Wysiewanie kaktusów cz.1
- Zgredo
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1290
- Od: 1 maja 2008, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Jeśli masz zoologiczny, to kup tam piasek do terrariów raczej niż do akwariów (oczywiście jeśli nie masz możliwości skonstruowania idealnego podłoża za radą Tomka). Akwarystyczny sama testuję, ale w ramach ozdoby na powierzchnię substratu.
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 12 lip 2009, o 11:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Po ponad tygodniu od wyrośnięcia pierwszej siewki otrzymałem 9 małych roślin (w tym dwie w fazie kiełkowania ). Wyglądają one różnie. Z dwóch pierwszych, które przypominały lithopsy, wyrasta ze środa "miotełka". Drugie wyglądają podobnie, lecz liścienie przypominają rogi. Co z tego wyrośnie sam nie wiem, ale frajda przy tym jest ogromna . Oprócz tego, że nie spleśniały, to nadal rosną.
Przepraszam za jakość zdjęć, ale niestety nie posiadam dobrego aparatu...
Oto zdjęcie całości (siewki są w różnych stadiach rozwoju):
Dwie róźne (ala lithops i z dwoma "rogami")
I mały "triceratops"
Pozdrawiam i zachęcam do eksperymentów,
Fenir
Przepraszam za jakość zdjęć, ale niestety nie posiadam dobrego aparatu...
Oto zdjęcie całości (siewki są w różnych stadiach rozwoju):
Dwie róźne (ala lithops i z dwoma "rogami")
I mały "triceratops"
Pozdrawiam i zachęcam do eksperymentów,
Fenir
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 12 lip 2009, o 11:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Tak też podejrzewałem, że to liścienie, dziękuję za potwierdzenie :P. Podobnie myślałem w co do tej "miotły". Po przyjrzeniu się roślinie bardziej, widać zarys nowej rośliny. Jak tylko podrosną, przesadzę je do normalnej ziemi dla kaktusów z dodatkiem mineralnym.
Co do rogów, to u "triceratopsa" są aż 3! Przecież kaktusy to rośliny dwuliścienne, chyba że jeden się podzielił na 2...
Na to wygląda, że mam u siebie 2, a może aż 3 gatunki, o ile siewki kaktusów tego samego gatunków nie mają jakiś cech różniących się od siebie(j.w).
Pozdrawiam,
Fenir
Co do rogów, to u "triceratopsa" są aż 3! Przecież kaktusy to rośliny dwuliścienne, chyba że jeden się podzielił na 2...
Na to wygląda, że mam u siebie 2, a może aż 3 gatunki, o ile siewki kaktusów tego samego gatunków nie mają jakiś cech różniących się od siebie(j.w).
Pozdrawiam,
Fenir
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Chciałem zapytać ile kosztowała taka paczka nasion? ;D
Nie wiem czy opłacałoby mi się jechać do Wrocławia.
Nie wiem czy opłacałoby mi się jechać do Wrocławia.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
W sumie... Chociaż jak ktoś lubi pohodować do fajnie kupić sobie taką paczkę. Moim zdaniem nie jest aż tak drogo, gdyż u mnie w mieście najtańsze kaktusy są po 5zł. O kwiaciarniach nie wspomnę.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Wszystkie rady @blabla są nieocenione (jesteś dla mnie guru jeśli chodzi o kolczaki).
Podzielę się swoimi skromnymi doświadczeniami jeśli chodzi o wysiewy.
Substrat do którego siałem, to był czysty żwirek akwariowy w przedziela właśnie 0,5 - 3mm czyli w zasadzie najdrobniejszy do dostania (pozostałe to piaski). Przed wysianiem prze z15 min wyprażałem go w mikrofali. Następnie wsypałem do przezroczystych pojemników takich na ciasto czy też lody (do kupienia w hipermarketach) i nawilżyłem tak że prawie woda stała do poziomu żwirku (nieco mniej) wysiałem nasiona na oznaczone poletka, zamknąłem pojemnik i czekałem na efekty. Po tygodniu czy dwóch zaczęły kiełkować roślinki. Później kiedy substrat zaczął przysychać z wierzchu zacząłem spryskiwać siewki wodą (w moim przypadku filtrowaną i gotowaną) z dodatkiem środka grzybobójczego Previkur (do dostana w każdym sklepie ogrodniczym) i nawozu do kaktusów w płynie w dawce 1/3 -1/2 zalecanej dawki. Uważałem aby substrat za bardzo nie przesechł. Kiedy siewki dostały pierwsze areole zacząłem je wietrzyć, a następnie w czerwcu i lipcu przepikowałem do substratu o jakim mówi cały czas @blabla czyli żwirek i ok 10% przesianej ziemi do kaktusów. Efekty widać w wątku z moimi kaktusami. Jak na razie na 500 siewek tylko 1 straciłem.
