Drzewko truskawkowe (Arbutus unedo)

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

rico62 trzymam kciuki za Twoją roślinkę

stalewiak gratulacje ;:63 jestem pełna podziwu, bo jesteś pierwszą osobą o której słyszę żeby drzewko z nasion wyrosło, na początku jeszcze nie dowierzałam, bo na innym forum komuś wyrósł chwast, a nie drzewko truskawkowe, ale teraz widać na zdjęciach że na pewno masz Arbutus unedo.
Asia
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

Bo nasionka kupiłem tu http://www.ziarenko.net/ .Juz 3 raz zamowilem tam rozne nasionka i zawsze cos rosnie :)
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

To nie jest raczej kwestia miejsca zakupu nasionek. Z tego co czytałam to ziarenka powinny być bardzo świeże (max 3 miesiące)czyli trafiłeś pewnie w dobrą porę roku i mieli świeżą dostawę.
Asia
Elkus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 23 mar 2011, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

Witam wszystkich, to moja pierwsza wizyta na tym forum a skłonił mnie do niej temat drzewka truskawkowego. Chciałbym się tu przedstawić, oraz podzielić moimi spostrzeżeniami na ten temat. Jako ogrodnik nie mam prawie żadnego doświadczenia, nie hoduję kwiatów, nie uprawiam ogrodu, za wyjątkiem uprawy roślin użytkowych takich jak bazylia, szczypiorek, papryka, pomidor itp. w warunkach domowych tzn. w doniczkach :). Ponad rok temu dowiedziałem się o drzewku truskawkowym i bardzo spodobała mi się ta roślina, zwłaszcza jej walory smakowe i przydatność do sporządzania likierów, gdyż jestem smakoszem tzw. ?swojszczyzny?, kuchni domowej i regionalnej oraz wszelkiego rodzaju wyrobów i przetworów domowych. Muszę się tu pochwalić, że sam wędzę sobie wędlinki na własnoręcznie wybudowanej wędzarni. To tyle gwoli przedstawienia się a wracając do tematu, jako że nie mogłem w mojej miejscowości dostać sadzonek drzewka truskawkowego, to postanowiłem zakupić nasiona. Nasiona kupiłem w internecie w marcu tamtego roku 20 szt. za 5 lub 6 zł, nie pamiętam teraz już dokładnie. Po otrzymaniu przesyłki i zapoznaniu się z krótką ulotką dołączoną do niej dowiedziałem się, że nasiona drzewka truskawkowego należą do nasion bardzo powoli kiełkujących, i aby przyspieszyć ten proces należy poddać je specjalnym zabiegom. Jako że z wykształcenia jestem leśnikiem i coś tam jeszcze ze szkoły pamiętam na temat szkółkarstwa, poddałem nasiona zabiegowi stratyfikacji. Mówiąc najprościej zrobiłem to tak: do puszki po konserwie nabrałem piasku z ziemią z przydrożnego rowu, podlałem wodą żeby piasek był wilgotny ale nie bardzo mokry, do tak przygotowanego gruntu powciskałem palcem pojedynczo wszystkie 20 nasion, tak