Wszystko o pomidorach cz. 16
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10591
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Ja co prawda nie kaLo , ale napiszę jakie mnie spotkało w tym roku pomidorowe odkrycie .
Co prawda sezon jeszcze trwa i na podsumowania za wcześnie , ale tego pomidora już
mogę śmiało reklamować i jestem pewna , że u innych też powinien się sprawdzić .
Ten pomidor to Monastyrska Trapeza Oxehart , pomarańczowe serca , wczesne , plenność
na miarę żółtej sakiewki , smak za to zdecydowanie lepszy . Pomidor z wigorem , jeden
z najwyższych , wiązał bez problemu . Teraz krzaki wyglądają trochę gorzej , ale tyle co ja
z nich pomidorów zebrałam to nie dziwne . Nie chodzi o choroby , ale raczej o wyczerpanie .
Ale się rozpisałam , a mam w tym roku więcej odkryć .
Co prawda sezon jeszcze trwa i na podsumowania za wcześnie , ale tego pomidora już
mogę śmiało reklamować i jestem pewna , że u innych też powinien się sprawdzić .
Ten pomidor to Monastyrska Trapeza Oxehart , pomarańczowe serca , wczesne , plenność
na miarę żółtej sakiewki , smak za to zdecydowanie lepszy . Pomidor z wigorem , jeden
z najwyższych , wiązał bez problemu . Teraz krzaki wyglądają trochę gorzej , ale tyle co ja
z nich pomidorów zebrałam to nie dziwne . Nie chodzi o choroby , ale raczej o wyczerpanie .
Ale się rozpisałam , a mam w tym roku więcej odkryć .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Od kilku lat na pudle są 3: Eldorado Malinowy, Gourmandia i Honeymoon. Nie będę pisał kolejności bo to się zmienia w zależności od sezonu ale nie są kapryśne, dobrze wiążą, nie chorują i smak mi odpowiada. Z żółtych to Amana Orange i K121, który w tym roku zaliczył poważną wpadkę (praktycznie nie zawiązał owoców). Fajnymi ciekawostkami są Brioso (po lewej) i Czerwony Daktylowy z Biedronki, które powtórzyły cechy w pokoleniu F2.
Smakiem natomiast zaskoczył mnie K/201 okrągły (jak na razie tylko ten dojrzał). Jakbym nie wiedział co zjadam to nie byłbym do końca pewien, że to pomidor
. Wysiany po raz pierwszy Mortage Lifter też wygląda obiecująco. O smakach na razie nic nie powiem bo dopiero zaczynaja się zapalać pojedyncze sztuki. W nastepnym sezonie będzie 10, może 12 odmian . Sasiad zza miedzy ma 2 i też jest szczęśliwy
.

Smakiem natomiast zaskoczył mnie K/201 okrągły (jak na razie tylko ten dojrzał). Jakbym nie wiedział co zjadam to nie byłbym do końca pewien, że to pomidor




-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Ja też pochwalę Janka od Mirka. Mam go z akcji, jeden krzak pod folią. Ładnie rośnie, wiąże bez szaleństw, ale duże, zgrabne, równo wybarwione owoce, bez piętki. Bardzo mały głąb. Smak mało kwaśny, mięsisty, maślany. Latwo schodzi skórka. Świetnie wyglada w towarzystwie czerwonych i zielonych w salatce.




pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Janusz czym Cię ten K/201 zaskoczył???
Czyżby aż tak smaczny był???
Chyba mamy z tego samego źródła, czyli od Beatki Whitedame, ja sadziłam w w dwóch wersjach, czyli KX/ 24 sopel i płaski.
O ile sople mi się sprawdziły, smak Kalmana, ktorego lubię, ale bez pęknięć, suwaków itd, nie mam na myśli tych z pierwszych gron,, to były kalmanowe beczki
K/ 201 płaski to u mnie całkowita porażka, olbrzymie kocie mordki, pełne skaz, znamion poszypułkowych, na trzech krzakach nie znalazłam owocu, żeby nadawał się na pobranie nasion.
Napisz coś więcej o Twoim płaskim, może zrobimy machniom
Pozdrawiam Irena
Czyżby aż tak smaczny był???
Chyba mamy z tego samego źródła, czyli od Beatki Whitedame, ja sadziłam w w dwóch wersjach, czyli KX/ 24 sopel i płaski.
O ile sople mi się sprawdziły, smak Kalmana, ktorego lubię, ale bez pęknięć, suwaków itd, nie mam na myśli tych z pierwszych gron,, to były kalmanowe beczki

K/ 201 płaski to u mnie całkowita porażka, olbrzymie kocie mordki, pełne skaz, znamion poszypułkowych, na trzech krzakach nie znalazłam owocu, żeby nadawał się na pobranie nasion.
Napisz coś więcej o Twoim płaskim, może zrobimy machniom

Pozdrawiam Irena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Ps. Może tak świetnie smakuje alternarioza?

- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
- Pizza
- 500p
- Posty: 740
- Od: 28 mar 2018, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Małe streszczenie z mojego ostatniego testowania
Praktycznie wszystkie nasionka miałam z AWN
Nie będę niestety powtarzać Cream Sausage. Przypadł u mnie do gustu tylko jednej osobie - jest za delikatny w smaku, sama słodycz bez żadnego kwasku, nawet konsystencja miąższu niepodobna do większości pomidorów. Może tak właśnie "działają" białe pomidory.
Piszę "niestety", bo to super pomidor pod każdym innym względem. Piękny, przykuwa wzrok, krzak zdrowy, bezobsługowy i ekstra plenny. Po prostu jest "inny".

Podobnie nie zamierzam powtarzać Jabłonki Rosji - plenna, krzak wizualnie piękny i zdrowy, cieszy oko, owoce idealnie rowniutkie, w sam raz na jedną kanapkę, ale - niczym się nie wyróżnia. Prawie jak sklepowe.
K122 to pomidor, nad którym bardzo głęboko się zastanawiam, by go powtórzyć w przyszłym roku. Jego jedyną wada to głąb - jest praktycznie w każdym owocu. Za to poza tym owoce są duże, bardzo smaczne, intensywnie pomidorowe, pachną. Krzak bardzo plenny. Przy okazji dodam, że roślina jest praktycznie nie do zabicia - złamał mi się cały wielki pęd z owocami. Wisi na skrawku skórki... i tak od jakiegoś miesiąca. I rośnie.
U mnie wersja F9.


K125 (F-ka i typ mi nieznany, tak podpisane nasiona otrzymałam) to pomidor bardzo smaczny, intensywny, zrównoważony slodko-kwaśny. Prawie że maślany w konsystencji, cieniutka skórka. Krzak plenny i bezproblemowy. Że wszystkich moich pomidorów jego owoce pachną najintensywniej prawdziwym, cudnym pomidorem. Wada? Dojrzałe owoce są u mnie całkowicie nieodporne na transport. Migiem łapią odgniecenia i trzeba postępować z nimi bardzo delikatnie.

Ałtajskij Oranżewyj jest u mnie pewniakiem na przyszły rok. Wyraźnie słodki z nutą kwasku, pyszne, bardzo cienka skorka, plenny, owoce duże i ładne, kształtne, mięsiste. Złapał brunatne plamy na dolnych liściach na początku sezonu, ale po jednym jedynym oprysku nic więcej już go nie trapiło.

Konkurencją dla Ałtajskiego jest Janek. Postanowiłam dać mu drugą szansę w przyszłym roku, bo miał... dwa owoce (!) na krzaku - sądziłam wcześniej, że więcej, ale to pęd z sąsiedniego krzaka się przytulił. Za to piękne, przepyszne, niesamowicie intensywne w smaku, idealna równowaga między słodyczą i kwaskiem, no nie do opisania - tego po prostu trzeba spróbować.
Spróbowałam na surowo. Spuchł mi język (mam alergię na surowe pomidory), ale chyba było warto.
Wiem już po zamieszczanych zdjęciach, że ten pomidor potrafi być bardzo plenny, więc w przyszłym roku chce się o niego lepiej zatroszczyć. ;)
Nasion mam niestety niewiele. Tylko jeden owoc się ostał, a nasionek w nim... jak widać.

....zapraszam tu
viewforum.php?f=9 / jokaer


Praktycznie wszystkie nasionka miałam z AWN
Nie będę niestety powtarzać Cream Sausage. Przypadł u mnie do gustu tylko jednej osobie - jest za delikatny w smaku, sama słodycz bez żadnego kwasku, nawet konsystencja miąższu niepodobna do większości pomidorów. Może tak właśnie "działają" białe pomidory.
Piszę "niestety", bo to super pomidor pod każdym innym względem. Piękny, przykuwa wzrok, krzak zdrowy, bezobsługowy i ekstra plenny. Po prostu jest "inny".

Podobnie nie zamierzam powtarzać Jabłonki Rosji - plenna, krzak wizualnie piękny i zdrowy, cieszy oko, owoce idealnie rowniutkie, w sam raz na jedną kanapkę, ale - niczym się nie wyróżnia. Prawie jak sklepowe.
K122 to pomidor, nad którym bardzo głęboko się zastanawiam, by go powtórzyć w przyszłym roku. Jego jedyną wada to głąb - jest praktycznie w każdym owocu. Za to poza tym owoce są duże, bardzo smaczne, intensywnie pomidorowe, pachną. Krzak bardzo plenny. Przy okazji dodam, że roślina jest praktycznie nie do zabicia - złamał mi się cały wielki pęd z owocami. Wisi na skrawku skórki... i tak od jakiegoś miesiąca. I rośnie.

