Kontrolowana dzikość cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2816
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

cyma2704 Nie wpadłam na to żeby podzielic bodziszka jesienią…bo myslałam że robi się to tylko wiosną. Tak to zatrwian dalej jest w tej donicy jeszcze…fajnie by było jakby przezimował. Uwielbiam papryki i pomidory…jak dobrze że jednak coś miałam po tym wiosennym zniszczeniu tj obgryzieniu.
pelagia72 Papryki ostre idą jak woda;rodzina rozebrała a część susze i mielę. No i sama też wcinam. Nie jest wściekle ostra…jak ostatnio kupiłam kimchi to było dla mnie nie do zjedzenia, mimo iż po mojej papryce moje kubki smakowe powinny być już przyzwyczajone. Tuberozy wrzuciłam do tunelu…nie wiem czy przeżyją ale mnie wnerwiły bo drugi sezon nie zakwitły… a u ciebie?
Truskawki stoją na palecie po ziemi; obwijam je tekturą,dwukrotnie, Agro włókniną oraz folią perforowaną i maja taki tunelik; ale czy przeżyją? Kilka doniczek rozmnożyłam i tez wrzuciłam do tunelika na wszelki wypadek.
Obrazek
Wanda7 Dawno już nie robiłam analizy gleby i dlatego nie wapnowałam bo raczej powinnam najpierw zrobić jednak tę analizę ze wskazówkami nawożenia. U mnie gleba 5 i 6 klasa, bardzo marna.
Arkadius121 Dziękuję za wizytę i komentarz! Uwielbiam własne warzywa i kwiaty. Kiedyś nawet marzyłam że zrobię jakiś kurs ogrodniczy ale u mnie nic nie było w okolicy, niestety.
neferet Bardzo lubię własne papryki i inne warzywa bo są 100% ekologiczne i mają ten naturalny smak. Tych pomidorków nie zrobiłam bo zniknął mi gdzieś taki duży słój i do tej pory go nie znalazłam…
A pomysł wzięłam stąd https://www.youtube.com/watch?v=IULxZDGstM0

U mnie była jesień... a teraz ciemierniki i goździki oraz róże i jakieś krzewy niektóre nie śpią wręcz przeciwnie...robi się wiosennie ;:306 przelotny śnieg i przymrozki nie robią na nich wrażenia..Kilka róż ma ciągle pąki; co z nimi robicie; obcinacie czy zostają do zmumifikowania? Inne wypuszczają młode listeczki...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8859
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Igo
Absolutnie cudny jest Twój tojad :!:
Serio on teraz kwitnie ?
Goździki u mnie też jakieś kwiatki mają ;:224
Róże lepiej skrócić ,niech śpią ;:224
Zauważyłam ,że szybko się zarażają od chorych liści na wiosnę /tych co zostały na pędach/
Tuberoza - się zastanawia cały czas :;230 Sprawia wrażenie ,jak by dwa pędy miała zamiar wytworzyć ,liście trochę podgniły od ziemi /poobrywałam ,mimo,że za mokro nie miały ;:224
No właśnie Z. jest ciekaw ,czy Twoje truskawki przezimują bo sam ma w pojemnikach i ciągle chowa /wyjmuje ;:130
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3138
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Igo, powtórzę za Agnieszką, "absolutnie cudny" jest Twój tojad! ;:138
Mój Arendsa nie miał tak bogatych kwiatostanów ;:185 . Może miał zbyt cieniste miejsce, a może Twój, to jakaś inna odmiana?
Przesadziłam go jesienią,wiosną podkarmię, to może się poprawi? Pewnie szkodziła mu też nora, wykopana pod nim przez gryzonie ;:14
Jesienne, kolorowe ciemierniki też piękne ;:108
Moje truskawki powtarzające, późną jesienią nawet czerwone, już wcale nie mają smaku truskawek ;:185 , poszukam wiosną Twojej odmiany! ;:333
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Jak dla mnie to wiosna może przyjść szybciej, nie musi być mroźnej zimy :wink: Tojad super :D
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11949
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Igo ciemierniki kwitną, cudne. ;:oj Kolor tojadu niesamowicie nasycony. ;:215 Dostałam nasiona, ale zrezygnowałam z niego w ogrodzie, żeby wnukom nie zaszkodzić.
Moje truskawki jesienne, też bezsmakowe, ale wnuki się cieszą, bo czerwone. ;:306 Jesienią dostałam od sąsiadki jakąś nową odmianę, może będzie smaczniejsza. ;:131
Dobrego, spokojnego roku. ;:196
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4244
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Witam Cię Igo jeszcze świątecznie :wit
Pięknie kwitnący Bodziszek rozsiał się na pół ogrodu-fantastycznie to wygląda.
Papryczka urodziwa jest jej na kilogramy a na sam jej widok ślinka cieknie ;:138
Miłego noworocznego wieczoru życzę i pozdrawiam.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8859
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Igo
Czy u Was też była ta dziwna mgła /pył zawieszony/ :?:
Dziwna ta pogoda nieprawdaż :?:
U nas dowaliło śniegu ,jak na Alasce ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2816
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Budzę się powoli po zimowym śnie.. :;230 Dziękuję ;:180 wszystkim miłym gościom pelagia72, Arkadius121, cyma2704 sauromatum, marta64 za odwiedziny!!!