żeby nie były przysypane, tylko lekko zagłębione w piasek. Puszkę przykryłem naciągając na nią woreczek foliowy z gumką a w woreczku wytopiłem zdmuchniętą zapałką kilka dziurek. W sumie to nie wiem po co te dziurki, ale tak mi podpowiedziała intuicja :). Puszkę schowałem do szuflady na warzywa w lodówce, gdzie leżała sobie około 4 tygodnie. Po tym czasie, a było to około połowy kwietnia nasiona wyłożyłem w równych odstępach do prostokątnej plastikowej doniczki wciskając je delikatnie w grunt tak aby nie były przysypane ziemią. Ziemię do doniczki zakupiłem najzwyklejszą do kwiatków, nie używałem żadnych nawozów, odżywek czy czegoś podobnego. Doniczkę trzymałem na parapecie na balkonie i podlewałem co 2 - 3 dni, lub pozwalałem aby robił to za mnie deszcz, i cierpliwie wypatrywałem kiedy nasiona wykiełkują, tym bardziej niepewnie, że wyczytałem że w warunkach domowych z nasion trudno jest wyhodować tą roślinę. Ponadto sprzedawca u którego kupiłem nasiona w dołączonej ulotce napisał, że skuteczność wykiełkowania wynosi 60%. Pierwsze kiełki ujrzałem po około 1,5 - 2 miesiącach. W sumie wykiełkowało 9 nasion, czyli skuteczność wyniosła 45%. Moja radość była wielka :). Doniczkę trzymałem na balkonie do pierwszych przymrozków, potem przeniosłem do domu. Sadzonki rosły w miarę równo, a dwie z nich szczególnie dobrze i szybko przewyższyły pozostałe. Na początku stycznia tego roku rozsadziłem sadzonki do osobnych doniczek i tu stało się coś dziwnego. Cztery z nich, a w szczególności te dwie, które od początku rosły bardzo dobrze, zaczęły rosnąć dalej jak na ?drożdżach?, aż miło patrzeć, najwyższa z nich ma w tej chwili 32 cm, a pozostałe pięć zatrzymało się w rozwoju. Już myślałem że nic z nich nie będzie, ale nie usychały, po prostu przestały rosnąć. W tej chwili wyglądają jakby nie były z jednego wysiewu, nie wiem może poszło im w korzeń. Powoli zaczynają rosnąć, ale nie jest to taki przyrost jak u wspomnianych czterech. Nadal nie stosowałem żadnego nawożenia ani odżywek, podlewam co 3 dni, a jak zrobi się cieplej to zamierzam wynieść je na balkon. To chyba tyle, mam nadzieję że komuś moja historia z drzewkami truskawkowymi się przyda i wykorzysta ją we własnych doświadczeniach. Przy okazji mam pytanie, po jakim czasie roślinki powinny mi zakwitnąć i kiedy można spodziewać się na nich jakichś owoców i jak mam je dalej hodować żeby nie zmarniały, czy stosuje się jakieś odżywki? Za wszelkie życzliwe sugestie i porady z góry dziękuję, w razie jakichkolwiek pytań chętnie odpowiem. Poniżej zamieszczam fotki trzech najładniejszych roślin które udało mi się wyhodować, pozdrawiam.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

