Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Kurom w moim miniaturowym ogrodzie mówię zdecydowane NIE, natomiast mam coraz większy podziw i szacunek dla osób, które je hodują...

Ech zamówiółam czerwonego buraka liściowego, zamiast białego - bo miał być też ozdobny, bo warzywniak jest u mnie doskonale widoczny, znajduje się tuż przed różaną rabatą (więc musi się dostosować do atrakcyjnego towarzystwa i też wyglądać pięknie).

Buszuję w dziale sadowniczym czytając co kto sadzi i stwierdzam, że nie masz czereśni u siebie (z tego co pamietam) - dlaczego?
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Czereśnie to nie taka prosta sprawa. Nie wiem jak u Dominiki, ale u mnie wypadały jedna za drugą. To ja uparcie dosadzałam, a te uparcie zdychały. Teraz mam raptem 2 z chyba 10-ciu jakie posadziłam... Jedna pewnie przeżyje, bo ma już z 8-9 lat. Owocuje raczej mizernie, bo przymrozki... druga ma z 5 lat, ale wygląda jakby miała 3 8-)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5441
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Stokrociu, kury są na ogrodzie tylko wtedy, jak się same wypuszczą :lol: Trawnika nie uszkadzają, roślin generalnie też nie, natomiast są zagrożeniem dla warzywnika, zwłaszcza dla sałaty. Nie mam przy nich właściwie żadnej pracy, poza karmieniem i zamykaniem na noc.

Jolu, tak, małe śliczne, ale ja właśnie chciałam duże :wink: Bo ja jestem bardzo praktyczną osobą i mój ogród ma być również użytkowy, dlatego, z wielkim bólem, porzuciłam myśl o wacikach, choć bardzo mi się podobają, bo jednak mój podstawowy cel trzymania kurek to jajka. A możesz sobie wycinać te zdechlaki jak chcesz, czy musisz gdzieś to zgłaszać?

Asiu, tak jak pisze Aga - jakieś problematyczne te czereśnie, choć być może podejmę jeszcze jedną próbę, ale tym razem na innej podkładce (nie na czereśni ptasiej). Miałam Rivana i Burlata, niestety obie wymarzły, podobnie jak czereśnie u sąsiadów. Poza tym te przymrozki... czereśnia najbardziej wrażliwa, bo wcześniej kwitnie. Póki co, to u mnie najlepiej sprawdzają się śliwy i jabłonie.


Aha - muszę stworzyć nową część wątku. Trochę się zmieniły zasady, od kiedy ten mój wątek jeszcze działał, więc proszę o zamknięcie tej części.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”