U mnie wersja F9.


K125 (F-ka i typ mi nieznany, tak podpisane nasiona otrzymałam) to pomidor bardzo smaczny, intensywny, zrównoważony slodko-kwaśny. Prawie że maślany w konsystencji, cieniutka skórka. Krzak plenny i bezproblemowy. Że wszystkich moich pomidorów jego owoce pachną najintensywniej prawdziwym, cudnym pomidorem. Wada? Dojrzałe owoce są u mnie całkowicie nieodporne na transport. Migiem łapią odgniecenia i trzeba postępować z nimi bardzo delikatnie.

Ałtajskij Oranżewyj jest u mnie pewniakiem na przyszły rok. Wyraźnie słodki z nutą kwasku, pyszne, bardzo cienka skorka, plenny, owoce duże i ładne, kształtne, mięsiste. Złapał brunatne plamy na dolnych liściach na początku sezonu, ale po jednym jedynym oprysku nic więcej już go nie trapiło.

Konkurencją dla Ałtajskiego jest Janek. Postanowiłam dać mu drugą szansę w przyszłym roku, bo miał... dwa owoce (!) na krzaku - sądziłam wcześniej, że więcej, ale to pęd z sąsiedniego krzaka się przytulił. Za to piękne, przepyszne, niesamowicie intensywne w smaku, idealna równowaga między słodyczą i kwaskiem, no nie do opisania - tego po prostu trzeba spróbować.
Spróbowałam na surowo. Spuchł mi język (mam alergię na surowe pomidory), ale chyba było warto.
Wiem już po zamieszczanych zdjęciach, że ten pomidor potrafi być bardzo plenny, więc w przyszłym roku chce się o niego lepiej zatroszczyć. ;)
Nasion mam niestety niewiele. Tylko jeden owoc się ostał, a nasionek w nim... jak widać.

....zapraszam tu


- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Moje pomidory wszystkie zeżarła zaraza. Krzaki spaliłam , pytanie - jak teraz postąpić z ziemią żeby nic w niej nie zostało?
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Może jeszcze ktoś się podzieli "odkryciami" gatunków?
Ja w tym roku odkryłem Chocolate Stripes - pyszny, podwędzany, kwaskowo-słodki smak, umiarkowanie twarda skórka, duża odporność na choroby, plon średni na jeża, ale smak wynagradza.
Posadziłem tez średniego, wysokiego pomidora z ziemniaczanymi liśćmi - Yasha Yugoslavian.
Niesamowity wzrost i zdrowotność, w smaku bardzo dobry, owoce średnie, bardzo obficie plonujący - wada - pędy mają już chyba z 3 metry i nie mam już na niego miejsca
Ja w tym roku odkryłem Chocolate Stripes - pyszny, podwędzany, kwaskowo-słodki smak, umiarkowanie twarda skórka, duża odporność na choroby, plon średni na jeża, ale smak wynagradza.
Posadziłem tez średniego, wysokiego pomidora z ziemniaczanymi liśćmi - Yasha Yugoslavian.
Niesamowity wzrost i zdrowotność, w smaku bardzo dobry, owoce średnie, bardzo obficie plonujący - wada - pędy mają już chyba z 3 metry i nie mam już na niego miejsca

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6951
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Asia
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Ani z największych ani z najmniejszych.
Najwazniejszym kryterium jest wygląd, bez kocich mordek, zipów, przerośniętych śladow po słupku i chorób.
Żadnych anomalii w kształcie czy wybarwieniu ( no chyba , że w krzyżowkach).
Jeśli ten ostatni, najmniejszy jest jedynym dawcą nasienia to może być, jeśli tylko spełnia powyższe warunki.
Najwazniejszym kryterium jest wygląd, bez kocich mordek, zipów, przerośniętych śladow po słupku i chorób.
Żadnych anomalii w kształcie czy wybarwieniu ( no chyba , że w krzyżowkach).
Jeśli ten ostatni, najmniejszy jest jedynym dawcą nasienia to może być, jeśli tylko spełnia powyższe warunki.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Czasem trafiają się anomalie ale dla zachowania danej odmiany nasiona powinny być zbierane z owoców o cechach dla niej charakterystycznych . Inna sprawa gdy trafi się jakiś fajny wyjątek . 