Piekne :)) Ja mam 3 sztuki i mysle czy ich juz nie przesadzic do wiekszej doniczki :)
Wielkosc mają okolo 4 cm ;:138
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

Elkus nie pozostaje nic innego jak gratulować ;:63 ;:63 ;:63

Ja się na stratyfikacji nie znam i robiłam według wytycznych z internetu w lodówce, niestety u mnie bez efektu. Co do nawożenia to ja stosuje takie samo jak u pozostałych domowych kwiatów czyli nawóz uniwersalny.
Asia
kamilkly
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 kwie 2011, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

Cześć wszystkim jestem na tym forum nowy i mam kkilka pytań. Mianowicie ostatnio nabyłem nasiona drzewka truskawkowego. Czy mógłbym prosić was o (szczegółową) instrukcje siewu i hodowli czyli jak przygotować nasiona do siewu czy i kiedy przycinąc. Jeszcze jedno pytanie po jakim czasie (mniej więcej) od zasiania drzewko zaczyna owocować i kwitnąć. Gsyż na każdej stronie internetowej pisze coś innego ;:162 licze na waszą pomoc.
Elkus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 23 mar 2011, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

kamilkly zerknij do mojego postu trochę wyżej i przeczytaj go dokładnie, znajdziesz tam opis jak mnie udało się wyhodować kilka drzewek z zakupionych na allegro nasion. Na załączonym przeze mnie zdjęciu, to najładniejsze i najwyższe drzewko w chwili obecnej ma 40 cm, więc od tamtej pory gdy zamieściłem zdjęcia, czyli po 37 dniach urosło o 8 cm. W chwili obecnej drzewko ma rok, z tego co wyczytałem kwitnie podobno w okolicach grudnia, więc mam nadzieję że w tym roku zdarzy się to u mnie po raz pierwszy. Gdy to nastąpi na pewno zamieszczę tu fotkę. Musisz uzbroić się w cierpliwość gdyż nasiona drzewka truskawkowego należą do nasion powoli kiełkujących i aby to przyspieszyć trzeba poddać je zabiegowi stratyfikacji, co jak wspomniałem, opisałem w moim wcześniejszym poście. Życzę powodzenia w hodowli, jakbyś miał jakieś pytania, to śmiało.

Ps. mam taką sugestię dla modera tego działu, aby jeśli nie sprawi to większego problemu, wszystkie posty dotyczące drzewka truskawkowego zamieścił w jednym temacie, gdyż z tego co zauważyłem jest to rozrzucone na tym forum w kilku tematach, a mianowicie w tym czyli:
1.Arbutus unedo (drzewko truskawkowe)-uprawa oraz:
2.Drzewko truskawkowe-owoce
3.Arbutus unedo/Drzewko truskawkowe
4.Drzewko truskawkowe
Proponuję jeden wspólny temat pt. Drzewko truskawkowe (Chruścina jagodna/Arbutus unedo)
Dużo łatwiej będzie wtedy wyszukać interesujące daną osobę informacje. :) pzdr.
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

Kwitnie pewnie po 3 - 4 latach i to zależny jaka donica jaki koks do ziemi itp ;]
Moje aktualne ale wolno rosnąąą


Obrazek

Dziś wszystkie 3 drzewka lądują w foli ;]
Maniak roślin egzotycznych :)
Elkus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 23 mar 2011, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

To mnie nie pocieszyłeś Stalewiak , że dopiero po 3-4 latach zakwita :( bo miałem nadzieję, że to stanie się u mnie już w tym roku. W każdym razie nie ma to jak wyhodować taką roślinkę z nasion, wtedy można na podstawie własnych obserwacji weryfikować różne czasem z kosmosu wzięte informacje. Tak a propos, co to za roślinka rośnie obok Twojego drzewka truskawkowego ?
Fotka poniżej to ta z mojego pierwszego posta z dnia 23.03.2011r.

Obrazek
a ta dla porównania z dnia dzisiejszego, czyli 38 dni później
Obrazek
pierwsze od lewej to duma mojej hodowli, a poniżej w całej swojej krasie
Obrazek
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

Nie mam pojecia co o za wynalazek .
Obrazek

Na noc składa liscie :)
Maniak roślin egzotycznych :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
kamilkly
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 kwie 2011, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

Dzięki wczoraj wsadziłem nasiona i czekam, zobacze co wyrośnie. :tan
Awatar użytkownika
Grzsiu
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 6 maja 2011, o 09:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

Cześć Wszystkim :wit

Mam Taki mały problem :( kupiłem nasionka drzewka truskawkowego tylko nie nie wiem jak się stratyfikuje te nasionka nie mam zielonego pojęcia i dla tego pisze do was czy nie pomogli byście mi i nie wytłumaczyli jak to muszę zrobić

Z góry Dziękuje :D
Elkus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 23 mar 2011, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

Znaczy się nie przeczytałeś wszystkich postów w tym temacie uważnie. Spróbuj zrobić tak jak ja, co opisałem w swoim pierwszym poście, sukcesu nie gwarantuję ale mnie się udało :)
Awatar użytkownika
Grzsiu
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 6 maja 2011, o 09:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Arbutus unedo(drzewko truskawkowe)-uprawa

Post »

A jak już skończyłeś ta stratyfikacje to powciskałeś te nasionka w ziemie ale jak głęboko i czy przysypałes je lekko ziemia??
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”