Kolekcja Arlety cz.2

[mis20]

Arletko same cuda.
O takich ja od Twojej siostry i od męża to ja też marzę, i nigdzie nie ma.

[Anno]

Mój werdykt : Storczyk od siostry świetny !! Ten od męża również mi się podoba. Taki niecodzienny wg mnie A "chłopakowy" ma tak wiele ... wszystkiego

[skorpion811-51]

Arletko co Ty robisz tym storczykom że tak Ci pięknie kwitną ,ile trzeba
czekać żeby zaczęły od nowa kwitnąć bo moje stoją i tylko nowe szczepki
wypuszczają a pędów kwiatowych zero

[dorotakol]

Już chwaliłam te cudeńka, ale powiedz jak ich nie pochwalić drugi raz uwielbiam takie woskowiaczki

[Art]

Arletko, nowości można Ci pozazdrościć, bo każda z nich ma w sobie to "coś"
Moi chłopcy jakoś nigdy nie wpadli na pomysł by mi sprezentować storczyka. Natomiast mężuś kiedyś mi kupował, a teraz pewnie
chętnie by połowę moich komuś sprezentował Tak więc ciesz się swoimi podwójnie

Czytałam u Joane o Twoich problemach z masdevalliami. Zauważyłam u swoich, że okres zimy jest zawsze dla nich dość trudny.
Większość z nich (nie wszystkie) ma pewnego rodzaju okres uśpienia - wytwarzają wtedy b. mało młodych przyrostów, a jak nawet się one
pojawią, to nieraz trudno je utrzymać. Dlatego zgadzam się z Małgosią, że trzeba dobrze kontrolować nawadnianie i pozwolić im nieco
przeschnąć (tylko nie na wiór ). U mnie wciąż żywotna jest jedynie masdevallia Sunset Jaguar, która jest żywo zielona jak latem,
ma młode przyrosty i tworzy 3 łodyżki kwiatowe. Reszta jak wyżej...

[kasia74]

Arletko wszystkie trzy piekne ale o takim z ostatniego Twojego zdjęcia to ja tez marzę.

[Agita]

Asiu, fajnie, że napisałaś o masdevaliach; moje też jakieś marne ostatnio (zresztą pisałam Ci o tym),. Tylko u mnie jest tak, że padają najstarsze liście (tyle dobrego), ale kilka młodych też straciłam. Może wiosną się trochę ruszą, bo na razie to, co mi się latem pokazało nowego i cieszyłam się, że się trochę rozrosną, to teraz, przez zimę, padło i znów mam takie same "objętościowo" roślinki jak pół roku temu :x

Arletko, nareszcie masz woskowiaczka w bordowe plamki, już nie będziesz musiała nikomu zazdrościć "brzydala"
Pozostałe dwa też mi się podobają (w końcu ustawiłaś chłopaków "do pionu" )!

[natalkastl]

ten pierwszy taki sam jak mój jednak na razie odpoczywa ten trzeci falek zółty w bordo kropy cudny!!!

[Piotr=)]

Ale u ciebie kwieciście ;)

[chan-dzia]

[
Pierwszy po kłótni z mężem przybył mi taki. ;)






A takim obdarowała mnie siostra. Marzyłam o nim od dawna.



Następnym razem pokażę co słychać u pozostałych.

Arletko piękne storczusie, zastanawia mnie ten pierwszy czy jest taki ciemny jak na 1 fotce(na 2 wygląda jak mój)bo chciałabym jeszcze takiego ''czarnego''gdzieś kupić.A ten ciapaty

[wmx]

Ten od siostry jest cudny...ja też chce takiego...

[marwes]

Witaj Arletko storczyki prezentowe wygladają prześlicznie zwłaszcza woskowiec, a tak w ogóle to jak można się kłócić z mężm, chyba że dla storczyka. ....a to już wiele tłumaczy

[arlet3]

Mareczku ale to nie ja się z nim kłócę tylko on ze mną.

wmx, Piotr=), natalkastl, dzięki.

Aniu tak ten pierwszy jest taki jak na pierwszej fotce, ta druga to z lampą.

Agnieszko tak już mam swojego "brzydala" wreszcie.

Kasiu, Dorotko

Asiu/Art mój niby też, ale od święta kupi czasem. Co do masdevalli zmieniłam im warunki zobaczymy czy na lepsze.

Stasiu nic im nie robię, a ile trzeba czekać? To wszystko zależy od storczyka. Jeden wypuszcza pęd a na starym jeszcze kwiatki są, drugi każe czekać z pół roku a jeszcze inny nawet ze dwa lata.

Anno, Asiu/mis20, Celinko, Dorotko, Asiu/Joane, Krysiu, Agnieszko