozwolenie na drzewka i kupiłaś migdałka i hakuro ;:202 No nie wierzę. Hakuro jest krótkowieczna. Migdałka wywaliłam bo ciągle odrastał od podkładki. Jest tyle pięknych klonów, buków, grabów....judaszowce, Ginko Biloba Mariken, wiązy, moje marzenie to płacząca jabłoń ozdobna.....Oj ja bym bardziej poszalała :;230 :;230 Wykorzystuj sytuację bo nie wiadomo kiedy się powtórzy ;:306
No a widziałaś dziś wstawione fotki? Mój wiąz to już kaleka. Czy to kara że go nie przycięłam? Zastanawiałam się nad nim i...już nie ma nad czym

Cześć Lesiu, nawet o tobie ostatnio myślałam oglądają twoje fotki. Ale nie pamiętam czy miałam czas się wpisać. Też sporo działasz. A budleję oddałam Mamie do Warszawy, tam jest zawsze cieplej. Chyba dalej jest w donicy zadołowana, nie przemarzła. Owszem, kazałam mocno przyciąć ale wszystko chyba odbije.
Ty też u siebie upchnęłaś bez? Ale chyba warto przycinać dla takiego widoku. Dobrze znosi cięcie?

Iwonko, lubię się droczyć ale przede wszystkim piszę to co myślę ;:173 Sójka przyleciała blisko, akurat miałam zgrywać zdjęcia więc aparat był pod ręką. Nawet się nie podniosłam z kanapy :;230

Jolcia, pomocnika nie oddam ;:125 Ja go przyspasabiałam przez trzydzieści lat ;:157
Byłam, widziałam, mam nadzieję że choć ciut pomogłam. Teraz mocno trzymam kciuki ;:168

Magda, robiłam rozeznanie i to raczej inna przyczyna zasychania sosen. Jak szybko u ciebie się to działo? Współczuję takiej roboty. Ja już bym tego nowego lasu nie doczekała.
Widziałam twoje piękne zwierzę. To własne czy masz stadninę w pobliżu? Zazdroszczę umiejętności jazdy konnej. Mi już się nie chce zaczynać nic nowego.

Wando, przerwa od komputera jest czasem wskazana ;:306 Choć wiem że dla ciebie to trudne, praca....
Wycieczki miałaś fajne. Coś ciekawego było? Jakieś nowości? pewnie napisałaś u siebie. Zaraz zajrzę.
No i przypomniałaś mi co sadziłam ;:306 Dzięki. No nie mogłam sobie przypomnieć... teraz znalazłam w notatkach, ale jak nie wiedziałam czego szukam...to nie wiedziałam gdzie zapisałam...

Soniu, z pewnością dobrze przytniesz Anabelki, opłaca się ten trud. To były moje pierwsze hortensje w lesie. Dostałam od Rodziców ;:167
O patrz, mamy podobny gust z przegorzanem i perovskią, tylko ja im dosadzę jeszcze mikołajka płaskolistnego. Ostróżki niestety u mnie nie zdają egzaminu. Kupuję jak jest okazja i daję Mamie. To jej ulubione kwiaty.
Będziemy porównywać kompozycje ;:333

Dorotko, tamte RH już niestety przekwitły. Teraz zaczynają te bardziej popularne, wielkokwiatowe.
Tulipany zasilam przy sadzeniu nawozem do cebulowych, nie pamiętam teraz jakim bo wyrzuciłam pudełko. Chyba coś yara Mille. A jak już zaczynają kwitnienie to podlewam florovitem. Na więcej nie mam czasu.


Dziś mam w planach dosadzenie rzeczonego mikołajka do niebieskości. Mam nadzieję że nie będzie tak wiało jak wczoraj bo się rozchoruję. A wczoraj walczyłam z przesadzaniem miskantów i hortensji Lime Light, z lasu, na słoneczną rabatę. Hasło sezonu jest więc ciągle aktualne ;:4
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jolu pewnie już z 1000 razy czytałaś, że masz wspaniałe tulipany, więc i ja się powtórzę...
Cuuuuudne! (zresztą jak cały ogród) ;:138
Fantastycznie wyglądają te białe, jak latarenki! ;:138
Od ubiegłego roku zaczęły podać mi się białe kwiaty, wcześniej jakoś tak... byłam w grupie tych, co uważali, że biały to nie kolor ;:224

Mam pytanko o pnącze przy sośnie (z trzeciej strony), to jest hortensja pnąca? :oops:
Jak ona sobie radzi przy sosence?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Sosny porażone hubką korzeniową na glebach porolnych (i innymi chorobami grzybowymi) zaczynają padać od około 15-20 roku życia zalesienia.
Choroba hamuje między 60 a 80 rokiem życia zalesienia.
Do tego czasu pada do 80% zalesienia, czasem nawet więcej.
Dlatego, zanim to nastąpi, pewnego pięknego dnia tnie się wszystko, jak leci, drewno sprzedaje i sadzi w to miejsce nowy las.
Tak właśnie dzieje się u mnie od lat.

