Witam wszystkich
No i mamy niedzielę, czas leci niesamowicie, codziennie człowiek chce coś zrobić na działce, jak wracam do domu, to już nic mi się nie chce, przeglądam tylko Wasze wątki, ale nawet się nie wpisuję, bo nie mam siły oczywiście obiecuję, że nadrobię
Praca wre, ciągle coś, małymi kroczkami ale idzie dalej
Postanowiłem, że tą część trzeba będzie już zamknąć, więc na dole znajduje się odnośnik do kolejnej części mojego wątku, do której oczywiście Was wszystkich zapraszam
Beatko[beacia0088] powiem Ci, że jak patrzę na działkę to widzę nawet po niej, że roślinki w zależności w jakim miejscu rosną takie jest ich stadium słonko dopisuje więc życzenia Twoje się sprawdziły
Marto[koziorozec] u mnie tylko tak wygląda, że jest tak pięknie, jest jedno miejsce przy kompostowniku gdzie wszystko wygląda jakby armagedon przeszedł więc mu zdjęć nie robię
Ewo[Pashmina] chyba masz trochę racji z tą włókniną, szczególnie przy nawożeniu, będę musiał poszerzyć chyba otwory przy borówkach i zostawię ją tylko po boku i zobaczymy jaki efekt będzie
Lenka[Carmelka00] wiesz chciałem wyścielić żeby mniej pracy było hihi, no ale może będzie lepiej bez
Alicjo[Alicja125] trawę tylko ściągnąłem w miejscach dołków a resztę dlatego właśnie przykryłem włókniną żeby zgniła bo nie chciało mi się przekopywać całego pasa
Aniu[TROJA] ogólnie to są borówki, które powinny urosnąć do wysokości 2 metrów, zobaczymy jak będzie myślę, że się jeszcze rozkrzaczą...
Olu[silversnow] dziękuję za pochwały
Marlenko[wagabunga123] nie zawsze ten porządek, nie zawsze
Magdo[Magda1975] hmm ciężko to nazwać oczkiem, mam taki mały basenik ala oczko
CDN...
Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Marysiu[Maska] na grządce posadziłem borówki
Aniu[aneczka1979] niestety miałaś rację, tulipany już nie wyjdą zgniły... masakra nie wiem czy coś źle zrobiłem czy co... ale jakieś 100 cebulek jak nie więcej zgniło...powojniki się obudziły, ładnie wypuszczają od korzeni więc chyba nie jest źle
Piotrek[buum] ano borówka jest pyszna i bardzo ją lubię muszę tylko swoje stare nasadzenia sprawdzić bo jakoś słabo rosną...
Aniu[anabuko1] dziękuję
Jadziu[JAKUCH] niestety już się nie łudzę, miał być efekt wow, a jest tragedia
Julcia[julcia1] deszczyk był zbawienny, nawet teraz ciągle słońce a ziemia jeszcze wilgotna
Małgosiu[clem3] dziękuję za miłe słowa
Elu[pela11] myślałem właśnie żeby posadzić sobie żurawinę, ale czy ona nie jest bardziej bagienna ?
Aniu[Minnie] nom zmienię trochę koncepcję z tą włókniną korą ściółkuję co by mniej pracy było hihi miejsca przy borówkach tyle bo pomiędzy nimi są korzenie leszczyn, poprzedni właściciel granice działki miał obsadzone leszczynami, a ja nie wykopywałem korzeni i dlatego takie przerwy
Beatko[Bazyla] nie tylko Ty masz zaległości hihi, ja również, powojniki po woli startują, mocno były przycięte, więc pewnie będą trochę opóźnione deszczyk jest zbawienny, no ale niby cały przyszły tydzień ma padać... ciekawe czy się sprawdzi, ooo super widzisz murarki zamieszkały trzcinki, oprócz nich jest wiele pomysłów, rdest, papierowe rurki, nawet słomki a powiem Ci, że i same potrafią sobie zbudować domek jeśli mają ciasną szczelinę i nie koniecznie owalną
Kochani tak jak wspomniałem czas zamknąć wątek
Kolejna część wątku znajduje się tutaj-----> Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Aniu[aneczka1979] niestety miałaś rację, tulipany już nie wyjdą zgniły... masakra nie wiem czy coś źle zrobiłem czy co... ale jakieś 100 cebulek jak nie więcej zgniło...powojniki się obudziły, ładnie wypuszczają od korzeni więc chyba nie jest źle
Piotrek[buum] ano borówka jest pyszna i bardzo ją lubię muszę tylko swoje stare nasadzenia sprawdzić bo jakoś słabo rosną...
Aniu[anabuko1] dziękuję
Jadziu[JAKUCH] niestety już się nie łudzę, miał być efekt wow, a jest tragedia
Julcia[julcia1] deszczyk był zbawienny, nawet teraz ciągle słońce a ziemia jeszcze wilgotna
Małgosiu[clem3] dziękuję za miłe słowa
Elu[pela11] myślałem właśnie żeby posadzić sobie żurawinę, ale czy ona nie jest bardziej bagienna ?
Aniu[Minnie] nom zmienię trochę koncepcję z tą włókniną korą ściółkuję co by mniej pracy było hihi miejsca przy borówkach tyle bo pomiędzy nimi są korzenie leszczyn, poprzedni właściciel granice działki miał obsadzone leszczynami, a ja nie wykopywałem korzeni i dlatego takie przerwy
Beatko[Bazyla] nie tylko Ty masz zaległości hihi, ja również, powojniki po woli startują, mocno były przycięte, więc pewnie będą trochę opóźnione deszczyk jest zbawienny, no ale niby cały przyszły tydzień ma padać... ciekawe czy się sprawdzi, ooo super widzisz murarki zamieszkały trzcinki, oprócz nich jest wiele pomysłów, rdest, papierowe rurki, nawet słomki a powiem Ci, że i same potrafią sobie zbudować domek jeśli mają ciasną szczelinę i nie koniecznie owalną
Kochani tak jak wspomniałem czas zamknąć wątek
Kolejna część wątku znajduje się tutaj-----> Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2