Robię porządki w nasionach, sporo mam i decyduje co warto by wysiać...chociaż po ubiegłorocznym doświadczeniu z wysiewem nie bardzo widzę sens... z drugiej strony szkoda wyrzucać i może lepiej się przekonać?

U mnie wiosenne zapachy wszędzie bo od kilku tygodni rozkiwają domowe cebulki...i zarazem dostaje ...przypływu wiosennej energii :D Ziemia zamarznięta dalej i nic jeszcze nie robię w ogrodzie ani na rabatkach. Dosypałam tylko ziemi cebulkom które po stopieniu śniegu wyskoczyły nagle całe nude...pewnie nic z nich już nie będzie??

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8859
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Iguś
Jakże wymowne zdjęcia żonkili i hiacyntów kwitnących przy ...kominku :D
Cudne :!: Jakże muszą pięknie pachnąć ;:138
Szkoda tuberoz ,one nie są mrozoodporne ,zresztą wydaje mi się ,że i tak są ''jednorazowe''.
Moje w domu /zimnym pokoju/ trwają w pozornym zamiarze wypuszczenia pędów kwiatowych :;230
U nas arktyczne zimno bez śniegu plus wiatr /oj straty będą bo nic nie przykryte/
Jedyna nadzieja ,że właśnie niedobre stwory zabije :twisted:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4244
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Witaj Igo :wit

U Ciebie już wiosennie,piękne żonkile na schodach Twego domu jakby zapraszały przybyszów z zewnątrz-chodźcie do nas bo u nas już prawie wiosna :D Równie piękne hiacynty stojące na parapecie-na pewno się nie mylę
pisząc,że po całym domu rozchodzi się ich intensywny i bardzo przyjemny zapach.
Życzę udanych hodowli wraz z nowym niedługo rozpoczynającym się sezonem ;:333
Życzę również udanej niedzieli i serdecznie pozdrawiam.
Awatar użytkownika
neferet
200p
200p
Posty: 447
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Rozumiem to budzenie się z zimowego snu. :D Sama na rozbudzenie kupiłam na bazarku małe żonkilki i żółty pierwiosnek w doniczce. Budzą teraz kuchnię i mnie w tej kuchni mrugając do mnie z parapetu.
Hiacynty są prześliczne, ale niestety ich zapach jest dla mnie nie do zniesienia, więc mogę tylko podziwiać na odległość.
Też miałam porażkę z wysiewami w ubiegłym roku. Nastawiłam teraz sporo pozostałych nasionek na test, żeby się nie łudzić niepotrzebnie. Muszę przyznać, że świetnie się przy tym bawiłam i chyba poczułam w kościach to rozbudzenie. :wink:
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11949
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Igo kolorowe pocieszajki pięknie kwitną. ;:oj Nie kupiłam teraz żadnych cebulek wiosennych, bo kret przerył grządkę z narcyzami i niewiele pokazało nosy, a liście hiacyntów wszystkie przemarznięte. ;:145
Wysiej nasiona, na pewno część wyrośnie. Jak nie to tak jakbyś wyrzuciła. :wink:
Dobrej pogody na prace ogrodowe i dobrego nastroju na kolejny sezon. ;:196
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2816
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

pelagia72 Faktycznie zapach wiosny w domu jest intensywny od tygodni, uwielbiam go. Teraz czekam na tulipany bo już sporo wystają ponad ziemię. Do tego mam jeszcze 3 hiacynty do wsadzenia bo chciałam coś na kwiecień mieć, już wystawiaja noski w tych trocinach.
Zamowiłam 4 sztuki tuberoz i jakieś lilie w nadzieji ze zakwitną ale ciągle jeszcze czekam na dostawę.
Te stare tuberozy to chyba o wyrzucenia jak będę robić porządek w "teliku"; chyba że wsazic potem do gruntu aby wytworzyły przybyszowe; jak myślisz?
Marzę o tym żeby było mniej tych koszmarów… W zakątkach róże mają małe listeczki a reszta zmrożona do cięcia do ziemi; ciekawa jestem czy te nowe posadzone jesienią przetrwały.
Arkadius121 Dziękuję za miłą wizytę i odwzajemniam zyczenia udanego sezonu! ;:167
neferet Prawda że żółte i kwitnące budzą i sprawiają wiele przyjemności! :D Tez mam trochę wschodów pomidorów, zatrwianu, lewkonii i cynii ale czy uda mi się je wyhodować? Lewkoni nigdy jeszcze nie miałam i jestem jej ciekawa. Zaraz wynoszę je do słonecznego i ciepłego zaułka.
Już mam wynoszenie/wnoszenie :D … ale cieszę się że znow jest słonecznie bo roślinki tego tak bardzo potrzebują.
cyma2704 Dziękuje za życzenia i serdecznie odwzajemniam; oby ten sezon był dobry! ;:215
Chiacyntów to juz od lat nie sadzę w gruncie bo nie moglam znieść ich zmrożonego/zmaltretowanego widoku :(
U mnie strasznie zmarznięte są ciemierniki i niektóre róże bo nie przykryłam; bedzie ciecie do ziemi.
Ziemia zamarznięta; wszystko omarznięte na rabatkach;; dużo grabienia i trochę cięcia; czyli wiosenne sprzątanie czeka a mi ciągle za zimno jest. :;230

Fajnie ze już marzec i dzień dłuższy, słoneczny a ja już mam swój kołowrotek wynoszenia/wnoszenia na słoneczko; bardzo to pomaga bo siewki robią sie zieleńsze i mocniejsze.

Obrazek

Tych maluszków zobaczyłam tylko 2 z 5 wsadzonych a mini żonkile są suche tj.kwiatki i w ogóle nie rozkwitły; chyba juz ich nie bedę kupowac bo tak "z nimi mam" juz 3 sezon; wystarczy!!! :D

Obrazek
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8859
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Iguś
Najbardziej spodobał mi się... irysek ;:138
Hiacynty mają ciekawe kolory. :D
Ciekawe co piszesz ,mnie tylko raz zmarzły w gruncie.
Ciekawa jestem tuberoz /swoje mam ochotę wyrzucić/ ;:224
Chyba faktycznie jednoroczne są /,jak myślałam wcześniej/
Z migracją doniczek mam podobnie /całą zimę w te i wewte / :;230
Trzymam kciuki za Twoją rozsadę ;:167
Lewkonie bardzo lubię ,ostatnio padają w fazie siewek. Trzeba uważać na szkodniki kapustnych /lichy ,żuczki/
Potrafią zniszczyć roślinki w jeden dzień.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2816
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kontrolowana dzikość cz.2

Post »

Moje tuberozy przemarzły i je wyrzuciłam. Czekam jeszcze na cebulki bo mi przysłali tylko jedną część zamówienia. Hiacynty były niby łososiowe ale taki mdły ten kolorek; już ich nie kupię.
Lewkonie jakos marnie rosną mi... na odwrocie piszą żeby je przed pikowaniem schowac do ciemnicy na dzień w temp 6-8C a potem dopiero pikować te jasne i że niby to powoduje że zakwitną pełnym kwiatem... jakiś niezwykły ogrodniczy rytuał... :shock: Robisz tak właśnie?
Dzisiaj duża niespodzianka wiosenna :heja bo zauważyłam te maleńkie kwitnące; zaraz uwieczniłam bo zapowiadają mrozy…więc prawdopodobnie wkrótce pozostanie po nich tylko wspomnienie :D
Na razie tylko troche popadało i jest ponuro i zimno.

Obrazek

Obrazek

Gdzieniegdzie przebijają się tulipany(już ogryzione ;:145 ) a narcyze w ogóle nie, dziwne to..bo przecież zawsze one były pierwsze.

Obrazek
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”