Chcąc opanować zarazę trzeba chore drzewa jak najszybciej usuwać i zaprawiać pniaki.
Jednak tak czy siak kolejne drzewa będą usychać.
Zazwyczaj dopiero trzecie nasadzenie (trzeci las na tym samym miejscu) jest zdrowy, a drewno jest pełnowartościowe.
Poprzednie idzie jedynie na opał i papierówkę.
Niestety, drzewa leśne w naszych ogrodach czeka podobny los - większość z nich w pewnym momencie po prostu uschnie.

Koń jest mój - podobnie, jak cztery inne.
Jeżdżę od małego, a że mam gdzie trzymać, to co sobie będę żałować.

Czy wiesz, co było wcześniej na Twojej działce - pole uprawne, czy uprzedni las?
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jola, Hakuro i Migdałek były na wyciągnięcie ręki i kosztowały grosze. Więc wzięłam ;:131 . Wiąz będzie pewnikiem, bo mąż na niego choruje ;:183 Co tylko rozmawiamy o drzewkach to mi tego wiąza wypomina, że fajny, że pasowałby idealnie ;:306 Niech tylko kasę z kieszeni wysunie i ja nie widzę przeciwwskazań. Klony sobie daruję, bo przed domem szwagier posadził już cztery, ale myślałąm jeszcze o Judaszowcu właśnie i takim przewieszonym modrzewiu.. Zobaczymy co z tego "myślenia" wyjdzie. Akebię i Gicynię zostawiam sobie na obrośnięcie altany. Jedno i drugie pnącze pięknie pachnie, więc będzie nam miło przesiadywać (tiaa, ja będę przesiadywać w ogrodzie.. PRZESIADYWAĆ, kiedy tyle do zrobienia - zawsze :;230 )
Fajnego masz dozorcę przy wykopywaniu dołów ;:306 Kontrola jakości :lol:
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jestem tu pierwszy raz ,ale na pewno nie ostatni .Muszę cofnąć się sporo do tyłu na Twoim wątku żeby poznać lepiej ogród i ogrodniczkę .Bardzo dobry pomysł z siatką na powojniki ,po prostu super .Ogród mimo że w lesie ,co wiadomo i ziemia ,i korzeniska ,to bardzo mi się podoba .Widać ogrom włożonej pracy .Pozdrawiam
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jolka, jak Ci te wszystkie patyczki Hortensji pnącej się ukorzenią to dopiero będziesz miała problem. A w związku z faktem że sadzonki takowe w szkółkach do najdroższych nie należą, myślę że ukorzenianie ich pewnie nie nastręcza szkółkarzom problemów ;:173
Co wtedy, wszelakie drzewa hortkami podsadzisz? ;:191
Coś co z mozołem powstaje bardzo mnie zaciekawiło, ale mniemam że taki właśnie miałaś zamysł ;:183
Kociaki cudne oba ;:167
A ziemię widzę że masz taką urodzajną jak ja, znaczy się sam piach Obrazek
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Wszystkie Twoje rudości i biszkoptowości są przecudne :heja A świeżutki piaseczek to chyba nie tylko kicia lubi? Kaprys jak znajdzie taką świeżą łatę piasku to z rozkoszą się w niej tarza :;230
Pogoda w tym roku kapryśna, jak nie gradem sypnie to wichurę ześle ;:222 Może już jednak się uspokoi? Hortensji szkoda, pięknie bu już kwitła. Na szczęście one szybko rosną, straty powinny szybko się odbudować. Azalie wyglądają jak płomyki. Maja takie ogniste barwy
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Basiu, witam nowego gościa i zapraszam do zwiedzania. 1000 razy nie słyszałam, może z 10 i każda następna pochwała tulipanów jest bardzo cenna ;:168 co prawda są już historią. Już niemal wszystkie oskubane i wykopane. Ich miejsce zajęła szałwia błyszcząca, mikołajek płaskolistny i stokrotki afrykańskie. Niech rosną i wkrótce będą cieszyć oczy.
Hortensja pnąca faktycznie rośnie u mnie przy sośnie. Mogę się tylko domyślać że to o nią pytasz, najlepiej jest zacytować zdjęcie, bo na trzeciej stronie fotek sporo ;:306
Hortensje i rododendrony dobrze sobie radzą przy sosnach, bo sosny mają korzeń palowy a hortensje i RH mają rozłożyście korzenie. Tak więc w paradę sobie nie wchodzą, choć z pewnością trzeba pilnować podlewania. Ale taka naturalna podpora najbardziej mi się podoba. Niestety cytowana hortensja w ostatnią sobotę mocno ucierpiała, bo wichura ułamała jej najpiękniejszy pęd z pierwszymi w jej życiu kwiatami, ale się odbuduje. Nauczka, że mimo że hortensja dobrze czepia się samodzielnie kory, to jednak lepiej co jakich kawałek ją wspomóc, żeby nie mieć takich przykrych niespodzianek.