A wszystko to zawdzięczam pasjonatom i ich wiedzy z rewelacyjnego portalu kaktusiarskiego (nazwy nie podam bo nie wiem czy można ).
Sorki za dość długi post, ale może komuś się przyda.
Pozdrawiam OnArt.
Podzielę się swoimi skromnymi doświadczeniami jeśli chodzi o wysiewy.
Substrat do którego siałem, to był czysty żwirek akwariowy w przedziela właśnie 0,5 - 3mm czyli w zasadzie najdrobniejszy do dostania (pozostałe to piaski). Przed wysianiem prze z15 min wyprażałem go w mikrofali. Następnie wsypałem do przezroczystych pojemników takich na ciasto czy też lody (do kupienia w hipermarketach) i nawilżyłem tak że prawie woda stała do poziomu żwirku (nieco mniej) wysiałem nasiona na oznaczone poletka, zamknąłem pojemnik i czekałem na efekty. Po tygodniu czy dwóch zaczęły kiełkować roślinki. Później kiedy substrat zaczął przysychać z wierzchu zacząłem spryskiwać siewki wodą (w moim przypadku filtrowaną i gotowaną) z dodatkiem środka grzybobójczego Previkur (do dostana w każdym sklepie ogrodniczym) i nawozu do kaktusów w płynie w dawce 1/3 -1/2 zalecanej dawki. Uważałem aby substrat za bardzo nie przesechł. Kiedy siewki dostały pierwsze areole zacząłem je wietrzyć, a następnie w czerwcu i lipcu przepikowałem do substratu o jakim mówi cały czas @blabla czyli żwirek i ok 10% przesianej ziemi do kaktusów. Efekty widać w wątku z moimi kaktusami. Jak na razie na 500 siewek tylko 1 straciłem.
A wszystko to zawdzięczam pasjonatom i ich wiedzy z rewelacyjnego portalu kaktusiarskiego (nazwy nie podam bo nie wiem czy można ).
Sorki za dość długi post, ale może komuś się przyda.
Pozdrawiam OnArt.
to moje nasionka zebrane właśnie z Rebutii
z tego co tu wyczytałam powinnam poczekać z ich wysianiem do wiosny - korci mnie jednak żeby część wysiać już teraz
czy do tego celu nadaje się piasek kwarcowy ? On jest taki drobniutki jak sól niemal , czy potrzeba czegoś grubszego ??
czy do ew spryskiwania nadaje sie woda destylowana zamiast gotowanej ?
z tego co tu wyczytałam powinnam poczekać z ich wysianiem do wiosny - korci mnie jednak żeby część wysiać już teraz
czy do tego celu nadaje się piasek kwarcowy ? On jest taki drobniutki jak sól niemal , czy potrzeba czegoś grubszego ??
czy do ew spryskiwania nadaje sie woda destylowana zamiast gotowanej ?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Możesz siać teraz, ale siewki będą za małe, by w suszy przetrwać zimę. Będziesz musiała utrzymywać im wegetację i doświetlać je. Oczywiście najlepsza zdolność kiełkowania rebucji jest zaraz po zebraniu nasion. Więc na pewno teraz będą lepiej kiełkować niż na wiosnę.
Piasek kwarcowy może być. To, że jest drobny nie przeszkadza. Byle by nie był to pył. Możesz do podlewania używać wody destylowanej, ale jeśli chcesz wysiać nasiona do czystego piasku to musisz do każdego podlania/spryskania dodać do wody nawozu mineralnego. Nawet małe siewki muszą coś jeść.
Piasek kwarcowy może być. To, że jest drobny nie przeszkadza. Byle by nie był to pył. Możesz do podlewania używać wody destylowanej, ale jeśli chcesz wysiać nasiona do czystego piasku to musisz do każdego podlania/spryskania dodać do wody nawozu mineralnego. Nawet małe siewki muszą coś jeść.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek