
Nieźle... U mnie niestety nie ma tej sieci sklepów


Dziękuję za cynk

P.s. Teraz dopiero doczytałam, dlaczego u mnie nie ma tej sieci sklepów


Crazydaisy - Na jesień ukorzeniałam w wodzie z ukorzeniaczem. Owszem udało mi się, ale po przesadzeniu do ziemi i któregoś dnia po wyjechaniu na parę dni na urlop zastałam zwłoki.crazydaisy pisze: Mara, masz moje Drzewo, tylko wersja Krzak.Spokojnie sie ukorzenia - usun wiekszosc duzych lisci, zostaw najwyzej 2 zeby nie odparowywalo za bardzo wody bo nie nadazy naciagac, tylek w ziemie, klosz na leb i... czas. Bedzie dobrze.
Mówisz? Jeśli to konieczne usunę oczywiście. I tak wątpię czy by zakwitł, bo jest naprawdę malusi.lucy23-61 pisze:Iga, ja bym z bólem serca, ale usunęła te pączusie.Żeby rośliny nie osłabiać.