Magdo, dziękuję, dużo się od ciebie dowiedziałam na temat choroby sosen. Wiele jednak nie mogę zrobić bo za siatką mam działkę z ultra ekologiczną uprawą czyli drzewo stoi, dopóki się nie przewróci, a i wtedy nie jest ruszane, aż samo się rozpadnie na kawałki. Tam też sosny usychają. Marny mój trud.
Ty masz duże połacie i o nie walczysz, ja malutką działkę, która żyje sobie z roku na rok. Problemy rozwiązuję na bieżąco ale nie jestem w stanie wyciąć wszystkiego i posadzić od nowa. Dosadzam nowe drzewa w miejsce starych. Choć i tak jeszcze mam za gęsto i stopniowo jest przeprowadzana przecinka i pielęgnacja. U mnie padnięte drzewa są przeznaczane tylko na opał i to najczęściej na ognisko.
Prawdopodobnie na działce przed posadzeniem lasu były nieużytki, bo to sam czyściutki piasek. Posadzono więc 50-60 lat temu sosny, bo i tak nic by nie rosło. A teraz jest ogród różany ;:306

Koniki twoje ;:oj ale masz fajnie. Moja przyszła(mam nadzieję) synowa byłaby zachwycona. Ona kocha konie, jeździ konno i ciągle siedzi w stadninie.

Sabinko, ja cię broń Boże nie krytykuję za zakup migdałka i wierzby. Tylko wiem, że w moim przypadku nie był to trafny zakup. Więc migdałka nie ma, a raczej jest, przesadzony na koniec działki do lasu, będzie robił jako żywopłot. Pewnie szczepiony na popularnej ałyczy i z czasem dochowam się mirabelek? A Hakuro, rośnie sobie, zwabia chrząszcze i czekam aż umrze śmiercią naturalną bo nie lubię unicestwiać roślin. Zawsze mi wszystkiego szkoda ;:306
Wiąz masz na myśli Camperdownii? Czy też jakiś inny. Ja mam jeszcze holenderski Wredei. Ale jeszcze maleństwo. Judaszowce są piękne, też mi się marzył. Ale już zupełnie do lasu nie pasuje niestety. A modrzew mam i serdecznie polecam. Jest świetny, mało wymagający a jaki przy tym ozdobny ;:333 Kuj więc żelazo póki nie ostygnie ;:306
A Akebię jaką dokładnie myślałaś? czy już kupiłaś?

Dzień dobry Elżbieto, Pela - fajny nick ;:333 Nie ma co się zagłębiać w stare wątki :;230 nic ciekawego, no może ekspresem przeleć zdjęcia ale też pobieżnie ;:306 Prawdziwa magia dopiero zaczyna się dziać. Ja od niedawna wiem czego chcę i tak zmieniam ogród ;:224 Dopiero Forum i koleżanki otworzyły mi oczy. Zresztą ogród młody, wcześniej była budowa domu i inne priorytety. Gdybym wiedziała że będę ogrodniczką, kupiłabym działkę z lepszą ziemią a nie łachę piaszczystą. Ale było minęło...

Zuza, żaden problem jak się hortensja ukorzeni. Mam jeszcze mnóstwo drzew do obsadzenia. A zresztą zawsze mogę oddać innym chętnym. U ciebie sadzonki pnącej są tanie? Bo u mnie raczej niezbyt. Cena podobna do powojników 20-28 zł. To chyba nie jest tanio. Ale jeżeli to ma być powód że się ukorzeniają to jestem za :;230
Lubię zaciekawiać, może będziesz do mnie wracała zobaczyć czy już pokazałam to co powstaje ;:170 Tak zapewnię sobie większą frekwencję ;:162
Moja ziemia...piach, faktycznie jednoczy nas w bólach tworzenia Najlepiej pewnie wypowiedziałyby się moje plecy, gdyby tylko umiały mówić. Choć myślę że przemawiają dobitnie, moimi jękami jak wstaję z łóżka rano ;:191
Ale damy radę, no kto jak nie MY??????

Iwonko, mój Golden woli świeżo skoszoną trawkę do drapania po grzbiecie ;:224 U mnie piaskiem rozkoszują się tylko koty. Ta płomienna azalia to czysta pomyłka w moim ogrodzie :;230 No nie mój kolor ;:183 ;:182

Zdjęć nowych nie mam, bo aura do bani. Ale od jutra ma być poprawa więc życzę dużo słonka wszystkim potrzebującym ;:3
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Zacznę dziś od pochwały kotów. Są zjawiskowe!
Niezłe doły kopiesz pod rh, ;:oj jak pół mojego ogródka. :lol:
Akebia jest śliczna. Muszę o niej poczytać. Pamiętaw tylko, że kwiatki pachną czekoladą. ;:131 Takich rzeczy się nie zapomina. :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”