Liliowce -Hemerocallis cz.11
- robinhood66
- 50p
- Posty: 51
- Od: 23 lip 2013, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
ja zaeksperymentowałem w tym roku z YaraMila Corn NPK 7-20-28 w kwietniu (poczatek) bo azotu mam w ziemi juz duzo. wiekszosc bardzo pozytywnie zareagowała - silny wzrost i piekne grube pedy kwiatowe - na kilku chyba przesadziłem z dawka bo liscie zrobiły sie prązkowane ale poza tym rosną ok (ciekawy efekt wizualny,choc niezamierzony).. .słabsze osobniki podsypuje teraz ale delikatnie... nawóz szybko sie rozpuszcza i wchodzi w glebe, nie wymaga wiec okopywania roslin .
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Xeper. Yara Mila hydrocomplex to bardzo dobry nawóz.W zaleceniach podają 5kg/100 m2 działki,to wydaje mi się że 5gram na roślinę to za mało.Tak jak napisałeś że teraz kiedy tworzą pędy kwiatowe dodać coś o zwiększonej zawartości fosforu i potasu, ja daję petersa blosom boster i chwalę go bo na ubiegłorocznych siewkach mam po trzy lub cztery pędy kwiatowe ale wiosną stosuję osmocote exact 3-4.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- Xeper
- 100p
- Posty: 171
- Od: 27 maja 2014, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Panowie, dzięki za odpowiedź! W takim razie, z uwagi, że do zimy jeszcze daleko zastosuje na "liliowcowe poletko" wariant mieszany:
1. Yara Mila Complex posypowo w 1/2 zalecanej dawki, czyli ca. 25g/1m2 i dodatkowo
2. Yara Kristalon Pomarańczowy podany w fertygacji w ilości ca. 5g na każdą roślinę.
Myślę, że Kristalon w fertygacji da szybkie wprowadzenie makro i mikroelementów w okolice poboru korzeniowego, a Mila Complex będzie uwalniał składniki wolniej. I to chyba powinno wystarczyć w tym sezonie...
1. Yara Mila Complex posypowo w 1/2 zalecanej dawki, czyli ca. 25g/1m2 i dodatkowo
2. Yara Kristalon Pomarańczowy podany w fertygacji w ilości ca. 5g na każdą roślinę.
Myślę, że Kristalon w fertygacji da szybkie wprowadzenie makro i mikroelementów w okolice poboru korzeniowego, a Mila Complex będzie uwalniał składniki wolniej. I to chyba powinno wystarczyć w tym sezonie...
Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Xeper.Moje na tych do kwitnienia wyglądają tak=roczne siewki-dodam że to pierwsze kwiaty tych siewek.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Xeper- ja wiosną stosuję YM Complex, a potem 2 lub 3 razy podlewanie Yara Kristalon Biały, w odstępach ok. 7-10 dniowych. Od kilku lat mi się to sprawdza. Kępy nie idą zbyt mocno w liścia, a kwiatów jest wystarczająco dużo, nawet młode siewki udaje się doprowadzić do kwitnienia. Nawożenie to nie zmusza roślin do nadmiernej eksploatacji, radzą sobie nieźle na glebie klasy VI, bez przesadnego podlewania.
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Tadeusz, oba mi się podobają, oczywiście ciemno czerwony bardziej, bo wiadomo dlaczego.
Zazdraszczam, pozytywnie oczywiście, tego, że już Twoje siewki kwitną. U mnie w gruncie dopiero pojawiają się pędy kwiatowe. Jeśli kwitnienie zacznie się pod koniec czerwca, to będę całkiem usatysfakcjonowana. na razie pocieszam się tymi, które zaczynają kwitnienie w foliówce.
Zazdraszczam, pozytywnie oczywiście, tego, że już Twoje siewki kwitną. U mnie w gruncie dopiero pojawiają się pędy kwiatowe. Jeśli kwitnienie zacznie się pod koniec czerwca, to będę całkiem usatysfakcjonowana. na razie pocieszam się tymi, które zaczynają kwitnienie w foliówce.
- robinhood66
- 50p
- Posty: 51
- Od: 23 lip 2013, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
myslałem nad roztworem wodnym ale bałem sie spalic rosliny ... jakie stosujesz proporcje nawoz woda? podlewasz pod kepe czy dolistnie? wg opisu na stronie proporcja to ok 1g na 1l (2kg/1000l) maks.śnieżka pisze:Xeper- ja wiosną stosuję YM Complex, a potem 2 lub 3 razy podlewanie Yara Kristalon Biały, w odstępach ok. 7-10 dniowych. Od kilku lat mi się to sprawdza. Kępy nie idą zbyt mocno w liścia, a kwiatów jest wystarczająco dużo, nawet młode siewki udaje się doprowadzić do kwitnienia. Nawożenie to nie zmusza roślin do nadmiernej eksploatacji, radzą sobie nieźle na glebie klasy VI, bez przesadnego podlewania.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Oj, gapa jestem, zapomniałam napisać o stężeniu cieczy. Daję 1 płaską łyżkę do zupy na 10 l konewkę wody. Podlewam w zasadzie kępy, ale dostaje się też i liściom. Nie stosuję typowego dokarmiania dolistnego przez oprysk. Nie przestrzegam też tak idealnie ilości nawozu na łyżce lub ilości wody i rośliny nie ulegają popaleniu. Dla pewności możesz zastosować połowę dawki, a po kilku dniach powtórzyć. Dawka w sumie zależy od zasobności gleby i dobór nawozów także.
- robinhood66
- 50p
- Posty: 51
- Od: 23 lip 2013, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
u mnie bardzo ciężka , ilasta i raczej prócz azotu to ubogo. .. dzięki za wskazówki Śniezko. Ciekawe ile sypie/pryska Tadeo bo u mnie siewki tak wygladaja w 3 roku dopiero...
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Sposób nawożenia zależy od celu jaki chce się osiągnąć. Przy amatorskiej uprawie lepiej zachować nawożenie umiarkowane. Gleby ciężki są trudniejsze w nawożeniu w stosunku do gleb lekkich, przepuszczalnych, bo raczej z natury są zasobniejsze. Myślę, że dobrze byłoby doczytać gdzieś o nawożeniu takich gleb.
- robinhood66
- 50p
- Posty: 51
- Od: 23 lip 2013, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
u mnie jest cieniuchno jezeli chodzi o składniki pokarmowe w ziemi... po zastosowaniu YaroMili od razu widac znacząca poprawę i to nie tylko na liliowcach ale i na innych gatunkach kwiatów (np piwoniach czy irysach ,szczególnie tych "szlachetnych" - mam duza grupę która od lat nie kwitła a w tym roku - istna "eksplozja") (nie traktujmy tego jako reklamy tego producenta ) Moze akurat udało sie trafić składem nawozu w niedobory gleby... zamówiłem sobie paczke tego polecanego przez Ciebie Kristalona i popróbujemy z podlewaniem..pozdrawiam.
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Robinhood.W wcześniejszych postach napisałeś że u Ciebie azotu w glebie jest dużo,Po czym tak sądzisz.Ja w kwietniu pierwszy raz dałem glebę do badania na makro i mikro,wielkie było moje zdziwienie kiedy przeczytałem wyniki.Okazało się że wszystkiego tak makro jak i mikro jest na poziomie minimalnym-dosłownie.Zasolenie gleby również na minimum.Takiego wyniku się nie spodziewałem.W zaleceniach dostałem zastosowanie Yara Mili Komplex.Gdzieś wcześniej opisywałem w jaki sposób podlewam nawozem.z firmy Substral używam dozownika do nawozu,działa on na zasadzie inżektora,czyli pobiera sobie z pojemniczka przygotowany roztwór nawozu.Do rostworu dodaję trochę superamu to nawóz pozostaje częściowo na liściach.Moi drodzy,jest to naprawdę bardzo wygodny sposób do podlewania i częściowo opryskiwania roślin.Jeżeli ktoś będzie zainteresowany to wyjaśnię jak przygotować roztwór.Pamiętajmy że większość tych nawozów rozcieńczamy do oprysku 1-2gram na litr wody a do podlewania 3-5 gram.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie